Tutanchamon nadal fascynuje
Złocony sarkofag faraona Tutanchamona jest poddawany pracom konserwatorskim w Wielkim Muzeum Egipskim w Kairze. To pierwsza od 1922 roku próba renowacji artefaktu. Ale powodów, dla których ostatnio głośno o młodym faraonie, jest więcej.
Tutanchamon, prawdopodobnie niezbyt znaczący za życia (objął tron jako około 10-letnie dziecko, zmarł niespodziewanie w wieku 20 lat), przeszedł do historii jako jeden z najsłynniejszych faraonów i na dobre zagościł w świadomości współczesnej publiczności za sprawą sensacyjnego odkrycia jego grobowca (a także rzekomej klątwy, która dotknąć miała osoby będące przy jego otwarciu). Skarby, nietknięte od momentu zapieczętowania pomieszczeń w 1323 roku p.n.e., odkryte zostały w 1922 przez Howarda Cartera. Wśród nich znajdował się złocony drewniany sarkofag, który w połowie lipca został przetransportowany z Doliny Królów w Luksorze do Kairu, gdzie będzie poddany konserwacji. Jej pierwsze efekty zaprezentowano w muzeum w niedzielę 4 lipca, demonstrując sarkofag zebranym dziennikarzom. Jak wyjaśniło egipskie ministerstwo antyków, renowacja jest niezbędna, gdyż na sarkofagu, zwłaszcza na warstwach złoconego gipsu, pojawiły się pęknięcia. Prace konserwacyjne mają potrwać osiem miesięcy. Później, mierzący 2,23 m sarkofag wykonany z drewna, złocony i zdobiony portretem faraona i atrybutami jego władzy, ma zostać częścią stałej wystawy w nowym, olbrzymim muzeum, które otwarte zostanie w Kairze w 2020 roku.
Ale dziś faraon jest na ustach całego świata także z innych powodów. We Francji furorę wywołała wystawa prezentująca skarby z grobowca Tutanchamona. Jeszcze przed jej otwarciem, w przedsprzedaży zakupiono ponad 130 tys. biletów, a na początku lipca, po przeszło trzech miesiącach od jej wernisażu, liczba sprzedanych biletów przekroczyła milion. W związku z ogromnym sukcesem wystawę przedłużono, a egiptomania ogarnęła nie tylko miłośników sztuki i historii, ale też np. mody – jeszcze w grudniu 2018 Chanel zaprezentowała kolekcję inspirowaną starożytnym Egiptem w Świątyni Dendur znajdującej się w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku.
W ostatnich tygodniach wokół Tutanchamona rozpętał się międzynarodowy skandal. 3 i 4 lipca dom aukcyjny Christie’s zorganizował w Londynie aukcję, na której znalazło się wiele egipskich antyków, w tym rzeźba z kwarcytu przedstawiająca głowę Tutanchamona. Egipt usiłował zablokować sprzedaż, podkreślając, że obiekt opuścił kraj nielegalnie, i żądając od Christie’s jego zwrotu oraz reakcji ze strony Wielkiej Brytanii. Dom aukcyjny przekonywał z kolei, że pochodzenie rzeźby jest legalne i odmówił wydania jej Egiptowi. Ostatecznie głowę sprzedano za 4,7 mln funtów. Egipskie władze zwróciły się więc do Interpolu, żądając odnalezienia uznanej przez nie za skradzioną rzeźby. Ciąg dalszy historii – zarówno kontrowersyjnej sprzedaży, jak i samego Tutanchamona – z pewnością nastąpi.