W walce o zdrowe powietrze
Nie ma się co oszukiwać – nie uważamy się za ludzi zdrowych. Aż 80 proc. Polaków deklaruje, że cierpi na jedną chorobę przewlekłą, a 56 proc. zmaga się przynajmniej z dwiema takimi chorobami.
Dane te przynosi najnowsze badanie Edelman Research dla firmy Teva. Jedną z najczęściej wskazywanych dolegliwości jest alergia, która dotyczy nawet 40 proc. społeczeństwa. Stany zapalne błony śluzowej stwierdza się u 35 proc. populacji wielkich miast. Objawy alergii dróg oddechowych odpowiedzialne są za wysoką chorobowość – 50 proc. uczulonych choruje aktywnie przez więcej niż 4 tygodnie w roku. Problem dotyczy głównie dzieci i młodzieży. Co istotne, alergia to nie tylko objawy sezonowe wywoływane przez pyłki roślin czy grzyby. Coraz więcej osób zmaga się z dolegliwościami także zimą, czemu winne jest głównie zanieczyszczone powietrze, korzystanie z klimatyzacji i przebywanie w wysuszonych pomieszczeniach.
W efekcie rośnie liczba przypadków infekcyjnych chorób układu oddechowego, przede wszystkim: nieżytu nosa, przeziębienia, grypy, zapalenia migdałków podniebiennych, zapalenia zatok przynosowych, oskrzeli, płuc, a nawet gruźlicy. – Jedną z najczęstszych przyczyn chorób układu oddechowego jest alergia, która jest odpowiedzialna za prawie połowę przypadków tych chorób – twierdzi dr hab. n. med. Adam
Jerzy Sybilski, pediatra i alergolog. – Alergia nie jest chorobą, lecz cechą naszego organizmu.
Choć za najważniejszy czynnik wywołujący choroby układu oddechowego uznaje się zanieczyszczenie powietrza oraz dym tytoniowy, to równie ważna jest nieprawidłowa dieta. Naukowo potwierdzono też, że otyłość i nadwaga są czynnikami sprzyjającymi występowaniu bezdechu sennego, a niedożywienie i anemia dodatnio korelują z gruźlicą i POChP. Według raportu ELF (European Lung Fundation), choroby płuc są obecnie szóstą przyczyną zgonów na świecie. Każdego roku w Unii Europejskiej jeden na osiem zgonów jest następstwem właśnie tych chorób, które odpowiadają za co najmniej 6 milionów hospitalizacji.
Niestety, większość z nas skazana jest na życie w miejscach, gdzie trudno o czyste powietrze. Efekt jest taki, że coraz więcej osób uskarża się na problemy zdrowotne i zmuszone są korzystać z pomocy lekarzy. Trzeba jednak uświadomić sobie, że w procesie leczenia sukces w dużej mierze zależy od samego pacjenta. To na nim spoczywa odpowiedzialność właściwego podania i stosowania leku. – Istotne jest więc zapewnienie pacjentom wygody i ułatwień w prawidłowym podaniu leku. Szczególne trudne może być właściwe podanie leków wziewnych dzieciom. Łatwy i przyjazny w obsłudze nebulizator skutecznie aplikujący starannie dobraną dawkę leku oraz ugruntowana wiedza dotycząca prawidłowego stosowania będzie dla rodziców i opiekunów gwarancją bezpiecznej terapii dla dziecka – mówi dr hab. n. med. Adam Jerzy Sybilski.
Tymczasem wiele osób nie wie, w jaki sposób należy korzystać z popularnych inhalatorów (nebulizatorów). Na co więc należy zwracać uwagę, by przyjmowany wziewnie lek zapewnił nam wymarzony zdrowy oddech? Oto kilka istotnych wskazówek dotyczących inhalacji:
Należy robić ją wyłącznie lekiem zapisanym przez lekarza;
U dzieci do 3. roku życia powinno się to odbywać przy użyciu maski pozbawionej otworów bocznych, obejmującą usta i nos;
Inhalacji lekiem nie wykonujemy przez smoczki dołączone do inhalatorów;
Po każdej inhalacji trzeba umyć twarz i wypłukać wodą jamę ustną;
Przed inhalacją nie powinno się udrażniać nosa, jeśli korzystamy z leku wypisanego na receptę – ma on trafić do dolnych dróg oddechowych, a nos jest doskonałym filtrem powietrza i potrafi dużo leku zatrzymać;
Do inhalatorów nie powinno się wlewać żadnych olejków ani ziół;
Inhalatory, zarówno pneumatyczne, jak i siateczkowe, trzeba regularnie czyścić;
Leków do inhalacji nie powinno się rozcieńczać.