Złapane w sieci
SZCZYT ABSURDU Na Facebooku pojawiło się wydarzenie o nazwie „Wyścig na szczyt pomnika smoleńskiego”. „Kto pierwszy zdobędzie najsłynniejszy szczyt w kraju i okryje się chwałą. Poczuj się jak Jaś Mela i zdobądź swój biegun” – napisano w jego opisie. Impreza szybko zyskała popularność wśród użytkowników portalu społecznościowego. Organizatorzy nie zachęcają jednak – jak zapewniają – do łamania prawa, tylko chcą pokazać, do jakich granic absurdu została pociągnięta sprawa katastrofy smoleńskiej, bo dotychczas PiS wykorzystywał ją przez osiem lat do realizacji swoich celów politycznych.
Skoro pomnikiem są tzw. schody, to niby dlaczego wchodzenie byłoby złamaniem prawa? Na całym świecie przy i na pomnikach gromadzą się ludzie. W Berlinie również można wejść po schodach na szczyt tzw. kolumny z aniołem wolności. Może właśnie absurdem jest zakaz? (roro)
Denis Urubko ma też wchodzić, ale dopiero zimą. Do 28 lutego ma czas. (MarDoc 676)
W zimę to będzie tam skocznia narciarska! (bol kosciuszko)
To gdakanie POstsowieckiej, unijnoroszczeniowej hołoty! A może wyścig na szczyt komina, który malował osobiście kominiarz Tusk? ( Srul...)
POpaprańcy to już dawno zdziczeli. (jacek)
Prawda jest taka, że PiS, a w szczególności pan Macierewicz – robili z tej tragedii cyrk. O ile na początku wydawało się, że katastrofa będzie otoczona szczególnym mirem, to dziś, po tych wszystkich andronach, jakie naplótł Macierewicz, toczenie beki z katastrofy nie jest żadnym tabu. Teraz chodzą dowcipy, a internauci robią sobie heheszki z tej katastrofy i jej symboli. Ma PiS to, co chciał, a ja wezmę udział w wydarzeniu. (konan katoda)
A ja mam inny pomysł. Kolejne władze powinny po prostu mianować warszawski plac Piłsudskiego placem pomników i stawiać tam do woli następne. Powstały w ten sposób park tematyczny Zbiorowego Wariactwa Polskiego stałby w symbolicznym kontraście do Grobu Nieznanego Żołnierza i nieodbudowanego Pałacu Saskiego, dając świadectwo nie tylko historii, ale także zawirowań ludzkiego umysłu. Plac byłby turystyczną atrakcją, a schodki zagubiłyby się gdzieś w masie innych ważnych głazów i postumentów. (freon)
A gdzie są dzisiaj pomniki Lenina, które miały stać wiecznie? Przyjdzie czas, zniknie i sarkofag z Wawelu, tablica z Sejmu i schody z placu. (cyklista)
Jacy politycy – „takie młodzieży chowanie”... Tyle w tym temacie. (dr ozd)
www.se.pl, www.wprost.pl, www.wp.pl, www.wyborcza.pl
(bin)