Złapane w sieci
JEJ SIĘ NALEŻAŁO? Beata Szydło zawiozła mamę na badania rządową kolumną. „Taka córka to skarb” – pojawiają się komentarze internautów...
Baba zarabia masę kasy, że o „bo nam się należało” nie wspomnę, i nawet na taksówkę nie chce wydać. To skandal, jak oni czerpią z tego koryta. (Ewa Gwiazda)
Nie jestem za żadną partią, ale po co pisać takie bzdury? Czym ma zawieźć? Hulajnogą? Skoro ma auto służbowe, to co ma się przesiadać w prywatne? Ciekawe, czy osoba, która pisze ten artykuł, przestrzega wszystkich zasad w firmie. (J23)
Takie rzeczy zdarzały się też u poprzedników, lecz to, co robi PiS, przechodzi ludzkie pojęcie (...). (Krysia Trejtowicz)
Morda w kubeł, suwerenie, bo jak paniska piskomuchy obetną wam pincet plusa, to znowu będziecie przymierać głodem. Brocha użyła służących, bo szpital nie ma lądowiska helikopterów. (Marek Uzdowski)
A jak pani Bieńkowska, będąc w nierządzie PO, leciała z rodziną na prywatne wakacje i wszystkich na lotnisko odwieziono limuzynami, ba, nawet odprawiono na specjalnych warunkach ze strefy dla VIP-ów, to było OK? To już wolę, jak się staruszki na badania limuzynami podwozi (...). (Ula)
„Pokora, praca, umiar, roztropność w działaniu i odpowiedzialność, a przede wszystkim – słuchanie obywateli. To są zasady, którymi będziemy się kierować”. Ładnie tak kłamać, matko księdza? (Remek Dąbrowski)
Najlepiej byłoby matkę publicznie wychłostać, co większość piszących satysfakcjonowałoby. A ja dla matki zrobiłbym wszystko, tylko jej już nie mam. (Dziadek)
(...) Czekam, kiedy p. Szydło zawiezie rządowym transportem np. syna księdza do Watykanu. Bo jemu jako synowi premierki też chyba się „należy”. Póki mamusia u władzy, to bliźni mogą korzystać z przywilejów, na koszt oczywiście nas wszystkich. (Halina Frodyma)
Jakoś nie pisaliście „nam, podatnikom, to się należy”, kiedy Tusk latał dwa razy w tygodniu do rodziny z Warszawy do Gdańska za pieniądze podatników. Tamto wam nie przeszkadzało (...). (Zbigniew Cembrzyński)
Po pierwsze, nie Szydło, tylko Pani Premier Beata Szydło; po drugie, tak długo, jak długo ta opozycyjna, rozszalała dzicz będzie latać po ulicach, każda, ale to każda osoba z rządu nawet do toalety powinna chodzić w obstawie BOR. I tyle w temacie. (Anna Czyzewska) wp.pl, facebook.com