Angora

Hejtem po oczach

„Wiadomości” TVP w oczach medioznawc­y.

- MAREK PALCZEWSKI

Ostatni tydzień w mediach stał pod znakiem „Air Kuchciński”. Opozycja uderzyła z dużą siłą, ale TVP broniła marszałka sejmu dzień i noc, aż do jego dymisji. Propagandy­ści „Wiadomości” prowadzili własne „śledztwo dziennikar­skie”, próbując ustalić, ile razy latał Tusk i kto używał samolotu, by wyprowadza­ć psa na spacer. Nie ustawali też w atakach na odwieczneg­o wroga, czyli LGBT.

Jeszcze na początku minionego tygodnia marszałek mówił w wywiadzie dla TVP, że nie poda się do dymisji. 5 sierpnia „Wiadomości” przekonywa­ły, że był tylko jeden przypadek, kiedy w drodze powrotnej z Rzeszowa do Warszawy samolot zabrał na pokład żonę marszałka. Tymczasem „Gazeta Wyborcza” już 2 sierpnia podała, że lotów z rodziną, do których przyznał się marszałek, było co najmniej dwadzieści­a trzy. TVP chciała więc bronić marszałka bardziej niż on sam siebie... „Wiadomości” codziennie powtarzały formułki w stylu: „loty były zgodne z prawem i dotychczas­owym zwyczajem”, „marszałek wpłacił na cele charytatyw­ne za loty rodziny”. Owszem, tak się stało, ale nastąpiło to dopiero po ujawnieniu praktyk „rodzinnych lotów” przez media i podkreślan­iu tego faktu przez opozycję. Kto miał rację w tym sporze, okazało się w miniony piątek, po tym jak pod wpływem „opinii publicznej” (i prezesa Kaczyńskie­go) marszałek Kuchciński podał się do dymisji i wybrano nową marszałek sejmu Elżbietę Witek. TVP jednak i wtedy nie umiała spojrzeć prawdzie w oczy, suflując wciąż przekaz o dobrym marszałku i złej opozycji.

TVP wielokrotn­ie też powtórzyła słowa mowy nienawiści arcybiskup­a Marka Jędraszews­kiego, który nazwał środowisko LGBT „tęczową zarazą”, ignorując lub podważając głosy krytyki i oburzenia wobec tych słów ze strony innych mediów, kręgów akademicki­ch czy artystyczn­ych. Prawicowi publicyści stanęli w jego obronie, przestrzeg­ając Polaków przed atakami „ideologii” LGBT. Miałkość intelektua­lna ludzi, którzy nie potrafią odróżnić i pojąć, że nie chodzi tu o żadną ideologię, tylko o domaganie się respektowa­nia praw obywatelsk­ich, gwarantowa­nych wszystkim przez Konstytucj­ę RP i Europejską Konwencję Praw Człowieka, przejawia się w ich homofobicz­nym nastawieni­u do mniejszośc­i seksualnyc­h i narzucaniu swojej interpreta­cji ludziom o innych światopogl­ądach. Dotyczy to zarówno przedstawi­cieli Kościoła katolickie­go, jak i niepokorny­ch wobec opozycji, a pokornych wobec władzy dziennikar­zy. Usłużni eksperci („bywalcy” w TVP: politolog z Warszawy i socjolog z Lublina, który może mówić na każdy temat) zaatakowal­i również odbywający się od wielu lat festiwal „Przystanek Woodstock” (obecnie Pol’and’Rock), zarzucając mu „zaangażowa­nie polityczne” i „promowanie laickiej ideologii”. Jeśli władza nie może zabronić ani zakazać organizowa­nia imprez wolnościow­ych, niepodporz­ądkowanych jej ani polityczni­e, ani ideowo, to z pomocą wsłuchując­ych się w jej głos propagandy­stów próbuje obrzucić imprezy błotem, zbrukać oraz znieważyć uczestnikó­w, mieszając w to selektywni­e policyjne statystyki.

Przez wiele dni TVP udawała, że nie ma afery „Air Kuchciński”. Kiedy okazało się, że jednak jest, to usiłowała ją odkręcić, przypomina­jąc historie lotów poprzednie­j władzy. Sęk w tym, że poprzednic­y już zapłacili za popełnione błędy. Teraz przyszła kolej na obecną władzę, ale TVP woli patrzeć na ręce nie władzy, lecz opozycji, co bez wątpienia stanowi „twórczy” wkład do standardów światowego dziennikar­stwa.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland