W drodze do domu
Zbliżała się godzina dwudziesta druga. Pan Andrzej i pani Krystyna pożegnali znajomych, u których byli na imieninach, i zeszli na parking, gdzie stał ich samochód.
– Andrzejku, nie wypiłam ani grama, więc ja dziś poprowadzę. Daj kluczyki.
– Nie przesadzaj, wypiłem tylko dwie lampki wina. Nic mi nie jest, mogę spokojnie prowadzić. Poza tym do domu jest niedaleko.
Pani Krystyna chwilę się wahała, lecz widząc zdecydowaną postawę męża, zamilkła i posłusznie zajęła miejsce pasażera.
Tego starszego mężczyznę, wchodzącego nagle na jezdnię zza zaparkowanego na skraju chodnika minibusa, pan Andrzej dostrzegł w ostatniej chwili. Na jakikolwiek manewr było już za późno. Potrącony przechodzień wpadł na maskę samochodu, uderzył głową w szybę i zsunął się na jezdnię. Pani Krystyna i pan Andrzej przerażeni wysiedli z auta i pochylili się nad leżącym. Był nieprzytomny, ale oddychał. Pan Andrzej rozejrzał się i nie widząc nikogo na ulicy, przed wezwaniem policji i pogotowia zdecydowanym głosem oznajmił żonie: – Policji powiemy, że to ty prowadziłaś.
Po kilku minutach na miejsce wypadku przyjechało pogotowie ratunkowe i funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego.
Przypadek sprawił, że chwilę później tą samą ulicą przejeżdżał wracający do domu inspektor Nerak. Widząc radiowóz i odjeżdżającą karetkę, zatrzymał swój samochód i podszedł do kolegi z drogówki, obok którego stał wysoki, potężnie zbudowany mężczyzna i filigranowa blondynka, która zdenerwowanym głosem zeznawała: – Ten mężczyzna wszedł nagle na jezdnię zza stojącego przy chodniku samochodu. Nie dał mi żadnych szans, abym mogła go ominąć.
Inspektor podszedł do samochodu, zajrzał do wnętrza, a następnie podszedł do kobiety, która dmuchała w alkomat. Po chwili okazało się, że jest trzeźwa. Widząc wynik badania, policjant z drogówki stwierdził: – Miała pani pecha, że ten mężczyzna raptownie wtargnął na jezdnię.
Słysząc to, Nerak oznajmił: – To nie pani miała pecha, lecz mąż, ponieważ to on prowadził auto. Jestem też pewny, że po dmuchnięciu w probierz trzeźwości okaże się, że jest pod wpływem. Wymyślając bajeczkę, że to pani prowadziła, zapomnieliście państwo o jednym ważnym szczególe. I to on was zdradził.
Jaki szczegół miał na myśli inspektor Nerak?
Rozwiązanie zagadki za dwa tygodnie. Na odpowiedzi Czytelników detektywów czekamy do 9 stycznia. Wśród osób, które udzielą poprawnej odpowiedzi, rozlosujemy nagrodę książkową.
Odpowiedzi prosimy przesyłać pod adresem: redakcja@angora. com.pl lub na kartkach pocztowych: Tygodnik „Angora”, 90-007 Łódź, pl. Komuny Paryskiej 5a.
Rozwiązanie zagadki sprzed dwóch tygodni „Dostawca pizzy”: Ekspert daktyloskopii znalazł na klamce drzwi wejściowych oraz na klamce okna odciski palców dostawcy pizzy. To znaczy, że, wbrew temu, co zeznał, był on jednak w mieszkaniu Adama Grabowskiego.
Wpłynęło 11 prawidłowych odpowiedzi na kartkach pocztowych i 89 e-mailem.
Książkę Brada Thora „As wywiadu” (wydawnictwo Sonia Draga) wylosował pan Rafał Hinca z Kościerzyny.
Gratulujemy! Nagrodę wyślemy pocztą.
Służebność przesyłu
Przez moją zabudowaną działkę przechodzi rura gazowa i kabel wysokiego napięcia, doprowadzając gaz i prąd do innych domów. Przewody te w znacznym stopniu utrudniały nam budowę bramy i podjazdu. Na działce stoi dom zamieszkany od 13 lat. Słyszałam, że mam prawo otrzymywać opłatę dzierżawną od gazowni i energetyki. Jak to załatwić i gdzie?
– Wanda Michałowska
Wedle art. 305 Kodeksu cywilnego, „nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1, prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń (służebność przesyłu)”. Urządzenia przesyłowe, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., „urządzenia służące do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz inne urządzenia podobne nie należą do części składowych nieruchomości, jeżeli wchodzą w skład przedsiębiorstwa”.
Na podstawie art. 305 § 2 k.c., „jeżeli przedsiębiorca odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, właściciel nieruchomości może żądać odpowiedniego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie służebności przesyłu”.
