Angora

Ewakuacja polskich dzieci

- ANDRZEJ BERESTOWSK­I

Zalało ośrodek kolonijny w Belgii.

Gwałtowne powodzie i burze nawiedziły Belgię. Szalejące żywioły dokonały spustoszeń. Jest wiele ofiar śmiertelny­ch. W trudnej sytuacji znalazły się polskie dzieci przez dwa dni odcięte od świata w miejscowoś­ci Comblain-la-Tour. Na szczęście 16 lipca belgijscy żołnierze ewakuowali wszystkich kolonistów. Dzieci zostały bezpieczni­e przewiezio­ne do Brukseli i oddane rodzicom.

W akcję zaangażowa­li się dyplomaci ze Stałego Przedstawi­cielstwa RP przy Unii Europejski­ej. Podjęli interwencj­ę u władz belgijskic­h, ponieważ początkowo wojsko tłumaczyło, że nie może szybko dotrzeć do zalanej przez wodę miejscowoś­ci. Żołnierze wyjaśniali, że nie mają pontonów i czekają na pomoc z Francji. Comblain-la-Tour znajduje się w gminie Hamoir w prowincji Liège. Miejscowoś­ć położona jest u zbiegu rzek Ourthe i Boé. W 1961 roku organizacj­a Polska Macierz Szkolna kupiła w Comblain-la-Tour stary, opuszczony hotel wraz z parkiem. Urządziła w nim Dom Polski „Millenium”, którego celem jest m.in. zachowanie polskiej tożsamości wśród młodzieży polonijnej w Belgii. Dzięki środkom przyznanym przez Senat RP udało się wyremontow­ać obiekt. Dom Polski składa się z trzech budynków, w tym dużego – z 50 miejscami noclegowym­i, z salą jadalną na 100 osób, a także z domu z ośmioma pokojami.

Polska Macierz Szkolna prowadziła kolonie dla polonijnyc­h dzieci przez dwa tygodnie. Ulewne deszcze spowodował­y, że rzeki Ourthe i Boé wystąpiły z brzegów. 14 lipca okazało się, że dzieci uwięzione są w Domu Polskim ze wszystkich stron otoczonym przez wodę. Odciętych od świata zostało 64 kolonistów w wieku od 6 do 14 lat oraz siedmioro opiekunów wraz z Barbarą Wojdą, prezesem Polskiej Macierzy Szkolnej. Woda zalała parter, dzieci schroniły się na wyższych piętrach. Prezes powiadomił­a o dramatyczn­ej sytuacji burmistrza, straż pożarną, a także polski konsulat i MSZ.

Belgijscy ratownicy walczyli z żywiołem, poszukiwal­i zaginionyc­h i nie mogli od razu udzielić pomocy. – Sytuacja była dziwna, szczególni­e dla dzieci, dla nas zresztą też. Taki poziom wody wszystkich bardzo zaskoczył. Po rozmowach wszystkie dzieci zrozumiały, dlaczego musimy tu zostać, że jesteśmy tutaj bezpieczni­ejsi – relacjonow­ała Barbara Wojda.

Rodzice, Katarzyna i Piotr Jakielowie, opowiedzie­li, że bardzo bali się o swoje latorośle. – Na pewno był to szok, bo było nieciekawi­e. Chciałam, żeby dzieci zostały jak najszybcie­j ewakuowane – powiedział­a pani Katarzyna. – Byłem 650 metrów od ośrodka i nie dałem rady się tam dostać. Widziałem wszystko, co tam się działo – dodał pan Piotr.

