Uwaga! Żółwie na drodze!
W północnej Kenii opady przez pół roku są znikome lub nie ma ich wcale. To wyzwanie dla zwierząt. Woda jest tak potrzebna, że nawet naturalni wrogowie ogłaszają rozejm na czas pobytu w pobliżu wodopoju.
Największą aktywność lwy wykazują nocą. Dzięki specjalistycznym kamerom ludzie mogą obserwować zwierzęta, nie naruszając ich zwyczajów. Koty świetnie czują się w ciemnościach. Lwice polują w grupach. Jedna samica zagania zdobycz do drugiej. Czynią to, zanim wzejdzie księżyc. Wtedy ofiary ich nie widzą. Młode na czas polowania zostają w ukryciu. Nie podejdą do matek, zanim te nie zawołają ich na posiłek.
Jedyne występujące naturalnie w Polsce żółwie błotne ( Emys orbicularis) właśnie zakończyły okres hibernacji i ruszyły w drogę. Oznacza to, że mogą pojawić się na szosach, szczególnie w rejonie Lubelszczyzny. W tamtejszych lasach wyznaczono dla nich 21 stref ochronnych, ale to ich nie zatrzymuje. Leśnicy apelują więc do kierowców o szczególną uwagę i proszą, by przypadki napotkania tych gadów zgłaszać do najbliższego nadleśnictwa lub Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Po co żółwie wędrują? Szukają dla siebie dogodnych miejsc do życia, godów, złożenia jaj, a potem powrotu do miejsca hibernacji.
Emys orbicularis na wolności może żyć do 100 lat. Jest jednak zagrożony wyginięciem i objęty ścisłą ochroną. Występu- je tak rzadko, że w Polsce nie można go nawet fotografować i filmować, jeśli miałoby to zakłócić spokój zwierzęcia.