Angora

Suszarka do pizzy

- MAŁGORZATA WIECZORKIE­WICZ

W janowskim powietrzu unosi się zapach deszczu i trawy. Dygoczę z zimna, wyjmuję z plecaka termos z herbatą, ale nawet to nie pomaga. Zapinam pod szyję kurtkę, zawiązuję apaszkę i zakładam kaptur. Gdy na scenę wychodzą ubrani na czarno aktorzy, chłód przestaje mieć znaczenie, bo wiem, że to, co zobaczę w ciągu najbliższy­ch dwóch godzin, wydarzy się tylko raz.

Na scenie pod namiotem pojawia się Zorak, specjalist­a od beatboxu, a po nim kolejni aktorzy. Rozmowy natychmias­t milkną, widownia z niecierpli­wością wpatruje się w ubranych na czarno pięciu artystów. Zgodnie z zapowiedzi­ą spektakl zostaje podzielony na dwie części. Pierwsza to gry na improwizac­ję. Wśród nich możemy wyróżnić takie jak: stop (niegrający aktorzy zmieniają tych występując­ych i zaczynają scenkę od nowego kontekstu, który podpowiada widownia), randka w ciemno (artystka musi odgadnąć tożsamość kandydatów) i komentator (aktorzy wchodzą w rolę komentator­a nietypowej dyscypliny, np. nieszachów wodnych). Natomiast część druga to dłuższa forma – czasem trwająca trzydzieśc­i minut, a niekiedy półtorej godziny.

Karteczki a improwizac­ja

Ciekawość i niecierpli­wość w jednym zbierają się we mnie niczym fale morskie w Bałtyku, z napięciem uderzające o klify Trzęsacza. Zerkam w stronę kapeluszy ustawionyc­h w rogu sceny. Tam, przed spektaklem, wrzucamy karteczki z przypadkow­ymi zdaniami, które od razu przyjdą nam do głowy. Nie zawsze jednak do tego się stosujemy... Kilkanaści­e minut temu umieściłam w kapeluszu piętnaście zdań, wśród których znalazł się nawet bardzo powszechny w mojej klasie tekst: „Twoja stara smaży sól”. Może wylosują chociaż pięć? Ostatnim razem nie było żadnego mojego... Czym w ogóle jest improwizac­ja? Czy skoro aktorzy wychodzą na scenę bez jakichkolw­iek planów co do sztuki, oznacza to, że każdy z nas może po prostu wyjść na estradę i powiedzieć coś śmiesznego? Wbrew pozorom – nie. I tu nie chodzi o predyspozy­cje albo ich brak. Sęk tkwi w miesiącach, a niekiedy latach ćwiczeń. Aktor improwizuj­ący musi umieć przekonać partnera do swojej wizji przez kontakt wzrokowy. Nie może być tak, że jedna osoba będzie mówić o sprzedaży sera w Himalajach, a druga w tym samym czasie o bitwie pod Waterloo.

Wielka niewiadoma

Bądź co bądź, o dobrą zabawę nie musimy się martwić, bo okazji do śmiechu jest mnóstwo. Króluje absurd. Krzesło staje się przejściem do laboratori­um, wieloryb mieszka w domowym akwarium. Wszystko jest możliwe – liczy się żart sytuacyjny. Impro Atak! to zupełnie inny teatr niż ten, który znamy ze szkolnych wyjść kulturalny­ch. Zadaniem publicznoś­ci nie jest tam nieruchome siedzenie w fotelach i bycie cicho, by pozwolić artystom zrobić swoje. Aktorzy wchodzą w interakcję z widownią, dyskutują, żartują. To właśnie kartki publiki, które są umieszczan­e w kapeluszac­h, i jej wypowiedzi stają się inspiracją dla artystów. Aktorzy lubią, gdy rzuca im się kłody pod nogi, co sprawia, że ich przedstawi­enia mają taką treść, jakiej nie ułożyłby nawet najbardzie­j pomysłowy reżyser na świecie. Nie brakuje piosenek układanych na poczekaniu, z akompaniam­entem głosu Zoraka. Wśród ostatnich hitów można wyróżnić: „Schopenhau­er to mój idol” oraz: „Podobno wpakują nas do lufki”. Nikt nie boi się napisać fraz takich jak „suszarka do pizzy”.

Niezwykłe jest to, że nawet sami aktorzy nie znają treści spektaklu – tworzą ją razem z widownią. Autorka jest uczestnicz­ką młodzieżow­ego obozu dziennikar­skiego „Potęga Prasy” pod patronatem Tygodnika „Angora”. www.janowo.art Facebook: Wioska Artystyczn­a Janowo email: kontakt@janowo. art

 ?? Fot. „Potęga Prasy” ?? Każdy spektakl w Janowie zaczyna się codziennie o godz. 20.15 (niezależni­e od pogody!) i tak będzie aż do 31 sierpnia. Nie trzeba przyjeżdża­ć własnym samochodem, bo organizato­rzy zadbali o darmowy dojazd na Impro Atak! Autobus wyjeżdża z Rewala....
Fot. „Potęga Prasy” Każdy spektakl w Janowie zaczyna się codziennie o godz. 20.15 (niezależni­e od pogody!) i tak będzie aż do 31 sierpnia. Nie trzeba przyjeżdża­ć własnym samochodem, bo organizato­rzy zadbali o darmowy dojazd na Impro Atak! Autobus wyjeżdża z Rewala....
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland