Góral, który projektuje mieszkania na Marsie
Nr 39 (26 IX). Cena 3,90 zł
Zaplanował stworzenie mieszkania na Marsie. Jego projekt spotkał się z wielkim uznaniem w branży architektów na całym świecie. Architekt Michał Ptak z Czarnej Góry zaskoczył swoją pomysłowością.
Michał Ptak jest świeżo upieczonym absolwentem Politechniki Krakowskiej na kierunku architektura i od razu stał się znany niemal na całym świecie, a to za sprawą jednego projektu, wydawałoby się na pierwszy rzut oka niezwykle kosmicznego, bo związanego z Marsem.
Nasz bohater zajął 2. miejsce w międzynarodowym konkursie „First Colony on Mars” dotyczącym wizji pierwszej kolonii na Marsie, który został zorganizowany w ramach festiwalu KLAF 2019 w Malezji. Michał pozostawił za sobą ponad sto osób. Jak tłumaczy, główną ideą projektu jest stworzenie modułowej oraz wielofunkcyjnej jednostki mieszkalnej. Ze względu na niesprzyjające warunki panujące na Marsie proponowana jednostka będzie stanowić zarówno schronienie, jak i miejsce do badań, ćwiczeń czy spędzania wolnego czasu. – Może być nawet wykorzystywana na Ziemi, w miejscach np. różnych kataklizmów – przekonuje Michał.
– Cały projekt bazy na Marsie to moja praca dyplomowa na Politechnice Krakowskiej. Profesor prowadzący namówił mnie, abym wziął udział w tym konkursie i to są całe kulisy sprawy – śmieje się Michał.
Praca jest napisana językiem bardzo przystępnym nawet dla laików w sprawach związanych z architekturą i kosmosem razem wziętych. Michał wyjaśnia dokładnie, krok po kroku, jak jego projekt mógłby być urzeczywistniony. – Podstawowa jednostka mieszkalna w całości produkowana jest na Ziemi, z materiałów obecnie znanych człowiekowi. Opiera się na rozwiązaniach technologicznych kosmicznych modułów mieszkalnych, które obecnie testowane są w przestrzeni kosmicznej – stanowią dodatkowe moduły Międzynarodowej Stacji Kosmicznej – wyjaśnia architekt.
Michał zaplanował także dokładne umiejscowienie projektowanych przez siebie obiektów na Marsie. Na tej właśnie planecie znajduje się najwyższy szczyt w całym Układzie Słonecznym – Olympus Mons oraz największy kanion – Valles Marineris.
– Za miejsce docelowe wybrałem krater uderzeniowy Jezero (nazwany tak od miejscowości Jezero w Bośni i Hercegowinie). Znajduje się on na obrzeżach basenu uderzeniowego Isidis. To właśnie tam w 2020 roku ma wylądować łazik amerykańskiej agencji kosmicznej NASA – podaje szczegóły nasz rozmówca.
Przy projektowaniu obiektów na Marsie architekt z Czarnej Góry zastosował najnowocześniejsze techniki druku 3D. – Po wcześniejszym cyfrowym skanowaniu terenu odpowiedni algorytm komputerowy przygotuje wirtualną mapę przestrzenną oraz zaproponuje możliwość wyrównania terenu. Materiałem wykorzystywanym przy poziomowaniu terenu będzie występujący na Marsie regolit, a także bazalt – opowiada.
Przy wszystkich projektach, nie tylko tym marsjańskim, ale i przy obiektach podhalańskich, Michał zwraca szczególną uwagę na zasadę „3xR” (Reduce, Reuse, Recycle – ograniczaj, użyj ponownie, odzyskuj). – Musimy postawić w budownictwie na ekologię. Zachęcam wszystkich swoich kolegów, aby nie iść na skróty, żeby być kreatywnym – tłumaczy. Przyznaje, że kiedyś, gdy doczeka się własnego domku, będzie on na pewno w pełni ekologiczny i niezbyt duży (...).
Ostatnia nagroda nie jest jego pierwszym wyróżnieniem. Wcześniej były już inne, zdobywał je także, będąc uczniem zakopiańskiego „Kenara”. Studia licencjackie odbył w Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Targu (...).