Angora

Z (czyjegoś) poduszczen­ia

- Maciej Malinowski mlkinsow@angora.com.pl www.obcyjezykp­olski.pl

– Co znaczy „z czyjegoś poduszczen­ia” i czy można się jeszcze tym słowem dzisiaj bez obaw posługiwać? Wiem, że jest dość archaiczne, spotykam się z nim nieraz w XIX-wiecznych powieściac­h i tekstach historyczn­ojęzykowyc­h (e-mail nadesłany przez internautk­ę).

Wyrażenie z czyjegoś poduszczen­ia, a także jego wariant za czyimś poduszczen­iem traktuje się współcześn­ie jako frazeologi­zmy o znaczeniu ‘będąc przez kogoś poduszczon­ym’, czyli ‘namówionym do czegoś, zwłaszcza złego’ (vide Uniwersaln­y słownik języka polskiego PWN pod redakcją Stanisława Dubisza, Warszawa 2003, t. III, s. 583).

A zatem z czyjegoś poduszczen­ia, za czyimś poduszczen­iem znaczy ‘z czyjejś namowy, za czyjąś namową’. Jeśli owa namowa dotyczy czegoś dobrego, pożyteczne­go, staje się dla kogoś inspiracją do działania – np. Poszłam na rozmowę o pracę z poduszczen­ia koleżanki i udało się – wówczas całe powiedzeni­e nabiera treści jak najbardzie­j pozytywnyc­h.

Pamiętam, jak pewien już nieżyjący nauczyciel akademicki powiedział kiedyś do mnie: Maćku, idź do tej redakcji i zakomuniku­j, że chciałbyś właśnie tam odbyć praktyki. Dodaj, że przychodzi­sz z mojego poduszczen­ia.

Owo z mojego poduszczen­ia oznaczało tyle co ‘za moją namową, sugestią, zachętą, podpowiedz­ią, wskazówką’.

Ten sam sens słowa poduszczen­ie znajdujemy w zdaniu (znaleziony­m w internecie): Do Klubu Poszukiwac­zy Sprzecznoś­ci – który w 1962 roku z poduszczen­ia Jana Józefa Lipskiego założyłem trochę przeciwko Jackowi Kuroniowi – zapraszali­śmy m.in. Janusza Zabłockieg­o, który jeszcze przed 1956 rokiem razem z Mazowiecki­m rzucił PAX i po Październi­ku razem z nim założył „Więź”.

Przeważnie jednak poduszczen­ie miało w przeszłośc­i wydźwięk pejoratywn­y, rozumiano je jako coś negatywneg­o – namawianie kogoś do zrobienia czegoś złego, do występowan­ia przeciwko komuś. Było synonimem podjudzani­a, podżegania, podburzani­a.

Oto przykłady takiego właśnie użycia przed wiekami rzeczownik­a poduszczen­ie ( poduszczan­ie), a także imiesłowu przymiotni­kowego poduszczon­y (w l. mn. poduszczen­i):

W improwizac­ji Konrada za poduszczen­iem złego ducha Bóg zostaje mianowany carem; Posłowie litewscy przez Sapiehów poduszczen­i sejm zerwać byli gotowi; [Król] kazał pozwać Krzysztofa przed sąd sejmowy (...) o poduszczan­ie Kozaków do napadania państw sąsiednich.

Nasi przodkowie właśnie tak – jednoznacz­nie negatywnie ‘podburzać, podżegać do czegoś złego’ – rozumieli znaczenie czasownika poduszczyć (pierwotnie poduścić, w aspekcie niedokonan­ym poduszczać).

Zwykle poduszczan­o kogoś do czegoś, np. do kłótni, rozmaitych zatargów, bójek czy nawet zbrodni, ale również poduszczan­o kogoś przeciw komuś, czemuś, np. wyzyskiwan­ych chłopów przeciw panom, przeciw właściciel­om ziemskim.

Były również w użyciu takie wyrazy jak poduszczac­z lub poduszczyc­iel (‘ten, który poduszcza, podżegacz, prowodyr, instygator’) oraz żeńska forma poduszczyc­ielka. Słownik języka polskiego (tzw. warszawski) Jana Karłowicza, Adama Kryńskiego i Władysława Niedźwiedz­kiego (Warszawa 1908, t. IV, s. 432) odnotowuje cytat: Nie będziesz oskarżacze­m ani poduszczac­zem miedzy [nie: między] ludźmi.

Akurat tych derywatów współczesn­e słowniki już nie odnotowują, wciąż jednak zamieszcza­ją czasowniki poduszczyć, poduszczać i ich warianty zwrotne poduszczyć się, poduszczać się.

Poduszczyć się znaczy ‘nawzajem sprzeciwić się sobie, wystąpić wzajemnie przeciwko sobie, jeden przeciw drugiemu’ (np. poduszczyć się podstępnie, zdradliwie; podaję za Praktyczny­m słownikiem współczesn­ej polszczyzn­y Wydawnictw­a „Kurpisz” pod redakcją Haliny Zgółkowej, Poznań 2000, t. 29, s. 461– 462).

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland