O komisjach i prowizjach
Pewne mądre angielskie przysłowie mówi, że bank to przyjaciel, który pożycza ci parasol, gdy nie pada, ale przy pierwszej kropli z nieba natychmiast ci go zabiera. I coś musi być na rzeczy z Anglikami i ich brakiem zaufania do banków, bo nawet język, jakim bankowość opiszemy, jest w angielskim skomplikowany.
Sam rzeczownik bank służy jako niezły tego przykład. Może on bowiem opisać zarówno instytucję finansową, jak i stromy brzeg rzeki ( The bank was located on the riverbank and during last spring’s thaw, the vault was filled with water. – Bank znajdował się na brzegu rzeki i podczas roztopów zeszłej wiosny skarbiec był pełen wody.). Tak samo zresztą będzie z rzeczownikiem account, który opisze zarówno konto, jak i czyjeś zeznania ( According to the bank manager’s account, after the account was sacked, the whole computer system was reset. – Według zeznań menedżera banku, po tym jak ogołocono konto, cały system komputerowy banku zresetowano.).
Jeszcze ciekawiej robi się, gdy pod lupę weźmiemy banknoty. Te, nie dość, że w zależności od strony Atlantyku, po której je opisujemy, nazwą się inaczej, to jeszcze w każdym z tych miejsc w zależności od kontekstu nazwa ich może oznaczać coś zupełnie innego. W Stanach nazwiemy je bills, tak samo jak rachunki ( I tried paying the bill with a hundred-dollar bill, but the machine only accepted fifties. – Chciałem opłacić rachunek banknotem studolarowym, ale maszyna przyjmowała tylko pięćdziesiątki.). W Zjednoczonym Królestwie są one określane rzeczownikiem note, tym samym, co notatki ( To avoid suspicion, they made notes on notes taken outside the bank. – Żeby uniknąć podejrzeń, notatki spisywali na banknotach, które potem wynoszono poza teren banku.).
Najciekawszy jest jednak przypadek rzeczownika commission, który w zależności od kontekstu opisze grupę ludzi wspólnie badających jakąś sprawę, czyli komisję, albo wynagrodzenie, często procentowe, wypłacane w przypadku pomyślnego zakończenia jakiegoś działania ( The commission ruled that the maximum commission their salespeople could earn would be 10 percent. – Komisja orzekła, że maksymalna prowizja, jaką ich sprzedawcy mogliby zarobić, to 10 procent.). O innych równie ciekawych zjawiskach finansowo-politycznych wkrótce.