Żegnaj, stary roku!
Stary rok należy pożegnać z przytupem, wszystko po to, żeby równie euforycznie powitać nowy. Bo jaki ten pierwszy dzień, takie pozostałe trzysta sześćdziesiąt parę. Sposoby świętowania są wbrew pozorom wszędzie i u wszystkich takie same: panowie lubią dodać sobie animuszu procentami, panie stawiają na fantastyczne kreacje, fryzury i makijaże.
Jak wyglądać przy różnych ważnych okazjach, najlepiej wiedzą gwiazdy, a dokładnie rzecz ujmując – ich styliści. To oni śledzą z zapartym tchem wszystkie trendy, żeby potem z większym lub mniejszym powodzeniem zaprezentować je na swoich podopiecznych. Na szczęście w tym miejscu znamy nie tylko sekrety celebryckie, o których nikt jeszcze nie słyszał, ale też wiemy, do których zapukać drzwi, by otworzyli nam najwięksi eksperci w swoim fachu. Podopiecznymi stylisty fryzur Bartłomieja Wojtasińskiego z warszawskiego salonu „Hairco” są między innymi: aktorka Agata Nizińska (34 l.) czy śpiewające gwiazdy Margaret (28 l.) i Ewelina Lisowska (28 l.). Z Bartkiem współpracuje też Magdalena Pieczonka (34 l.). Tylko na Instagramie tę makijażystkę gwiazd obserwuje prawie 400 tysięcy osób. Magda, która maluje najbardziej znane Polki na czerwony dywan, mówi, że jej motto życiowe brzmi: „Żadna z nas nie jest idealna, ale każda jest wyjątkowa”. Dlatego trzymając się tego mądrego zdania dowiedzmy się, co zrobić z włosami, żeby choć w sylwestra przypominać największe gwiazdy. „ W tym sezonie postaw na naturalność, ale zaszalej z dodatkami! Prawdziwym strzałem w dziesiątkę z pewnością okażą się wszelkiego rodzaju spinki, wsuwki i opaski do włosów przyozdobione wszystkim co błyszczy” – mówi Bartek. Stylista radzi też, by krótkie włosy zaczesać gładko do tyłu, a dłuższe ułożyć w lekkie fale. „A poza tym – dodaje Wojtasiński – nie przejmujcie się strukturą włosów albo tym, że loki są za małe albo za duże. Pamiętajcie, że najważniejsza i tak będzie dobra zabawa, i właśnie tego Wam życzę”.
Choć oczywiście coraz modniejszy jest brak makijażu czy przynajmniej takie użycie produktów, żeby nie było ich widać (tak zwany make up no make up), to w okresie świąteczno-noworocznym te zasady nie obowiązują. Ma być błyszcząco, efektownie, inaczej niż do pracy czy do szkoły. Styliści słynnego koncernu L’Oréal proponują w tym roku dla odważnych ciemnowiśniowe usta i kapiące od złota powieki. Perfumerie Douglas postanowiły przypomnieć Polkom o najnowszych trendach, zapraszając na Luxury Market. W warszawskim centrum Arkadia o świątecznej atmosferze przypominał śpiewający Rafał Szatan (31 l.), a Kuba Wesołowski (34 l.) i Agnieszka Hyży (34 l.) przepytywali ekspertów. Kasia Cichopek i Marcin Hakiel robili ostatnie gwiazdkowe zakupy.
Huczne zabawy w tym roku nie są dla wszystkich – Małgorzata Rozenek (41 l.) zaskoczyła wszystkich informacją o ciąży i celebrytka z TVN zapewne będzie raczej odpoczywać niż szaleć na parkiecie do białego rana. Państwo Majdanowie to niejedyni celebryci, którzy w 2020 roku zostaną rodzicami. W ciąży jest aktorka Joanna Moro (35 l.). W mediach społecznościowych śmiało zamieszcza zdjęcia z okazałym brzuchem. Na pierwsze wspólne dziecko czekają Borys Szyc (41 l.) i Justyna Nagłowska (38 l.) – jaka to fajna, skromna i sympatyczna para. Chciałoby się powiedzieć – zupełnie normalna. Na drugie dziecko czekają
Anna (31 l.) i Robert Lewandowscy (31 l.). Anna będzie zapewne promować swoje produkty, bo jest nie tylko żoną znanego piłkarza, ale i bardzo obrotną businesswoman. Ma już własną linię żywności, ubranek dla dzieci i kosmetyków. Na zakupy w jej sklepie internetowym trzeba uszykować jednak więcej niż średnią krajową, ale kto bogatemu zabroni? Przy tym reklamowym torcie dla każdego wystarczy miejsca. Przy takiej obfitości ciężarnych celebrytek producenci zabawek, ubrań i akcesoriów już zacierają łapki. Wciąż strategia reklamowania różnych produktów przez gwiazdy okazuje się bardzo skuteczna. Prawie każda „zwyczajna” mama chce mieć coś, co ma też matka celebrytka. Gdy tylko ktoś znany zostaje twarzą produktu, sprzedaż zawsze rośnie. Czasem o kilka, niekiedy o kilkadziesiąt procent. Wystarczy, żeby z nawiązką zwróciło się honorarium gwiazdy. Zresztą nie trzeba spodziewać się dziecka, żeby dać się uwieść promowanym przez znane osoby rzeczom – od słoiczka z cudownie likwidującym zmarszczki kremem, po luksusowe, jedyne w swoim rodzaju samochody. Niech więc w 2020 każdemu spełnią się marzenia – nie tylko posiadania wspaniałych przedmiotów, ale też tak zwyczajnie zdrowia, miłości i szczęścia. Można je mieć bez bycia bardzo znanym i to jest super.