Smutek błękitny, smutek różowy
Na krawędzi
Bry ty jska wokalistka, która zyskała światową sławę w latach 90. za czasów świetności słynnego girlsbandu Spice Girls, wydała autobiografię „Brutally Honest”. Okazuje się, że gwiazda przez wiele lat była uzależniona od narkotyków. – Całkowicie straciłam kontrolę nad sobą. Byłam żałosną, permanentnie przygnębioną osobą. W trakcie nagrywania odcinków „X Factora”, w którym byłam jurorką, potrafiłam jednego dnia wciągnąć sześć kresek kokainy. Czułam, że idę na dno. Modliłam się do Boga o wybaczenie, za każdym razem obiecując, że to ten ostatni raz... – cytuje fragmenty książki „The Sun”. Na szczęście 43-latce udało się uporać z wyniszczającym uzależnieniem.
Był piękny jesienny poranek 1900 roku. Na paryskim dworcu Orsay z pociągu wysiadł 18-letni Pablo Picasso ze starszym o rok przyjacielem Casagemasem. Przyjechali przy okazji światowej wystawy, gdzie pokazano obraz Pabla, przed którym otwierała się niewyobrażalna kariera, w co on sam nie wątpił, butnie tytułując jeden z autoportretów – „Ja, Picasso”.
Tak zaczyna się oblegana przez tłum wystawa – „Picasso błękitny i różowy” w dawnym dworcu Orsay, dziś szacownym muzeum. Trudno uwierzyć, ale to pierwsza prezentacja we Francji tego wczesnego okresu jego twórczości nioną miłością kochanki Germaine Pichot. Dotknięty tym dramatem Picasso namalował wiele pośmiertnych portretów przyjaciela. Pierwszy – „Śmierć Casagemasa” z głową samobójcy oświetloną płomieniem świecy jest jeszcze w konwencji à la van Gogh, ale już w następny wdziera się zimny błękit. „Pogrzeb Casagemasa”, obraz, który zapoczątkował okres błękitny. Przedstawia wniebowstąpienie duszy przyjaciela w asyście prostytutek zajmujących miejsce chóru aniołów. Były kolejne: „Casagemas w trumnie” czy emblematyczne dla tego okresu „Życie”, gdzie do Casagemasa ( w szkicach ma twarz Picassa) tuli się naga Germaine w obec-