To ważne, by iść na wybory!
Odbędą się już w najbliższą niedzielę...
Wybory parlamentarne to bardzo ważne wydarzenie. W wielu krajach wzięcie w nich udziału jest obywatelskim obowiązkiem. U nas nie, ale z całą pewnością każdy, komu los państwa i własna przyszłość leży na sercu, powinien udać się do urny. Najbliższy egzamin z odpowiedzialności za Polskę będziemy zdawać w niedzielę 13 października. Każdy Polak, który tego dnia będzie miał skończone 18 lat, może zagłosować na swojego kandydata do Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej, z wyjątkiem osób: ubezwłasnowolnionych, prawomocnie pozbawionych praw publicznych przez sąd albo praw wyborczych przez Trybunał Stanu. Wystarczy zabrać ze sobą dokument tożsamości ze zdjęciem (dowód osobisty, paszport) i udać się do zgodnego z miejscem zamieszkania lokalu*. Te otwarte będą od godz. 7 rano do 21 wieczorem. Głos oddaje się, stawiając znak x tylko przy jednym kandydacie wyłącznie jednej listy.
Głosowanie poprzedzi cisza wyborcza obowiązująca od północy w piątek co najmniej do 21 w niedzielę (w uzasadnionych przypadkach PKW może ją przedłużyć). Za jej złamanie grozi surowa kara, od 5 tys. do miliona zł. W tym czasie nie wolno organizować żadnych wystąpień ani prowadzić jakichkolwiek działań mogących wpłynąć na wynik (agitacja, rozwieszanie plakatów, publikacje sondaży itd.) Cisza obowiązuje także w mediach i internecie, nawet na własnej stronie czy grupie.
Kandydatów jest wielu. Do Sejmu na 460 miejsc jest 5114 chętnych (2152 kobiet i 2962 mężczyzn). Najmłodszy z nich ma 21 lat, a najstarszy... 92, zaś średni wiek wynosi 46 lat. Inaczej sytuacja przedstawia się w walce o fotel w Senacie. Tu na 100 miejsc jest 278 chętnych (45 pań i aż 233 panów). Najmłodszy z nich ma 30 lat, najstarszy 81 lat, a średni wiek to 51 lat.
* Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w uzasadnionych przypadkach można głosować poza miejscem zamieszkania – w Polsce i za granicą.