Nie zawsze synonimy...
czyli ludu azjatyckiego zamieszkującego terytorium Tajlandii i stanowiącego przeważającą część ludności tego kraju (75 proc.).
W tym południowo-wschodnim państwie Azji, do 1949 r. noszącego nazwę Syjam, mieszka przecież również ludność pochodzenia chińskiego (14 proc.) i nieliczne inne narodowości.
Powinno się tym samym przestrzegać w polszczyźnie następującego rozróżnienia: Tajlandczyk (‘mieszkaniec Tajlandii, obywatel tego kraju’), od której to nazwy powstał przymiotnik tajlandzki, oraz Taj (‘członek ludu zamieszkującego głównie Tajlandię, przedstawiciel grupy etnicznej mającej wielowiekową kulturę i odrębność’) i przymiotnik tajski (‘dotyczący Tajów, ich historii, kultury, zwyczajów’ itp.).
Nie wszystkich jednak użytkowników polszczyzny takie ustalenie normatywne przekonuje. Wielu osobom formy Tajlandczyk i tajlandzki wydają się jakieś nienaturalne, dlatego chętniej – we wszystkich sytuacjach – posługują się nazwą Taj i przymiotnikiem tajski.
Bierze się to z tego, że Tajów jako ‘narodowość’ utożsamia się po prostu z ‘mieszkańcami Tajlandii’ (jak wspomniałem, stanowią oni lwią część ludności tego kraju).
Przyzwyczailiśmy się do określenia masaż tajski (‘połączenie akupresury ważniejszych punktów na ciele człowieka z elementami pasywnej jo- gi, rozciągania’) wymyślonego przez Tajów czy kuchnia tajska (‘właściwa Tajom’, np. tajski kurczak, tajski omlet z nadzieniem, tajskie pad thai ‘makaron ryżowy z sosem, jajkami, krewetkami i tofu’).
Mówimy również boks tajski na ‘sport walki kładący nacisk na starcie w klinczu z wykorzystaniem uderzeń łokciami i kolanami’.
Prawie że powszechnie używa się określeń film tajski czy tajskie kino akcji, walki, mając na myśli twórczość charakterystyczną dla reżyserów wywodzących się z Tajlandii, niekoniecznie jednak Tajów z pochodzenia.
W tym ostatnim wypadku nic nie stoi tutaj na przeszkodzie, by posługiwać się zwrotami bądź wyrażeniami z przymiotnikiem tajlandzki ( film tajlandzki, kino tajlandzkie, tajlandzki reżyser). A jednak zdarza się to rzadko...
Jak widać, w niektórych kontekstach przymiotniki tajski i tajlandzki można traktować synonimicznie. Ale nie we wszystkich...
Dlatego nieco mylące wydaje się rozstrzygnięcie widniejące w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny PWN (Warszawa 2004, s. 1162), że wolno mówić i pisać Tajlandczyk, Tajlandka, Tajlandczycy albo Taj, Tajka, Tajowie oraz tajlandzki albo tajski. Tymczasem nie są to – co pokazałem – wyrazy całkowicie wymienne... mlkinsow@angora.com.pl
www.obcyjezykpolski.pl