Miasto sztuki niebanalnej
Bułgaria to nie tylko morze i plaże.
Turyści odwiedzający Bułgarię po tygodniu spędzonym nad czarnomorską riwierą wracają w przeświadczeniu, że doskonale poznali kraj. Tymczasem instytucje różnych szczebli chcą pokazać, że Bułgaria to nie tylko ciepłe morze i plaże Słonecznego Brzegu.
Pewnym sukcesem można nazwać zimowe odkrycie ostatnich lat, czyli Bansko w górach Pirin, z pobliską stacją narciarską porównywalną z alpejskimi. To dla Bułgarów jednak mało. Ministerstwo turystyki chce ożywić wnętrze kraju – regiony oddalone od wybrzeża o 2 – 3 godziny jazdy samochodem. Miejscem, które ma przyciągać nie tylko krajowych, ale przede wszystkim tłumy zagranicznych turystów, ma stać się Gabrowo.
To miasto malowniczo położone na północnych zboczach Starej Płaniny (Bałkany) od lat znane jest dzięki znajdującemu się tam Muzeum Humoru i Satyry. Sami mieszkańcy niespełna 60-tysięcznego Gabrowa znani są w Bułgarii ze swego poczucia humoru, ale także ze skłonności do oszczędzania czy wręcz skąpstwa. Pewne zachowania czy powiedzenia mieszkańców Gabrowa są doskonale znane Bułgarom. Któż bowiem nie wie, że „gabrowianie, gdy płaczą, zbierają swoje łzy do talerza, by mieć sól”. Albo że
„mieszkańcy Gabrowa czytają przy świetle lamp ulicznych, bo szkoda im płacić za prąd!”.
Jak widać, trudno o lepsze miejsce dla tak oryginalnej na skalę światową instytucji jak Muzeum Humoru i Satyry. Powstało – jakżeby inaczej – 1 kwietnia 1972 roku. Od początku hasłem przyświecającym temu osobliwemu miejscu jest sentencja: „Świat ocalał tylko dlatego, że się śmiał”.
Celem muzeum jest gromadzenie, eksponowanie i upowszechnianie humoru różnych nacji. Przede wszystkim w dziedzinie sztuk wizualnych, literatury, folkloru, globalnych świąt i tradycji. Muzeum szczyci się 9 salami wystawienniczymi, biblioteką, studiem nagrań, salą konferencyjną. Oferuje gościom cztery piętra ze stałymi ekspozycjami. Ma wiele zaskakujących i zabawnych atrakcji, m.in. zakrzywione lustra, miedziane kadzie, ogromną figurę gabrowskiego kota (symbol skąpstwa) z obciętym ogonem.
Ale Gabrowo chce być nie tylko stolicą humoru. Chce odciągać turystów znad morza zupełnie inną – także kulturalną i oryginalną – atrakcją. Rada Miasta zdecydowała o stworzeniu supernowoczesnego Centrum Sztuki Współczesnej „Christo i Jeanne-Claude”. Centrum będzie się mieściło w nieczynnym od lat liceum tekstylnym (Gabrowo w czasach komunizmu było dużym ośrodkiem przemysłu tekstylnego). Zmarły w maju ubiegłego roku w Nowym Jorku Christo Jawaszew to bułgarski emigrant, który większość życia spędził za oceanem. Ale urodził się w Gabrowie i tam spędził dzieciństwo.
Ten wybitny architekt i designer, uważany za jednego z twórców sztuki krajobrazu, znany jest na świecie z tworzonych oryginalnych instalacji. Wraz ze swoją francusko-marokańską żoną (urodziła się w tym samym dniu, miesiącu i roku co Christo) „opakowywał” najbardziej znane światowe budowle. W ramach projektu Running Fence w roku 1995 oboje „zapakowali” budynek berlińskiego Reichstagu. Christo zasłynął także z dzieła Surrounded Islands, gdy 11 wysp w zatoce Biscayne niedaleko Miami zostało otoczonych różowym materiałem.
Muzeum Humoru i Satyry wspiera powstanie w Gabrowie nowego centrum. Margarita Darowska, dyrektor muzeum, uważa, że obie instytucje uczynią z Gabrowa ważny punkt na mapie światowej sztuki nowoczesnej i turystyki alternatywnej. Darowska przypomina, że już w roku 2013 gmina Gabrowo otrzymała w darze od braci Christo – Stefana i Ananiego – 50 posterów, zapewniając jednocześnie o swoim zaangażowaniu w powstanie przyszłego centrum. – Jestem przekonana, że duża część naszych gości będzie odwiedzać także nowe centrum – miejsce, które dzięki pamięci o Christo uczyni z naszego miasta kosmopolityczny ośrodek sztuki.
Przestronność przyszłego muzeum pozwoli na stworzenie w nim atelier dla młodych bułgarskich malarzy i architektów. Także dla tych, którzy tworzyć będą postacie i rzeźby na wystawy czasowe Muzeum Humoru i Satyry.
Turystów przyciągają też okolice Gabrowa. Nieopodal ulokowany jest skansen Etyr prezentujący warunki życia bułgarskiej wsi z przełomu XIX i XX wieku. Atrakcją tego miejsca (poza pięknym położeniem) są artyści (kowale, stolarze, piekarze, malarze, tkacze, garncarze) wytwarzający na żywo w obecności turysty pamiątki za pomocą narzędzi z dawnych epok. (ChS)