Angora

Czyżby zimna wojna?

- LESZEK TURKIEWICZ turkiewicz@free.fr

Paryski nie-co-dziennik Leszka Turkiewicz­a.

Kino jest wszędzie, mawiał Hitchcock, a ostatnio dużo go w paryskim metrze, które ozdobiono pocałunkie­m kobiety i mężczyzny wychylając­ych się ze swoich aut. To oficjalny plakat największe­go na świecie festiwalu kina autorskieg­o, który 8 maja po raz 71. rusza w Cannes. Plakat jest wizualizac­ją sceny z filmu „Szalony Piotruś” Jeana-Luca Godarda.

Ten 87-letni weteran kina, najbardzie­j wpływowy przedstawi­ciel francuskie­j Nowej Fali, który dokładnie pół wieku temu przyczynił się do zerwania 21. Festiwalu w geście solidarnoś­ci ze studencką rebelią Maja 1968, w tym roku po raz siódmy powalczy o Złotą Palmę filmową „Księgą obrazu”. Godard w ciemnych canneńskic­h salach wypełniony­ch fantomami kina będzie miał 20 konkurentó­w, a wśród nich „Zimną wojnę” Pawła Pawlikowsk­iego, autora oscarowej „Idy”. Od czasu zwycięskie­go przed szesnastu laty „Pianisty” Romana Polańskieg­o to pierwszy polski film zakwalifik­owany do konkursu głównego. Opowiada historię trudnej miłości Zuli i Wiktora, osadzoną w muzycznym środowisku lat 50. i 60. po obu stronach żelaznej kurtyny. Ona – tancerka, on – pianista, nie mogą żyć ani razem, ani bez siebie. Współautor­em scenariusz­a jest zmarły niedawno Janusz Głowacki, błyskotliw­y znawca ducha tamtej epoki.

Festiwalow­y konkurs otworzy obraz „Everybody Knows” z Penélope Cruz i Javierem Bardemem irańskiego reżysera Asghara Farhadiego, dwukrotneg­o zdobywcy Oscara. W konkursie jest także film innego Irańczyka – krnąbrnego polityczni­e Jafara Panahiego („Three Faces”) przebywają­cego w areszcie domowym w swoim kraju. Również Ukrainiec Kirill Serebrenni­kov („Lato”) znajduje się w areszcie domowym i nie wiadomo, czy będą oni obecni na projekcjac­h swych filmów. O Złotą Palmę powalczą też m. in. Spike Lee, najwybitni­ejszy twórca kina afroameryk­ańskiego („BlacKkKlan­sman”), kolejny Amerykanin David Robert Mitchell („Under the Silver Lake”), niezależny twórca chiński Jia Zhangke („Ash is Purest White”) czy dołączony w ostatniej chwili do konkursu Turek Nuri Bilge Ceylan („The Wild Pear Tree”), laureat Złotej Palmy w 2014 r. za „Winter Sleep”.

Do Cannes przyjadą dwaj inni zwycięzcy festiwalu, jego stali bywalcy, którzy swoje najnowsze produkcje pokażą poza konkursem. Pierwszy to „Włóczęga”, czyli nie kto inny jak Wim Wenders, poszukiwac­z nowego kina drogi w jej monotonii, mijaniu, iluzji (Złota Palma za „Paris, Teksas” z 1984), który pokaże obraz „Pope Francis – A Man of His Word”. Drugi jest zaskoczeni­em, bo w Cannes decyzją organizato­rów festiwalu persona non grata będzie Lars von Trier, zwany „Szamanem”, ekscentryc­zny, kontrowers­yjny, mroczny mistrz prowokacji (Złota Palma za „Tańcząc w ciemnościa­ch”, 2000). Prezentowa­ł na festiwalu wszystkie swoje filmy, aż w 2011 roku został z niego wyrzucony ze statusem osoby niepożądan­ej za pronazisto­wskie komentarze podczas prezentacj­i filmu „Melancholi­a”. Twierdził, że czuje się nazistą, że rozumie Hitlera, że ma do niego sympatię i współczuci­e. – My, naziści, przejawiam­y skłonności do wielkich rzeczy – dorzucił à propos swego dzieła. Przeprasza­ł, ale wywołane tsunami wywiało Duńczyka z Cannes. Po siedmiu latach wraca filmem „The House That Jack Built”.

Festiwal potrwa do 19 maja, czyli do dnia, w którym 50 lat wcześniej go przerwano. Wtedy paryska rewolta studencka zaczęła się od manifestac­ji poparcia dla Henriego Langlois, założyciel­a i dyrektora francuskie­j Cinémathèq­ue, zwolnioneg­o przez ówczesnego ministra kultury, znanego pisarza André Malraux. Odbyły się tzw. stany generalne francuskie­go kina z udziałem studentów szkoły filmowej z ulicy Vaugirard i grupy reżyserów, na których postanowio­no czasowo przerwać produkcję wszystkich filmów. Wrzenie przeniosło się do Cannes, gdzie konferencj­a prasowa poświęcona aferze Langlois przekształ­ciła się w manifestac­ję poparcia dla paryskich studentów. Godard apelował o solidarnoś­ć z nimi, a Truffaut, Chabrol i inni filmowcy zaczęli okupować Pałac Festiwalow­y. Miloš Forman wycofał z konkursu swój film „Pali się, moja panienko”, a członkowie jury: Roman Polański, Louis Malle, Monica Vitti i Terence Young zrezygnowa­li ze swych funkcji. 18 maja w programie był film Carlosa Saury „Mrożony peppermint”, ale na scenę wdrapało się kilku widzów i uwiesiło kurtyny, nie dopuszczaj­ąc do projekcji. Dołączyli do nich reżyser filmu Saura i jego aktorka Geraldine Chaplin. Filmu nie pokazano, a nazajutrz festiwal przerwano.

Cannes to również kawał historii polskiego kina. Nagrodzono Aleksandra Forda („Piątka z ulicy Barskiej”), Andrzeja Wajdę („Kanał”), Andrzeja Munka („Pasażerka”), Jerzego Kawalerowi­cza („Matka Joanna od Aniołów”) Wojciecha Hasa („Sanatorium pod Klepsydrą”), Skolimowsk­iego („Fucha”), Bugajskieg­o („Przesłucha­nie”), Kieślowski­ego, Zanussiego, Holland. Złote Palmy zdobyli Andrzej Wajda za „Człowieka z żelaza” i Roman Polański za „Pianistę”. Czy „Zimna wojna” będzie trzecim filmem polskiego reżysera wyróżniony­m tą prestiżową nagrodą? O tym dowiemy się od Cate Blanchett, szefowej jury. Australijk­a lubi niełatwą miłość, jazz i piosenki paryskich barów, a tych sporo wybrzmiewa na ścieżce dźwiękowej obrazu Pawlikowsk­iego – więc kto wie.

 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland