Trzeba myśleć o przyszłości
Dlaczego ciągle pluje się na Stalina i Ruskich? Proste – są za miedzą i nigdy nie byli „przyjaciółmi” Polski, jak USA i Anglia. A to przecież Anglia i USA wepchnęły nas w ręce Stalina, w imię swych własnych interesów, a ten brał, jak dawali, bo imperialne dążenia leżą zawsze na sercu satrapom (od kamienia łupanego do USA, Japonii, Rosji, Chin, Niemiec itd.). Popatrzmy trzeźwo: gdyby nie ta obrzydliwa Armia Czerwona, która nas drugi raz, po 1939 roku, zniewoliła, to Adolf Hitler wytrzebiłby Słowian do stanu około dwudziestu procent „pogłowia”, czyli do liczby potrzebnej do obsługi „panów”. Niemcy są cholernie pragmatyczni i dokładni do bólu, więc by ten plan wykonali. Dzięki przede wszystkim tej wstrętnej Armii Czerwonej nie zdążyli, choć się bardzo starali. A Stalin, mimo że Gruzin, a nie Słowianin, pozostawił jednak nie dwadzieścia procent, a około osiemdziesięciu procent Polaków przy życiu. Popatrzmy na to globalnie. USA i Anglia w ogóle nie zakładały wejścia poza linię na Łabie, bo były realistami i widziały też szybkie postępy terytorialne Rosjan. A że to kosztowało za wiele istnień ludzkich? Były to tylko straty poboczne. A czy na przykład Pentagon inaczej na takie straty patrzy? Szczególnie jeśli to są nie jego żołnierze?
Serdecznie pozdrawiamy wszystkich Państwa GWT *** Nawet szef NATO uważa za przedwczesne plany ustanowienia w Polsce stałej wojskowej bazy USA! To w części rezygnacja ze stuprocentowej niepodległości Polski. Cała bliska i dalsza moja rodzina oberwała bardzo mocno od Rosji po 1939 roku! Ale trzeba myśleć o przyszłości, a nie o bezcelowej i szkodliwej dziś zemście! Porównanie i przykład z Niemcami! Bezzasadnie krzykliwa i rekordowo wroga Rosji akcja bardzo szkodzi obecnie i zaszkodzi Polsce na długo w przyszłości. Czy to sam Błaszczak szaleje i nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji powstania takiej stałej bazy obcych sił? To wstyd, że szef NATO – a nie Polak – uznaje taki krok za przedwczesny. Co się dziwić, jeśli dawny wierny przyboczny Prezesa zostaje ministrem obrony, nie mając ku temu żadnych kwalifikacji! Z poważaniem
EDMUND RAJCA