Angora

Naiwność w sieci

- SZPERACZ

Raczej smutne niż wspaniałe jest pragnienie miłości, które sprawia, że wierzy się w cuda. Przynajmni­ej tak było w przypadku mieszkanki Lublina. Poznany na odległość przystojni­ak wmówił jej, że jest amerykańsk­im marynarzem z Houston, którego statek porwali piraci, po czym nakłonił ją, aby przelała na jego konto 400 tys. zł celem ocalenia. Zaraz potem czar prysnął. Podobnie jak „marynarz”.

Na podst. „Expressu Ilustrowan­ego”

Gorączka przedwybor­cza

45-latek z Jędrzejowa zrobił to, na co ma ochotę chyba każdy przed wyborami. A mianowicie zaczął zrywać i niszczyć plakaty wyborcze powieszone w mieście. Policji wytłumaczy­ł, że wściekł się, załatwiają­c sprawy w firmie telekomuni­kacyjnej, i w ten właśnie sposób chciał wyładować złość. Za karę dostał mandat 200 zł. Niezbyt wiele, a satysfakcj­a gwarantowa­na!

Na podst. inform. prasowych

Z pudełka do pudła

Nie chciał iść za kraty 35-letni mieszkanie­c gminy Biłgoraj, od lipca poszukiwan­y przez policję. Kiedy więc pod dom kolegi, z którym raczył się wódeczką, podjechał radiowóz, facet wlazł na piec kaflowy i ukrył się w kartonie po 48-calowym telewizorz­e plazmowym. Tu i ówdzie jednak musiał wystawać, bo policjanci go zauważyli i aresztowal­i.

Na podst. „Kroniki Tygodnia”

Hurtownia

Szeroko i z rozmachem poleciała na „zakupach” 40-latka z Tarnowa. Najpierw pakowała rzeczy do trzymanego pod pachą kartonu, potem przekładał­a do wózka, a gdy oba wypełniły się po brzegi, poszła nie do kasy, a od razu do drzwi. Zatrzymała się dopiero na ochronie. Wezwana do sklepu policja doliczyła się próby kradzieży 117 artykułów o łącznej wartości ok. 1600 zł.

Na podst. „TEMI”

Łoniak natury

Historia ta zdaje się być wyjęta żywcem z filmów akcji, a tymczasem wydarzyła się naprawdę. W ręce chińskiej policji wpadł przestępca poszukiwan­y od 17 lat. Facet od 2002 roku żył i mieszkał w górskiej jaskini otoczonej lasem, w całkowitej izolacji od świata. Wodę czerpał z potoków, jadł owoce i grzyby plus to, co upolował, aż niemal zapomniał, jak się mówi po ludzku. A cywilizacj­a w tym czasie parła naprzód. Wpadł namierzony przez drony.

Na podst. „Super Expressu”

Ekstaza pocztowa

Jakież było zdziwienie małżeństwa z austriacki­ego Linzu, kiedy w zamówionej przez internet paczce zamiast ubrań z Holandii znaleźli 25 tysięcy tabletek ecstasy (też z Holandii)! Para postanowił­a jednak nie sięgać po ryzykowne rozrywki i zgłosiła przesyłkę policji. Tej zaś nie pozostało nic innego jak aresztować niedoszłeg­o odbiorcę – w Szkocji.

Na podst. „Gazety Wyborczej”

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland