Jerzy Grotowski w teatrze Elizabeth Czerczuk
Paryski nie-co-dziennik Leszka Turkiewicza.
Dumny z dzieci
Legendarny brytyjski muzyk lubi chwalić się dokonaniami swoich dwóch synów, których wychowuje razem z mężem Davidem Furnishem. Jak donosi femalefirst.co.uk, starszy chłopiec, 7-letni Zachary, trafił właśnie do szkółki piłkarskiej Watford FC działającej przy klubie z Premier League. – Zachary jest całkowicie zakręcony na punkcie futbolu! Może w przyszłości zagra w dorosłej drużynie z Watford – powiedział piosenkarz. Drugi syn, 5-letni Elijah, nie podziela pasji brata. – Elijah kocha muzykę i już teraz można mówić o jego dużym talencie – dodał Brytyjczyk.
Ekscesy po ślubie
Piłkarz reprezentacji Niemiec i Borussii Dortmund postanowił wraz ze swoją wieloletnią partnerką Ann-Kathrin Broemmel wziąć cichy ślub. Para utrzymywała tę wiadomość w tajemnicy, aby uniknąć medialnego rozgłosu. Pod urzędem stanu cywilnego pojawili się jednak fotoreporterzy. Zaraz po ceremonii doszło do drastycznych scen. Ojciec panny młodej wyzywał fotografów od najgorszych, a z jednym z nich wdał się w szarpaninę, w trakcie której uszkodził mu aparat – relacjonuje „Bild”. Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze zwrócili sprzęt zabrany mężczyźnie. On jednak nie zdecydował się opublikować swoich zdjęć w mediach.
Mistyk, guru, artysta. Tropiciel – jak sam pisał – absolutnej, czystej teatralności jako „gry w umowność” prowadzącej do parodii losu ludzkiego, gdzie zaciera się podział na scenę i widownię. Jeden z największych reformatorów teatru XX wieku, twórca metody aktorskiej, profesor Columbia University i Collège de France. Pierwsze zawodowe doświadczenia zdobywała u niego Elizabeth Czerczuk, aktorka, reżyserka, założycielka francusko-polskiego teatru w Paryżu, która zorganizowała w nim poświęconą Mistrzowi konferencję – „Grotowski, le théâtre et au-delà” – pierwszą od 2004 roku zorganizowaną wówczas na Sorbonie.
Jerzy Grotowski światową sławę zyskał autorskim przedstawieniem Apocalypsis cum Figuris (1968), jednym z najważniejszych spektakli XX wieku wystawionym w jego Teatrze Laboratorium we Wrocławiu. Była to artystyczna msza o tym, jak mogłoby wyglądać ponowne przyjście Chrystusa na świat i jak został On przez ludzi odrzucony. To zwieńczenie sformułowanej przez Grotowskiego idei „teatru ubogiego” oraz „aktu całkowitego”. Pierwsza zakłada odrzucenie wszystkiego, co nie jest dla teatru niezbędne, by nie był kolażem różnych sztuk: plastyki, muzyki, literatury i pozostawienie jedynie aktora i widza, stanowiących jego integralną całość. Druga idea zakłada, że aktor nie tyle gra, udając uczucia, co „ogołaca się” w akcie całkowitym, docierając do najgłębszych pokładów psychiki.
Apocalypsis był ostatnim przedstawieniem Grotowskiego. Będąc u szczytu powodzenia, przestał wystawiać spektakle. Zaangażował się w prace warsztatowe, zwłaszcza z ciałem, rzeczywistym medium komunikacji międzyludzkiej. Porzucił teatr na rzecz badań z pogranicza antropologii i psychologii. Zaczął realizować kolejne przedsięwzięcia nazywane „ teatrem uczestnictwa”, „ parateatrem” czy „ teatrem źródeł”. Za każdym razem szedł dalej w swych poszukiwaniach „ tajemnej logiki świata, której od stuleci szukamy”. Były to doświadczenia trans kulturowe,