Będą beatyfikacje
Prymas Tysiąclecia i rodzice Jana Pawła II
Archidiecezja Krakowska ma zgodę polskiego episkopatu na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego rodziców św. Jana Pawła II. Teraz będzie można zwrócić się do Watykanu z prośbą o rozpoczęcie ich procesu na szczeblu diecezjalnym. Tymczasem beatyfikacja kardynała Stefana Wyszyńskiego zmierza już ku finałowi. Czy jest szansa, że odbędzie się w maju 2020 roku na placu Piłsudskiego w Warszawie?
Takie miejsce oraz termin skoordynowany z rocznicami śmierci (26 maja) i pogrzebu (31 maja) zasugerował przebywający w Rzymie metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, który złożył odpowiednią prośbę w watykańskim Sekretariacie Stanu. Czy propozycję zatwierdzono, dowiemy się dopiero z komunikatu Stolicy Apostolskiej, w którym oficjalnie zostanie ogłoszona data beatyfikacji, jej miejsce i nazwisko hierarchy, który w imieniu papieża dokona promulgacji dekretu o beatyfikacji. Powinien to być prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Becciu ewentualnie Sekretarz Stanu, lecz zdarzyło się, iż był to emerytowany arcybiskup z diecezji błogosławionego. O ile kalendarz beatyfikacyjny do końca tego roku jest gęsto usiany planowanymi wydarzeniami, to wydaje się, że jedyny zajęty termin w maju 2020 roku to sobota 9 maja. Wszystko jest zatem możliwe.
Tym bardziej że beatyfikacje poza Watykanem i bez fizycznej obecności papieża to powszechna praktyka. Za pontyfikatu Franciszka takie uroczystości organizowano w różnych miastach Włoch, jak choćby w Modenie, Turynie i Neapolu, a także w krajach Europy i świata – na Węgrzech, w Kazachstanie, Rumunii, Niemczech, Hiszpanii, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Brazylii, Japonii, Kenii. Również w Polsce. Podczas mszy w Krakowie-Łagiewnikach, której przewodniczył kard. Amato, ówczesny prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, odbyła się beatyfikacja założycielki Zgromadzenia Sióstr Prezentek i innej zakonnicy, przełożonej serafitek, a kilka lat później – niezwykłej pielęgniarki i literatki Hanny Chrzanowskiej.
Natomiast jeszcze w 2010 roku kard. Amato reprezentował Ojca Świętego Benedykta XVI w Warszawie podczas beatyfikacji ks. Popiełuszki. Ogłoszenie kapelana „Solidarności” błogosławionym odbyło się właśnie na placu Piłsudskiego: tym samym, na którym odprawiono mszę żałobną za prymasa Wyszyńskiego (wtedy nazwa była inna – plac Zwycięstwa). W 1981 roku Polaków łączyły silne emocje. W kraju umierał prymas, podczas gdy w Rzymie po zamachu odzyskiwał siły polski papież. Mieli te same priorytety: Kościół, Maryję, Ojczyznę.
Zakończenie procesu beatyfikacyjnego kard. Wyszyńskiego przypadło na rok rocznic. Kongregacja powołana przez Pawła VI konstytucją apostolską Sacra Rituum Congregatio obchodzi 50-lecie istnienia. W 2019 roku minęło także 95 lat od święceń kapłańskich, które ks. Wyszyński przyjął we Włocławku z rąk biskupa Wojciecha Owczarka – jego akta też trafiły do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
Wierni zastanawiają się, na jaki dzień przypadnie wspomnienie liturgiczne nowego błogosławionego. A może Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów ustanowi go czyimś szczególnym patronem? Zgodnie z dekretami tej Kongregacji, bł. Michał Sopoćko (spowiednik św. Faustyny) został patronem Białegostoku, św. Maksymilian Kolbe – Ziemi Oświęcimskiej i honorowych dawców krwi, zaś bł. Aniela Salawa – chorych na stwardnienie rozsiane. Wkrótce w Watykanie zadekretują, czy Jan Paweł II zostanie patronem pojednania polsko-ukraińskiego. (ANS)