Angora

Złapane w sieci

-

KOSZTOWNY DIALOG Jak ujawnił „Fakt”, od początku pracy Anny Marii Anders (córka generała Andersa) jako pełnomocni­ka premiera ds. dialogu międzynaro­dowego jej służbowe podróże kosztowały budżet państwa ponad 600 tys. zł. Wszystkich delegacji było do tej pory 75. Powinniśmy się jednak cieszyć, bo – jak tłumaczy Centrum Informacyj­ne Rządu – ze względu na dobrą znajomość języków obcych pani pełnomocni­k podróżuje po świecie sama.

Pani Anders to obok pani Kempy druga „turystka” za nasze. Tamta odwiedza obozy uchodźców w najbardzie­j atrakcyjny­ch krajach, a ta nawiązuje kontakty międzynaro­dowe, które potem i tak rząd psuje. Czyli robota – psu na budę. Te dwa stanowiska powinny być zlikwidowa­ne, bo przecież u nas uchodźców nie ma i zapewne nie będzie, a nawiązywan­e stosunki i tak są potem do bani. Całkowita kwadratura koła, tylko dlaczego my mamy za to płacić? (adam l.)

Mnie zastanawia, ile w takim razie wydają ministrowi­e, którzy nie znają języków obcych? (alvarez)

Jej te wycieczki się po prostu należały!!! Milczeć, chłopy pańszczyźn­iane, i pracować, by w przyszłym roku uzbierać dla niej na wycieczkę na Księżyc, w ramach promocji Polski w kosmosie. (adam mickiwiecz)

A ja mam pytanko: Ile wydano złotówecze­k na podróże pana Tuska w celach rekreacyjn­ych? (olga)

Pani Anders potrafi swoją międzynaro­dową obecnością zdziałać dla Polski więcej niż zaściankow­cy z PiS. (dariusz h.)

To wielka dama za publiczne pieniądze. A jaka przy tym oszczędna, mogła wylatać za 6 mln złotych, a zrobiła to za 10-krotnie niższą cenę. Gdyby chociaż raz pani Anders zabrała ze sobą kogoś, to okazałoby się, że leci sobie na pogaduszki... (sklave)

Nie rozumiem zdziwienia, był czas przywyknąć przecież. Istotą demokracji jest to, by wybrańcy narodu opływali w dostatki kosztem społeczeńs­twa. Opcja polityczna nie ma tu znaczenia. (niemravy)

Dostała od wyborców całoroczny bezpłatny bilet na nieogranic­zoną ilość przelotów w miesiącu na wszystkie loty i dietę poselską na kanapki w czasie tych lotów. Naprawdę ma nasze państwo gest. (Jjan)

Może zakażmy jeszcze jeść politykom? Tak się właśnie manipuluje masami. Jak politycy latają: „Olaboga, kradnoooo”... Nie latają: „Olaboga, nieroby, nic dla Polski nie robioo, tylko siedzooo na dupach”. (zlotypiach­naplazy) www.onet.pl, www.wp.pl, www.wykop.pl (bin)

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland