Sporządził listę śmierci
Nowe informacje o zabójcy z Ohio.
24-letni Connor Betts w ciągu zaledwie 30 sekund zabił przed barem w Dayton w Ohio dziewięć osób, w tym własną siostrę, zanim zginął zastrzelony przez policję. Znajomi młodego człowieka twierdzą, że nigdy nie powinien dostać zezwolenia na zakup karabinu, bo fascynowała go śmierć.
Connor mieszkał z rodzicami w Bellbrook w Ohio. Według niektórych relacji był skłonny do przemocy. Taylor Ford opowiadał, że gdy miał 15 lat, Betts zaatakował na dziedzińcu szkolnym dziewczynę: – To była moja przyjaciółka, z którą chodziłem na randki. Bez żadnego ostrzeżenia chwycił ją za szyję i zaczął dusić. Dobrze pamiętam zadrapania na jej szyi. On gapił się na nas bez emocji. Oboje uciekliśmy. W wieku 15 lat Connor umieszczał na portalu internetowym MySpace niepokojące rysunki z podpisami w rodzaju: „Wszyscy powinni zostać zniszczeni”, „Krwawa masakra” czy „Rzeź absolutna”.
Dawna koleżanka zabójcy z liceum (Bellbrook High School) pamięta makabryczne fantazje Connora. – Wyobrażał sobie, że mnie wiąże i podcina mi gardło. On sam zdawał sobie sprawę, że to makabryczne. Długo rozmawialiśmy o tym, że potrzebuje pomocy – wspomina kobieta pragnąca zachować anonimowość.
Psychopatyczny licealista sporządził listę koleżanek, które zamierzał zgwałcić. Znalazły się na niej dziewczęta, które nie chciały się z nim umawiać i „takie, które uważały się za lepsze”. Connor przysłał tę listę na telefony komórkowe wybranych przez siebie ofiar. Jedna z nich, 25-letnia obecnie Jessica Masseth, zawiadomiła stróżów prawa. Chłopak został na krótki czas zawieszony w prawach ucznia. Po strzelaninie w Dayton Jessica napisała na Facebooku: „Szkoła nas zawiodła. Policja nas zawiodła. On przecież mówił i pisał o gwałtach, ścinaniu głów i totalnym wyniszczeniu wszystkich na tej liście, łącznie ze mną”. Inna dziewczyna z listy żaliła się: „Nikt nas nawet nie ostrzegł, że on wraca do szkoły”.
Connor Betts został ponownie zawieszony w prawach ucznia w 2012 roku. Tym razem sporządził spis kolegów, których zamierzał zgładzić. Podobno czuł się przez nich prześladowany, ale nie wszyscy dawni uczniowie to potwierdzają. Listę tę zostawił w szkolnej toalecie. Koledzy zadzwonili na policję. Connor został aresztowany w szkolnym autobusie, lecz wkrótce znów pojawił się w liceum, jakby nic się nie stało.
W szkole średniej Betts brał udział w programie wojskowym, który nieco go uspokajał. Po skończeniu nauki zarabiał na życie na stacji benzynowej w Centerville i w barze Chipotle Mexican Grill. Bri Monique, koleżanka, z którą pracował, opowiadała później: – Connor był prawdziwym psychopatą. Jeśli klienci nie dali mu napiwku, mówił, że pójdzie do ich domów i ich pozabija.
Paradoksalnie Betts miał poglądy raczej lewicowe, był zarejestrowanym wyborcą Partii Demokratycznej i opowiadał się za ograniczeniem prawa do posiadania broni. W 2017 roku zaczął studiować psychologię w Sinclair Community College, lecz w ostatnich miesiącach nie przychodził na wykłady. Grał w zespole muzycznym Menstrual Munchies, uprawiającym styl pornogrind. Teksty utworów takich grup często mówią o zabijaniu młodych kobiet, gwałtach, nekrofilii, różnych dewiacjach. Jeden z songów Menstrual Munchies ma tytuł „Seksualne wykorzystanie ciała nastolatki”.
W końcu młodemu człowiekowi nie wystarczyły mroczne fantazje i pornograficzny rock – postanowił zabijać. Connor Betts mógł kupić broń, ponieważ w aktach policyjnych notowany był tylko z powodu wykroczeń drogowych. (KK)