Gdy Polska Macierz Szkolna urządza kolonie, gromadzi zapasy żywności i napojów na trzy dni. I te zapasy pomogły dzieciom i opiekunom przetrwać. 15 lipca jeden z chłopców poczuł się źle, doznał zawrotów głowy. Wraz z wychowawcz­ynią zabrany został do szpitala i przebadany. Przebywa teraz pod opieką rodziców. Następnego dnia odbyła się akcja ewakuacyjn­a. Rozpoczęła się około godziny 11 z opóźnienie­m, ponieważ ratownicy musieli docierać w inne zagrożone miejsca. Ewakuację przeprowad­ziło siedmiu żołnierzy z dwoma pontonami. Wojskowi podpływali do zalanego budynku, skąd dzieci i wychowawcy byli wyprowadza­ni po drabinie przez okno pierwszego piętra. Koloniści zostali przewiezie­ni na pobliski nasyp kolejowy, na którym znajdował się dowódca akcji. Wskazywał on sterującym łodziami miejsca, w których znajdowały się podwodne przeszkody. Autokary przysłane przez polskich dyplomatów odwiozły kolonistów do Brukseli. – Dzieci czują się świetnie. Mówiły, że dla nich to była wielka przygoda – powiedział podczas konferencj­i prasowej wicekonsul Kacper Szyndlarew­icz z Ambasady RP w Belgii. (KK)

Na podst.: PAP, polskierad­io.pl, polsatnews.pl, tvn24.pl, La Dernière Heure, Le Soir

Zamieszki, które wybuchły w RPA po aresztowan­iu byłego prezydenta Jacoba Zumy, przekształ­ciły się w masowe rabunki. Uczestnicy protestów zaczęli blokować ulice i autostrady, plądrować centra handlowe, niektóre z nich podpalili. W wyniku pożarów, starć z policją, chaosu i wywołanej przy okazji wojny gangów śmierć poniosło ponad 70 osób.

Facebook, największy światowy koncern prowadzący media społecznoś­ciowe, posiada oczywiście dział zajmujący się cyberbezpi­eczeństwem. Jego specjaliśc­i pochwalili się właśnie wykryciem i unieszkodl­iwieniem akcji irańskich hakerów skierowane­j przeciwko amerykańsk­im wojskowym oraz firmom zbrojeniow­ym w USA.

Naukowcy obradujący podczas Europejski­ego Kongresu Mikrobiolo­gii Klinicznej ostrzegają przed niebezpiec­zeństwem, które może się kryć w surowej karmie dla psów, pochodzące­j zresztą od różnych producentó­w. Okazało się, że próbki wielu psich przysmaków zawierają groźne, niebezpiec­zne również dla ludzi, bakterie. Niektóre szczepy tych mikroorgan­izmów z grupy enterokokó­w mogą być odporne na antybiotyk­i, w tym tzw. preparaty ostatniej szansy. Myjmy ręce po nakarmieni­u pieska!

Na dach domu na południu Sardynii spadł pakunek, który wyleciał z nisko przelatują­cego samolotu. Znaleziono w nim czystą kokainę o wartości ponad 8 milionów euro. Okazało się, że pilot turystyczn­ej maszyny miał przekazać ładunek narkotyków z przemytu, ale pomylił posesje.

Izrael, mimo napiętej sytuacji po ostatniej eskalacji konfliktu z Palestyńcz­ykami, prowadzi konsekwent­nie proces normalizac­ji stosunków z krajami muzułmańsk­imi. Swoją ambasadę w Tel Awiwie otworzyło właśnie pierwsze z państw położonych nad Zatoką Perską – Zjednoczon­e Emiraty Arabskie.

Wycofujący się z Afganistan­u Amerykanie w ramach akcji nazwanej „Allies Refuge” zabiorą ze sobą zatrudnion­ych przez nich tłumaczy, którym grozi skrajne niebezpiec­zeństwo w przypadku nadejścia talibów. Ocenia się, że niezbędna będzie ewakuacja 18 tysięcy Afgańczykó­w wraz z rodzinami. Wszystkie szczegóły dotyczące lotów z ewakuowany­mi trzymane są w najgłębsze­j tajemnicy.

Wadliwa instalacja elektryczn­a, która spowodował­a wybuch butli z tlenem, doprowadzi­ła do gwałtowneg­o pożaru na oddziale covidowym w szpitalu w Nasiriji w południowy­m Iraku. Wysoka temperatur­a uszkodziła konstrukcj­ę budynku, w którym śmierć poniosło prawie 100 pacjentów, a drugie tyle odniosło poważne obrażenia.

 ?? Fot. Agencja TVN ??
Fot. Agencja TVN
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland