Czarowanie słowem
ANNA BIKONT, HELENA ŁUCZYWO. JACEK. Wydawnictwo AGORA, Warszawa 2018, s. 744. Cena 54,99 zł.
Tak naprawdę nie wiadomo, gdzie i kiedy dzieje się akcja najnowszej książki Anny Brzezińskiej – prawdopodobnie są to późnośredniowieczne lub wczesnorenesansowe Włochy. A może Hiszpania? Bohaterka, niejaka La Vecchia, staje przed obliczem inkwizytorów oskarżona o czary i inne niecne grzechy. Wiadomo, że jest córką ladacznicy, ale – jak sama wyjaśnia przed trybunałem – nie wie, „jaki mężczyzna tchnął w nią dech”. Życie kobiety nie było lekkie, bo najpierw straciła matkę, a później była ofiarą zbiorowego gwałtu, zaginęli jej bracia i – podobnie jak matka – została prostytutką. Współczujemy jej, gdy opowiada o mężczyznach potworach i upokorzeniach, ale w miarę wsłuchiwania się w jej słowa, tracimy orientację, co jest prawdą, a co fałszem. La Vecchia plącze się w zeznaniach, jakby chciała manipulować pogardzanymi przez nią inkwizytorami. Opowiada na przykład o smoku, którego zabili pijani mężczyźni, ale właściwie nie wiadomo, czy to rzeczywiście... był smok. Często też zaprzecza samej sobie. Czy przesłuchiwana kobieta broni się w ten sposób przed wyrokiem śmierci, czy też popada w obłęd po torturach w lochach, choć poddawana była „tylko” próbom wody i sznura. Autorka „Wody na sicie” umiejętne nas zwodzi, posługując się porywającą, przeplataną magią, czasami wręcz łotrzykowską narracją, gdzie realizm przechodzi w fantasy. W rzeczy samej chodzi o słowa, bo sama narratorka zapewnia, że są one najlepszą pieszczotą i nawet wątpiąc w nie, pragnie się ich jeszcze łapczywiej. I choć swą powieść Anna Brzezińska osnuła na kanwie jednego z procesów czarownic, w istocie stworzyła opowieść o kobiecie, która potrafi się przeciwstawić i lawirować między prawdą a kłamstwem, upodleniem, autokreacją i wyzwoleniem. Może właśnie dlatego nie spłonęła na stosie i nakazano jej pójść precz. JACEK BINKOWSKI ANNA BRZEZIŃSKA. WODA NA SICIE. Apokryf czarownicy. WYDAWNICTWO LITERACKIE, Kraków 2018. Cena 39,90 zł.