Bliżej człowieka
Jeanne Santoire mieszka w Paryżu, ma 63 lata, jest niezamężna i bezdzietna. Na emeryturze – prócz tego, że prowadzi codzienne, normalne życie – zajmuje się obserwowaniem ludzi. Zawsze to lubiła – już w szkole potrafiła „wziąć na warsztat” przypadkowego chłopaka czy dziewczynę i opowiedzieć o nich historię, tak że koledzy słuchali z zapartym tchem. Nie robi tego z niskich pobudek, nie śledzi z czystej ciekawości czy dla własnej satysfakcji – jej pragnieniem jest poznawać ludzkie życia. Teraz zaciekawiła ją dwudziestoletnia dziewczyna pracująca na kasie w markecie Franprix, w którym Jeanne robi zakupy. Z identyfikatora i rozmów personelu sklepu dowiedziała się, że ma na imię Gordana. Ma wschodni akcent i urodę. To mocno ją określa – uroda jest posągowa, szlachetna, trudno przejść obok niej obojętnie. Młodą kobietą, zamkniętą szczelnie na otaczający ją świat, jest zainteresowany kupujący tu pan Fortunato, mieszkający w pobliżu i znany Jeanne z innych okoliczności. Tropicielka układa scenariusze. Pomaga jej w tym to, że Gordanie upada portfel i wysuwają się z niego trzy zdjęcia. Są dalsze poszlaki… Później zdarza się jeszcze jedna ważna rzecz. Gordana musi wyjść zza kasy, żeby pomóc innej pracownicy i okazuje się, że ta piękność ma szpotawą stopę i nosi but ortopedyczny.
Marie-Hélène Lafon, francuska pisarka, nauczycielka łaciny i greki, swoją krótką, ale bardzo zagęszczoną, prowadzącą przez labirynt powieścią, zachęca nas do dostrzegania ludzi i myślenia o nich. Do przełamywania współczesnej tendencji anonimowego życia. Jeanne mówi w pewnym momencie: Od kiedy jestem na emeryturze, dociera do mnie, że w pewnych dzielnicach Paryża ludzie, którzy mają na to czas, żyją jeszcze tak, jakby żyli w swoim miasteczku albo wiosce; analizują życie innych, rozkładają na części pierwsze, komentują.
AGNIESZKA FREUS MARIE-HÉLЀNE LAFON. NASZE ŻYCIE (NOS VIES). Przeł. Agata Kozak. WYDAWNICTWO LITERACKIE, Kraków 2019. Cena 34,90 zł.