Na początku należy więc sporządzić wezwanie adresowane do przedsiębiorstwa, które jest właścicielem ww. urządzeń przesyłowych, w którym opisze Pani stan faktyczny i wezwie przedsiębiorstwo do zawarcia umowy służebności przesyłu, na mocy której, w zamian za wynagrodzenie, będzie ono mogło korzystać z Pani nieruchomości w zakresie niezbędnym dla wykonywania przesyłu. Wezwanie należy wysłać listem poleconym. Jeżeli przedsiębiorstwo nie odpowie lub odmówi zawarcia umowy na satysfakcjonujących właściciela nieruchomości warunkach, sprawę można skierować do sądu cywilnego.
W tym miejscu trzeba zwrócić uwagę na kwestię zasiedzenia powyższej służebności przez przedsiębiorstwo przesyłowe, gdyż nie można wykluczyć, że będzie się ono bronić tym, że zasiedziało powyższą służebność, a w związku z tym może ją wykonywać bez wynagrodzenia dla Pani. Taki zarzut w określonych okolicznościach (szczególnie gdy opisane urządzenia są posadowione na nieruchomości od ponad 30 lat) może być uzasadniony, dlatego od samego początku należy dokładnie przeanalizować konkretny stan faktyczny.
Fałszywe zeznanie
Zostałem nieprawomocnie skazany za usiłowanie zabójstwa. Czy osoba poszkodowana zeznająca w procesie karnym odpowiada karnie za złożenie w śledztwie nieprawdziwych zeznań, które później odwołuje w sądzie, a które istotnie wpływają na kwalifikację czynu? Zmianę pierwotnie złożonych zeznań tłumaczy zmęczeniem, kiedy była przesłuchiwana. Od kiedy w Polsce skazuje się za rzekomy zamiar, a nie za efekt?
– Krzysztof Nowak ze Śląskiego Odpowiedź na pytanie pierwsze znajduje się w treści art. 233 Kodeksu karnego. Zgodnie z treścią jego § 1 „kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”. Wedle §1a ww. przepisu, „jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę z obawy przed odpowiedzialnością karną grożącą jemu samemu lub jego najbliższym, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”, przy czym nie podlega karze za czyn określony w § 1a, kto składa fałszywe zeznanie, nie wiedząc o prawie odmowy zeznania lub odpowiedzi na pytania (art. 233 § 3 k.k.). Warunkiem odpowiedzialności jest, aby przyjmujący zeznanie, działając w zakresie swoich uprawnień, uprzedził zeznającego o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznanie lub odebrał od niego przyrzeczenie (art. 233 § 2 k.k.). Powyższe przestępstwo może zostać popełnione jedynie umyślnie – nie możemy „zdalnie” ocenić, jak było w tej konkretnej sprawie.
Odnośnie do drugiej kwestii to sprawa jest uregulowana w art. 13 § 1 k.k., wedle którego „odpowiada za usiłowanie, kto w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem bezpośrednio zmierza do jego dokonania, które jednak nie następuje”. Sąd wymierza karę za usiłowanie w granicach zagrożenia przewidzianego dla danego przestępstwa (art. 14 § 1 k.k.).
Córka jako opiekunka na etacie
Mąż ma 79 lat, a ja 74 i oboje „kończymy się” z powodu chorób. Nasza córka pracuje jako opiekunka na kontrakcie za granicą. Zamiast płacić obcemu za potrzebną nam pomoc, wolałabym płacić jako pracownikowi własnej córce. Czy można ją zatrudnić na etat jako naszą opiekunkę?
– Barbara Gajda z Lubuskiego Tak, chociaż zatrudnienie opiekunki na podstawie umowy o pracę będzie wiązało się z pewnymi obowiązkami. Przede wszystkim staną się Państwo względem córki jej pracodawcami, a zatem będziecie musieli zawrzeć z nią umowę o pracę, a następnie zgłosić ją w ZUS do ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego, a także opłacać za nią składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne.
O warunkach zatrudnienia musicie poinformować ją na piśmie, co oznacza, że w spisanej umowie o pracę poza oznaczeniem stron umowy, daty jej zawarcia i wskazaniem rodzaju umowy (na czas określony czy nieokreślony), należy określić wymiar etatu oraz oznaczyć warunki pracy i płacy. Dobrze jest też określić obowiązującą dobową i tygodniową normę czasu pracy.
Co miesiąc będą musieli Państwo naliczać i odprowadzać do ZUS składki społeczne oraz składać deklarację rozliczeniową, a także naliczać i pobierać zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych (do końca stycznia roku następującego po roku podatkowym złożyć do urzędu skarbowego według swojego miejsca zamieszkania roczną deklarację PIT-4R, a po zakończeniu roku podatkowego, do końca lutego, przekazać opiekunce oraz urzędowi skarbowemu właściwemu ze względu na jej miejsce zamieszkania informację roczną o wysokości osiągniętego w danym roku przychodu).