Przeczytane
SIOSTRO, NIE ODCHODŹ! W żadnym innym kraju eur opejskim problem braku pielęgniarek nie jest dziś tak drastyczny jak w Polsce. W rankingu OECD, który opisuje ich liczbę przypadającą na tysiąc mieszkańców, Polska z wynikiem 5,4 zajmuje ostatnie miejsce. Obniżenie wieku emerytalnego sprawi, że zatęsknimy za nimi jeszcze bardziej. W kilkunastu kolejnych latach około 50 tys. pielęgniarek przejdzie na emeryturę. Wtedy jedna będzie przypadała na 250 tys. potencjalnych pacjentów. W porównaniu ze Szwecją, Danią i Niemcami, plasującymi się na szczycie zestawienia OECD, doświadczymy katastrofy. W tych krajach na tysiąc osób przypada 13 – 17 pielęgniarek. Badania potwierdzają, że te liczby przekładają się na efekty leczenia, rzadsze błędy medyczne, ograniczenie zakażeń szpitalnych i spokój pacjenta. Emerytek nie zastąpi młode pokolenie nie tylko ze względu na fatalną demografię. Monika i Ewa są jeszcze w Polsce, ale już zdecydowały, że wyjadą. Zostawią oddział intensywnej terapii w jednym z najsłynniejszych szpitali klinicznych w kraju (...). Dziewięć lat temu skończyły studia. Od tego czasu praca w dwóch, czasem trzech miejscach naraz. Bycie jednocześnie pielęgniarką albo kimkolwiek, kogo w danej chwili na oddziale potrzeba. Bo przyszły do szpitala paczki, które trzeba rozpakować, szafki są zakurzone i ktoś musi je przetrzeć, koleżanka pr osi, by ją zastąpić, żeby moment odespać – właśnie przybiegła z nocnego dyżuru w drugim szpitalu i nie kojarzy, jaki dziś dzień tygodnia. Rodziny nie było kiedy założyć. Niemal 90 proc. studentów pielęgniarstwa Pomorskiego Uniwersytetu Szczecińskiego deklaruje, że karierę wybrało świadomie i są zadowoleni. Lecz kiedy kończą naukę , wygląda to już mniej optymistycznie. Po dyplomie każdego roku jedna trzecia absolwentów z całego kraju nie podejmuje pracy w zawodzie. Zostają kosmetologami, idą do handlu albo do firm farmaceutycznych. – Kształcimy młodzież, która po odebraniu dyplomu zderza się ze ścianą. Realia pracy, jakie ją czekają, to przeciążenie, presja przełożonych i pacjentów, zła organizacja (...), fr ustracja, wypalenie zawodowe, niskie zarobki i grafik, który nie pozwala na ułożenie prywatnego życia – mówi szefowa łódzkiego oddziału Polskiego T owarzystwa Pielęgniarskiego, dr Dorota Kilańska, prowadząca badania warunków pracy pielęgniarek.
Na podst.: Anita Karwowska. Jak zatrzymać pielęgniarki w szpitalach. Tylko Zdrowie/Wyborcza.pl
Wybrała i oprac. E.W.