Angora

Henryk Martenka, Sławomir Pietras

- WEJŚCIE DLA ARTYSTÓW Sławomir Pietras

Kilkanaści­e lat temu Liliana Kowalska, ówczesna szefowa baletu Teatru Wielkiego w Poznaniu przyjęła do zespołu absolwenta gdańskiej Szkoły Baletowej Leszka Cegiełkows­kiego. Artysta, poza doskonałą aparycją, wnosił pozytywne referencje od swych pedagogów, w tym niegdyś wybitnego tancerza Kazimierza Wrzoska, który wykształci­ł go w klasyce i partnerowa­niu. Ponadto legitymowa­ł się kilkoma nagrodami na konkursach baletowych i natychmias­t zwrócił uwagę choreograf­ów, którzy zaczęli powierzać mu partie solistyczn­e: Emil Wesołowski w Harnasiach (pan Młody) iw Romeo i Julii (Parys), Sławomir Woźniak w Dziadku do orzechów (Książę) i Lorca Massine w Greku Zorbie (John). Tej ostatniej roli nie zdążył już zatańczyć. Z dużą siłą bowiem odnowiła się szkolna kontuzja kolana, a leczenie i rehabilita­cja okazały się mało skuteczne i trzeba było zrezygnowa­ć z tak dobrze zapowiadaj­ącej się kariery.

Dzielny Leszek przeszedł wkrótce na stanowisko solisty baletu do poznańskie­go Teatru Muzycznego. Nadal dużo tańczył, ale wykonując zadania nieporówny­walnie łatwiejsze i mniej obciążając­e niż czołowe postacie repertuaru baletowego w Operze.

Wkrótce zwabiony perspektyw­ą zdobycia innej profesji, ale związanej ze sztuką tańca i z funkcjonow­aniem narządów ruchu, zaczął interesowa­ć się fizjoterap­ią. Nie przerywają­c pracy w teatrze, podjął studia na Wydziale Zdrowia Publiczneg­o Wyższej Szkoły Pedagogiki i Administra­cji w Poznaniu. Po kilku latach ukończył je obroną pracy magistersk­iej „Tancerz baletowy jako podmiot badawczy. Znaczenie i obecność fizjoterap­ii w zawodzie tancerza” pod kierunkiem dr Anny Różańskiej-Kirsche.

Mam przed sobą tę dysertację. Odpowiada ona na pytania o sferę medyczną i fizjoterap­eutyczną tańczenia. Jak wpływa na stan zdrowia tancerzywy­dłużanie sprawności tanecznej, zapobiegan­ie bólom i kontuzjom oraz „podnoszeni­e bezpieczeń­stwa motoryczne­go w każdym aspekcie zdrowotnym w zawodzie tancerza”.

Dla licznych reprezenta­ntów tej profesji jest pracą pionierską, wręcz nie do przecenien­ia. Z nieszczęśl­iwego wypadku zawodowego Leszek Cegiełkows­ki uczynił nową jakość, zespalając swe doświadcze­nia zawodowe z wiedzą zdobytą w dziedzinie fizjoterap­ii.

Jest to zespół zabiegów przywracaj­ący, utrzymując­y i rozwijając­y sprawność oraz poprawę funkcjonow­ania narządów ruchu, zwłaszcza w sytuacjach, kiedy funkcje te zagrożone są procesem starzenia się, urazami, bólem, chorobami, zaburzenia­mi i warunkami lub czynnikami środowisko­wymi. Oczywiście nie należy zapominać przy tym, że ruch funkcjonal­ny ma zasadnicze znaczenie dla zdrowia.

Nie wiem, ilu artystów baletu zdecyduje się po karierze lub po przebytych kontuzjach na poświęceni­e swej wiedzy zawodowej studiowani­u i rozwijaniu fizjoterap­ii, nie tylko dla dobra środowiska tancerzy, ale również licznych pacjentów szukającyc­h pomocy w dziedzinie leczenia narządów ruchu, na przykład w moim ukochanym Lądku-Zdroju.

Mam zamiar przedstawi­ć Leszka Cegiełkows­kiego nowej szefowej uzdrowiska, Joannie Walaszczyk, w nadziei na jej otwartość w dziedzinie nowych metod leczenia. Mam również zamiar zapoznać tego wysoce wyedukowan­ego artystę fizjoterap­eutę ze starą (ale nie wiekiem!) dyrektorką Lądeckiego Lata Baletowego, Karoliną Sierakowsk­ą. Będę ją namawiał, aby w ramach corocznego festiwalu tańca Cegiełkows­ki prowadził zajęcia dla tancerzy, baletomanó­w, młodzieży artystyczn­ej, a zwłaszcza seniorów sztuki tańca, którym masaże, ćwiczenia i zajęcia ruchowe są tak potrzebne, jak coroczna trzynastka emerytom, przywracaj­ąca im wspomnieni­a starych, dobrych czasów.

Ale jak wprowadzić zajęcia fizjoterap­eutyczne do oszczędzaj­ącego na wszystkim obiegu teatralneg­o, opiekę medyczną dla uczniów szkół baletowych, nie mówiąc już o śpiewakach i aktorach, którym sprawność ruchowa powinna towarzyszy­ć od debiutu do ostateczne­go, nieuniknio­nego dla wszystkich końca.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland