Futbolowe szaleństwo!
Piłkarskie mistrzostwa świata to największa sportowa impreza – organizowana co cztery lata – z którą mogą równać się jedynie igrzyska olimpijskie. Miliony fanów przed telewizorami i dziesiątki tysięcy na stadionach przez miesiąc dadzą się ponieść futbolowemu szaleństwu.
XXI mundial po raz pierwszy w historii zorganizuje Rosja. Gospodarze otworzą turniej inauguracyjnym meczem: 14 czerwca z Arabią Saudyjską. Spotkanie odbędzie się w Moskwie, na słynnych Łużnikach. Specjalnie zmodernizowany stadion może pomieścić ponad 80 tysięcy widzów. Historyczny obiekt przeszedł generalny remont, który pochłonął ponad 350 mln euro. Miesiąc później (15 lipca) dwie najlepsze drużyny mistrzostw, które awansują do wielkiego finału, ponownie będą miały okazję wystąpić na Łużnikach. O wzniesieniu Pucharu Świata FIFA marzą 32 ekipy z całego globu. Wśród faworyzowanych zespołów, jak Brazylia, Francja czy Niemcy, podczas mundialu będziemy mogli śledzić także poczynania dwóch debiutantów: reprezentacji Islandii i Panamy.
Do Rosji przyjadą kibice ze wszystkich zakątków świata. Każdy fan, któremu udało się kupić bilet, otrzymał specjalny „paszport”, tzw. FAN ID. Dzięki niemu będzie można dotrzeć do Rosji bez wymaganej wizy, dostać się na stadion, a także korzystać z bezpłatnej komunikacji miejskiej. Wydano ich 980 tys. Ponad połowa trafiła w ręce gospodarzy. Co ciekawe, dwie kolejne najliczniejsze nacje stanowią kibice z krajów, które nie zakwalifikowały się do turnieju. Mowa o Amerykanach i Chińczykach, którzy zamówili po 39 tys. FAN ID-ów. Aż 33 tys. „paszportów” przypadło Meksykanom. Na kolejnych miejscach plasują się fani z Ameryki Południowej (Argentyna, Kolumbia i Brazylia), dla których futbol jest niczym religia. Dopiero siódme miejsce w tym zestawieniu zajęli kibice z Europy. Mowa o Niemcach, którzy przyjadą do Rosji w sile przekraczającej 21 tys. miłośników sportu. Rosyjski mundial cieszy się także ogromnym zainteresowaniem wśród Polaków. Nasi rodacy wybierają się na wschód Europy, aby dopingować zespół Adama Nawałki, w liczbie 16 tysięcy.
W sumie podczas turnieju rozegrane zostaną 64 mecze, na 12 stadionach, w 11 miastach. Biało-Czerwoni, w fazie grupowej, zagrają trzy spotkania, w trzech różnych częściach Rosji: w Moskwie, Kazaniu i Wołgogradzie. Gratką dla kibiców znad Wisły będą także zawody w położonym tuż przy polskiej granicy Kaliningradzie. Na Baltika Arenie zagrają m.in. Hiszpanie, Anglicy, Chorwaci i Belgowie.
Podczas mundialu wszechobecna będzie oficjalna maskotka mistrzostw – Wilk Zabiwaka. Jego imię powstało z połączenia dwóch rosyjskich słów: „zabit” (strzelić gola) i „zabijaka” (zadziorny).