Kochał Polskę i swoje dzieci
30 września przed południem zatrzymało się serce Kornela Morawieckiego (†78 l.) – legendy opozycji, posła i ojca premiera Mateusza Morawieckiego.
Kornel Morawiecki zmarł po ciężkiej walce z nowotworem trzustki. Ojciec szefa rządu fatalnie zniósł chemioterapię, trafił do szpitala MSWiA i tu właśnie oddał ostatnie tchnienie. Odszedł, pozostawiając w bólu rodzinę i przyjaciół. Mateusz Morawiecki odwiedził go w poniedziałek na dwie godziny przed śmiercią.
Idealista i radykał
Kornel Morawiecki był z wykształcenia fizykiem, z powołania działaczem społecznym. Ścisły umysł, radykalne poglądy i chaotyczna dusza – taki obraz Kornela Morawieckiego wyłania się z jego życiorysu.
W 1968 roku uczestniczył w studenckich strajkach. Wydawał bibułę potępiającą władze PRL. Był jednym z najbardziej poszukiwanych przez aparat bezpieczeństwa opozycjonistów. W 1982 roku założył organizację Solidarność Walcząca. Będąc jej liderem zasłynął jako idealista i radykał, odważnie i bezkompromisowo walcząc z komuną.
W nowej Polsce kilka razy kandydował w wyborach: parlamentarnych, do Senatu, prezydenckich. Za każdym razem bez powodzenia. Do Sejmu dostał się dopiero w 2015 roku z list Kukiz’15 i został wyznaczony na marszałka seniora. W nadchodzących wyborach parlamentarnych zgłosił swoją kandydaturę do Senatu z list PiS.
Syn i konspiracja
Gdy Mateusz Morawiecki wspiął się na szczyt i jako premier Polski wygłaszał exposé, zwrócił się wprost do Kornela Morawieckiego. – Mój ojciec jest dziś tu obecny. To dla mnie wielkie osobiste przeżycie. To on nauczył mnie, że drugi człowiek, wolność, solidarność i sprawiedliwość są najważniejsze. Dziękuję ci za wpojenie mi tych wartości – mówił.
Ojca z synem łączyły bliskie relacje, mimo że w czasach konspiracji Kornel Morawiecki nieczęsto mógł być z rodziną. Mateusz Morawiecki miał 13 lat, gdy w 1981 roku ojciec zaczął się ukrywać przed aparatem bezpieczeństwa PRL. Na lata zniknął dla świata, pomieszkując w 60 konspiracyjnych mieszkaniach. Gdy obecny premier zaczął studia, Kornela Morawieckiego aresztowano.
Straszna choroba
W styczniu 2019 roku Kornel Morawiecki ogłosił, że wykryto u niego raka trzustki. Szybko przeszedł operację wycięcia guza i poddał się chemioterapii. Niestety, w kwietniu okazało się, że w trakcie leczenia jego organizm zaatakowała groźna bakteria.
Ponownie do szpitala trafił 26 września. Tam stoczył swoją ostatnią bitwę...