Najwyżej położona wioska w Europie
Podróże Kazika
Bochorna – najwyżej położona wioska w Europie. Znajduje się w Tuszetii w Gruzji. Ten górski rejon na północnych zboczach Wielkiego Kaukazu przyciąga turystów. Jednak do leżącej na wysokości 2345 m n.p.m. Bochorny, prowadzi niebezpieczna trasa wiodąca wśród górskich szczytów. Kręta, wąska, bez asfaltu, znajduje się tuż przy przepastnych urwiskach, należy do dziesięciu najniebezpieczniejszych dróg świata. Tylko wytrawni kierowcy przemieszczają się po niej, jednak z prędkością nie większą niż ok. 15 km na godzinę, więc droga do najbliższej wsi Omalo zajmuje siedem godzin. Wielu nieroztropnych straciło tu życie. Wrogiem podróżnych są głównie często zmieniające się warunki atmosferyczne. Kiedy leje deszcz, lepiej nie ryzykować. Tym bardziej że do pokonania jest leżąca na wysokości 2826 m n.p.m. przełęcz Abano. Po noclegu w Omalo i kolejnych ok. dwóch godzinach jazdy docieramy do Bochorny. Tu jakby świat miał inny wymiar. Dookoła tylko przestrzeń i kilka starych chałup na zboczu góry. Kazik oczywiście zrobił sobie zdjęcie na tle tablicy z nazwą wioski (patrz okienko na okładce). Pierwszymi napotkanymi mieszkańcami tego dziwnego miejsca okazały się dzieci niosące arbuza i melona. Weszły do domu dziadka, w którym starszyzna grała w karty.
Ciężko tu żyć latem, a zimą wydaje się to niemożliwe. Nie ma prądu ani ciepłej wody, jeśli nie ma pogodnych dni. Panele słoneczne umieszczone w sercu wioski zapewniają dostawę energii. Zimą... mieszkańcy zjeżdżają do niżej położonych domów. Żeby wioska zasługiwała na miano najwyżej położonej w Europie, trzeba w niej mieszkać cały rok. Gruzini znaleźli na to sposób. Zimą mieszka tu jedna osoba, a prowiant dostarczany jest jej helikopterem na całą zimę. Brzmi groźnie, ale dzięki takiemu pomysłowi Bochorna zdeklasowała dotychczasową zwyciężczynię, także gruzińską wieś Uszguli (2100 m n.p.m.) leżącą w rejonie Swanetii.