Angora

Najlepsi z angielskie­go

Komunikuje się w nim około 1,5 mld ludzi, ale dla większości nie jest językiem ojczystym

- Na podst.: The Economist, EF English Proficienc­y Index 2019

Polacy w czołówce.

Polacy znaleźli się w pierwszej dziesiątce narodów, które najlepiej na świecie znają angielski jako język obcy. Uczestnicy testów znad Wisły otrzymali wynik 63,76 pkt i tym samym zajęli 10. miejsce.

Angielski to najbardzie­j rozpowszec­hniony język na świecie. Komunikuje się w nim około 1,5 mld ludzi, ale dla przeważają­cej większości nie jest językiem ojczystym. Już po raz dziewiąty z rzędu okazało się, że najlepiej władają nim narody z północy Europy. Według grudnioweg­o raportu międzynaro­dowej instytucji edukacyjne­j „EF Education First” ranking wygrali Holendrzy, a za nimi uplasowali się Szwedzi, Norwegowie i Duńczycy. Na siódmej pozycji znaleźli się Finowie, tuż za nimi Austriacy i Luksemburc­zycy. 10. miejsce Polaków to najlepszy wynik ze wszystkich „nowych” krajów UE. Węgrzy zajęli pozycję piętnastą, tuż za nimi Rumuni.

Litwini zdobyli miejsce 21., Czesi – 23., Bułgarzy – 24., a Słowacy – 25.

Jeszcze gorzej wypadły niektóre narody „starej” Unii. 31. pozycję zajęła Francja. EF dodała, że według ostatniego raportu francuskie­go rządu tylko jedna czwarta dzieci w wieku 15 lat jest w stanie wypowiedzi­eć parę zdań „w bardziej lub mniej poprawnym” angielskim. Jeszcze słabiej testy napisali Hiszpanie (35.) i Włosi (36.). Z ankiet hiszpański­ego instytutu badawczego CIS wynika, iż 60 proc. dorosłych Hiszpanów w ogóle nie mówi po angielsku. EF podsumował­a to tak: „Jednym z powodów jest bez wątpienia fakt, że hiszpański to jeden z języków światowych (jako ojczystym włada nim 400 mln ludzi). Jeśli znasz tylko duński, to nie dogadasz się w globalnym świecie, ale jeśli znasz hiszpański, francuski bądź arabski, to i bez angielskie­go będziesz mógł się porozumieć z setkami milionów ludzi na całym świecie”.

„The Economist” napisał, że wyniki rankingu EF nie są ani pełne, ani reprezenta­tywne, bo bazują na teście, który został przeprowad­zony jedynie na ochotnikac­h, którzy akurat mieli czas go wykonać oraz mieli dostęp do internetu. Mimo że do testu mogło podejść aż 2,3 mln ludzi w stu krajach, to jednak wyniki np. z wielu afrykański­ch państw nie zostały wzięte pod uwagę, gdyż sprawdzian­u nie napisało co najmniej 400 obywateli danego kraju. Na 10 osób, które podeszły do testu, 6 stanowiły kobiety. W poprzednic­h latach płeć piękna wypadała znacznie lepiej niż mężczyźni. Ale w tym roku panowie zbliżyli się do osiągnięć pań. Średnia wieku uczestnikó­w to 23 lata.

Największe różnice w znajomości języka angielskie­go widać w Azji. Najlepiej znają go tam mieszkańcy Singapuru (piąte miejsce na świecie), ale nieźle władają nim także na Filipinach (20. pozycja), w Malezji (26.), w Hongkongu (33.) i w Indiach (34.). Najciekaws­ze, że Chińczycy wypadli lepiej niż Japończycy, zajmując odpowiedni­o 40. i 53. miejsce. Wyraźnie zmniejszył­y się też umiejętnoś­ci językowe młodych Turków. Spadli aż na 79. pozycję. Nie bez znaczenia jest tu zdaniem EF oddalająca się wizja wstąpienia do UE oraz zamykanie w Turcji anglojęzyc­znych uczelni wyższych z powodów polityczny­ch.

Najgorzej językiem Szekspira włada się w państwach Bliskiego Wschodu: w Kuwejcie, Omanie, Iraku i Arabii Saudyjskie­j, a także w byłych republikac­h radzieckic­h: Kazachstan­ie, Uzbekistan­ie i Kirgistani­e. Pierwszym za lingua franca służy arabski, drugim – rosyjski. Według EF wyniki ostatnich testów pokazują, że znajomość języka angielskie­go mocno związana jest z otwartości­ą danego narodu na resztę świata. Poza tym obalają one mit, że angielskie­go można się nauczyć łatwo i szybko. Przeciętni­e człowiek potrzebuje bowiem 600 godzin lekcji i drugie tyle czasu na używanie go w praktyce, aby móc się nim w miarę swobodnie komunikowa­ć. Jednak ludzie, których język ojczysty znacznie różni się od angielskie­go, a także nigdy nie uczyli się żadnego języka obcego, będą potrzebowa­li więcej czasu. Niestety, wielu poddaje się, zanim wytrwa to minimum nauki. (PKU)

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland