Futbol i nostalgia
Już w pierwszym zdaniu autor tej niezwykłej podróży zaznacza: „Grać w piłkę nożną może każdy, nawet ten, kto nie gra, to sine qua non futbolu, ale nie każdy będzie piłkarzem. Ja nim byłem”. Péter Esterházy, wybitny węgierski prozaik i eseista, był – co prawda – tylko piłkarzem IV ligi, ale już jego brat Marton wielokrotnie reprezentował swój kraj, kopiąc na boisku piłkę. A tak naprawdę cały arystokratyczny ród Esterházych od lat był zafascynowany tą dziedziną sportu.
„Podróż w głąb pola karnego” napisana została i wydana w 2016 roku, tuż przed mistrzostwami świata w Niemczech. Autor „Księgi Hrabala” dostał od tamtejszego wydawcy propozycję odbycia podróży po tym kraju i opisania swoich wrażeń. Esterházy wymyślił więc, że najlepszą perspektywą do refleksji będzie „wiecznie zielony prostokąt boiska”. Pisarz, znany ze swojego poczucia humoru i żonglowania anegdotami, snuje więc refleksje o futbolu i „złotej jedenastce” znad Dunaju, która największe sukcesy odnosiła w latach 50. i 60. minionego wieku. Od tego czasu minęły już niemal lata świetlne, ale Esterházy wciąż ma w pamięci „chłopców o złotych nogach”: Ferenca Puskasa czy Jozefa Bozsika. I powiada: „Być zakochanym to stan nadzwyczajnej łaski. Tymczasem dziś być zakochanym w węgierskim futbolu jest czymś tak śmiesznym, że ten stan jest pozbawiony wszelkiej wielkości, formatu, rzeczywistości, tak bardzo, że można by powątpiewać w jego istnienie”. Autor kokietuje czytelnika, bo jego opowieść o futbolu to pretekst do mistrzowskiej autobiograficznej opowieści, refleksji o historii Węgier, a zarazem traktat o węgierskich klęskach, bezsilności i nostalgii.
A także spojrzenie na Niemcy i świat po upadku muru berlińskiego. Bezcenny spadek po zmarłym trzy lata temu pisarzu. JACEK BINKOWSKI PÉTER ESTERHÁZY. PODRÓŻ W GŁĄB POLA KARNEGO (ULTAZAS A TIZENHATOS MELYERE). Przeł. Elżbieta Sobolewska. Wydawnictwo CZUŁY BARBARZYŃCA, Warszawa 2019. Cena 29 zł.