Dizajn: ki diabeł?
To jedno ze słów modnych a pojemnych: dizajn, dizajnerski – słyszymy i czytamy. Czymże jest dizajn? I skąd to pytanie, skoro termin obrósł już historią? Jak utrzymują autorzy pysznie wydanego dzieła ( w tej serii Arkad omawialiśmy już Historię Mody, Fotografii, Architektury i Ewolucji), design to sfera myślenia człowieka prowadząca od projektu do gotowego dzieła. Przy czym dziełem może być wszystko, co człowiek zaplanuje. Mezopotamskie naczynie gliniane i współczesny iPhone są owocami dizajnu. Przy czym, co jeszcze bardziej plącze nam definicję, dizajn nie jest aktem produkcji, nie jest też rzemiosłem. Sami dizajnerzy nie są zgodni, czy jest w dizajnie miejsce na ekspresję artystyczną, czy tylko na funkcję. W każdej dziedzinie życia i sztuki dizajn zakorzeniał się jednak szybko i głęboko.
Jak chcą autorzy, „Historia designu” systematyzuje go w kontekstach: technologicznym, kulturowym, ekonomicznym i estetycznym, co tworzy rodzaj mapy, dzięki której Czytelnik zaczyna orientować się w zagadnieniu i jego rozwoju w ostatnich trzystu latach. Albowiem już w XVIII wieku twórcy np. silnika o napędzie parowym byli pionierami dizajnu. Słynny londyński meblarz Thomas Chippendale, wprowadzając na rynek wysokiej jakości meble, wyznaczał dla swej epoki nowe horyzonty dizajnu. Tą samą drogą dwieście lat później poszli dizajnerzy niemieccy, rozwijając po pierwszej wojnie sztukę nowoczesnego projektowania mebli i akcesoriów wyposażenia wnętrz. W tym samym obszarze działa dziś Maarten Baas, holenderski projektant mebli. Diznajerskich, nowoczesnych mebli budowanych ze... spalonego litego drewna, wykończonych żywicą epoksydową i pokrytych drogą skórą... HENRYK MARTENKA HISTORIA DESIGNU. Redakcja naukowa ELIZABETH WILHIDE. Wydawnictwo ARKADY, Warszawa 2017. Cena 119 zł.