Moją pasją jest informatyka
Kilka pytań do Bartosza Lenka (LeneK)
Bartosz Lenk ma 14 lat i mieszka w Krzywdzie (pow. łukowski, woj. lubelskie). Jego przygoda z programowaniem zaczęła się 2 lata temu, kiedy to przygotował grę komputerową na ogólnopolski konkurs matematyczny „Kreatywnie o ułamkach”. Udało mu się zająć 3. miejsce, wygrywając tym samym nagrodę w wysokości 3 tys. zł dla szkoły.
– Tworzysz komputerowe gry trójwymiarowe, opowiedz nam o nich.
– Pod koniec wakacji zeszłego roku opublikowałem swoją pierwszą grę 3D, czyli „Youtuber Tycoon”. Jest to prosta gra polegająca na zdobywaniu pieniędzy i stopniowym rozbudowywaniu swojego budynku. Gra osiągnęła spory sukces – po roku może poszczycić się ponad 14 tysiącami odsłon. – Najnowsza produkcja? – To gra „Bitcoin Mining Simulator”, która ujrzała światło dzienne 16 września bie- żącego roku. Jej zamysł jest moim zdaniem ambitny i oryginalny. – Na czym ona polega? – Gra polega na rozwijaniu własnej firmy, zdobywaniu tzw. kryptowalut i wzbogacaniu się. Zaczyna się od zera. Następnie trzeba kupić pierwszą darmową maszynę generującą przychody w postaci wirtualnych kryptowalut, czyli takich, które nie mają fizycznej postaci.
Uczestnik zabawy stopniowo ulepsza swoje maszyny, kupuje nowe oraz rozbudowuje siedzibę swojej firmy, generując tym samym coraz to większe przychody. Rozgrywkę można prowadzić w nieskończoność dzięki systemowi tzw. odrodzeń. Co istotne, tworzyłem tę grę naprawdę sam.
– Jak nową zabawę przyjęli internauci?
– Gra osiągnęła niemały sukces, a sam pomysł na rozgrywkę widocznie spodobał się innym. Tydzień po jej premierze w grze zarejestrowano ponad 1600 unikalnych osób! – Gdzie można znaleźć twoje prace? – Moje gry dostępne są na internetowej platformie Roblox.
Są one całkowicie darmowe, lecz oferują możliwość dokonania zakupów, na przykład wirtualnych pieniędzy.
Gry są zarówno dla tych najmłodszych, jak i nieco starszych graczy. Przygotowałem też film, który może pomóc zrozumieć podstawy gry. Opublikowałem go na moim kanale, który swoją drogą zgromadził już ponad 2200 fanów! Współpracuję też ze znaną telewizją dla dzieci Cartoon Network.
Oficjalnym ambasadorem tej stacji telewizyjnej zostałem rok temu. – Inne hobby? – Na przykład nagrywanie filmów. Robię to od ponad 3 lat; zaczynałem w wieku 10 lat. Na początku były one bardzo proste. Pokazywałem w nich, jak gram w gry komputerowe i komentuję to. Kanał YouTube, który prowadzę obecnie, jest moim piątym kanałem. Od pewnego momentu zacząłem stawiać bardziej na nagrywanie filmów, w których mówię do kamery. W moich filmach najczęściej opowiadam o kreskówkach, przedstawiam relacje z różnych wydarzeń, a także rozmaite kompilacje typu: najdziwniejsze konta w danych portalach czy najlepsze gry. Moje treści są skierowane do dzieci i młodzieży.
Kolejnym moim zainteresowaniem jest robienie zdjęć. Kocham fotografować naturę, szczególnie lasy, krajobrazy, a także widowiskowe wschody i zachody słońca. Lubię też raz na jakiś czas pograć na keyboardzie. Kształciłem się w tym kierunku przez ponad 5 lat.
– Znaczenie rodziny i przyjaciół w twoim życiu.
– Mam wielu kolegów i kilku zaufanych przyjaciół. Nie należę do osób, które dzielą się ze wszystkimi swoimi planami. Do niedawna o moim projekcie wiedziałem tylko ja, członkowie mojej rodziny oraz kilku najlepszych przyjaciół. To właśnie moi najlepsi przyjaciele mieli okazję jako pierwsi zagrać w moją grę, przetestować ją oraz podzielić się ze mną swoją opinią, a także pomysłami na usprawnienia.
Rodzina bardzo wspiera mnie w tym, co robię. O postępach w procesie produkcji stale rozmawiałem z moją mamą, która kibicuje mi najbardziej. Bez tej motywacji tworzenie gry byłoby dla mnie jeszcze trudniejsze.
– W tej wirtualnej rzeczywistości jest też miejsce dla zwierząt?
– Jestem ich ogromnym miłośnikiem. Mam kundla o imieniu Pino, pstrokatą kocicę Pusię, a także dwie koszatniczki, które od około dwóch tygodni są w naszej rodzinie. Jeszcze nie nadałem im imion, ale już niebawem to zrobię. Nie wyobrażam sobie życia bez zwierząt. – Wolny czas bez komputera i kamer? – Moim ulubionym sposobem na relaks jest z pewnością jazda na rowerze. Hobby to odkryłem w kwietniu bieżącego roku, kiedy to z nudy zabrałem kolegę na przejażdżkę po okolicy. Teraz, kiedy dopisuje pogoda, staram się jeździć co najmniej 3 – 4 razy tygodniowo. Od kwietnia przejechałem sporo ponad 1000 kilometrów. – Plany na przyszłość i marzenia. –W przyszłym roku planuję podjąć naukę w technikum o profilu informatycznym. Chciałbym zostać informatykiem, a najlepiej programistą. Wiem, że nie będzie to łatwe, dlatego stale samodzielnie dokształcam się w tym kierunku.
Obecnie moim marzeniem jest zbudowanie własnej „marki” produkującej gry komputerowe, która miałaby grono wiernych fanów gotowych grać w najnowsze tytuły. Chciałbym też co najmniej podwoić sukces mojej poprzedniej gry.
Kolejnym celem jest rozwój mojego kanału YouTube. Chciałbym zgromadzić na nim kilkudziesięciokrotnie większe grono odbiorców.
W dorosłości chciałbym założyć własną działalność związaną z programowaniem.