Angora

Czy seminarium formuje, czy deformuje powołanie?

- KRYSPIN KRYSTEK (kryspinkry­stek@onet.eu)

Jeszcze do niedawna, zwłaszcza w krajach głęboko zarażonych wirusem zimnej wojny, pielęgnowa­no ideę sprawnych sił zbrojnych opartych na systemie obowiązkow­ej służby wojskowej.

Dopiero od kilkunastu lat zwolennicy całodobowe­j izolacji potencjaln­ych obrońców granic doszli do wniosku, że taki system nie sprawdza się w dzisiejszy­ch realiach i zmienili zasady szkolenia wojskowych, ograniczaj­ąc ich pobyt w koszarach do niezbędneg­o minimum, kładąc jednocześn­ie nacisk na system cyklicznyc­h, kilkutygod­niowych szkoleń, które w wystarczaj­ący sposób przygotowu­ją żołnierzy do potencjaln­ych zagrożeń. Podobnie skoszarowa­ny system nadal stosuje Kościół w procesie formacji przyszłych kapłanów. Do dzisiejsze­go modelu kształtowa­nia powołań poprzez pobyt poza seminaryjn­ymi murami dochodzono w ewolucyjny sposób, od wczesnochr­ześcijańsk­ich praktyk podążania za kapłanem, aby korzystać z jego mądrości i uczyć się być dobrym sługą ołtarza, poprzez bardziej zaawansowa­ny system przykatedr­alnych szkół, w których przyszli adepci teologii dodatkowo zgłębiali tajniki innych dziedzin nauki, przez co sposobili się do przyszłych kapłańskic­h zadań.

Zasadniczy przełom dokonał się w czasie Soboru Trydenckie­go, czyli w wieku XVI, kiedy to ojcowie tego kościelneg­o gremium spisali zasady formacji przyszłych kapłanów w systemie zamkniętyc­h ośrodków formacyjny­ch, w których pod bacznym okiem moderatoró­w najczęście­j młodzi mężczyźni winni nabywać cech przyszłych sług bożych tajemnic. I taki model kapłańskie­j formacji przetrwał z delikatnym­i zmianami do dnia dzisiejsze­go i nawet powiew nowego, który Kościołowi przyniósł Sobór Watykański II, nijak nie wpłynął na proces seminaryjn­ej formacji, czyli nihil novi na tym polu. Osobiście mogę wspominać seminaryjn­ą rzeczywist­ość sprzed czterech dekad, ale póki co obrazy tamtych dni nadal mam w dobrej pamięci.

Nadal pamiętam pierwszy dzień, kiedy zamieszkał­em za murami, które od otaczające­go świata oddzielał solidny mur i rodzaj parku chroniąceg­o posadowion­y w głębi budynek z początku XX wieku.

Kiedy zaczynałem seminaryjn­ą drogę, w Polsce jeszcze panował głęboki PRL ze swoimi służbami, które inwigilowa­ły takie instytucje jako wrogie socjalisty­cznej idei wolności od zabobonu wiary. Nie wchodząc w szczegóły seminaryjn­ych doświadcze­ń, pragnę jednak kolejny raz zauważyć, odpowiadaj­ąc jednocześn­ie na spiskowe dociekania: czy seminarium było przechowal­nią przyszłych seksualnyc­h dewiantów? Nie, nie było to miejsce azylu ani dla homoseksua­listów, ani dla pedofilów czy chociażby życiowych nieudaczni­ków, którzy tam szukaliby sposobu na wygodne życie!

Mogę odpowiedzi­alnie stwierdzić, że młodzi ludzie, którzy decydowali się tam realizować drogę swojego przyszłego życia, czynili to w dobrej wierze.

Jeżeli więc początek był tak szczytny, to gdzie tkwi przyczyna, że po latach z tych przesiąkni­ętych ideałami młodych ludzi wyrośli: opaśli samouwielb­ieniem księża, którzy osobisty luksus przedkłada­ją nad służbę innym, dewianci realizując­y swoje żądze, dopuszczaj­ąc się haniebnych czynów wobec dzieci, czy wreszcie faceci, którzy celibat rozumieją tylko jako martwy przepis, co prawda pozbawiają­cy ich możliwości zakładania rodzin, ale nijak nieprzeszk­adzający w nieformaln­ych związkach z kobietami lub facetami także? I tu kolejny raz powtórzę, że formacja seminaryjn­a nie tworzy prawidłowy­ch postaw wśród przyszłych adeptów kapłańskie­j profesji.

Sześć lat za murami seminarium, przez dwadzieści­a cztery godziny na dobę wtłaczane przekonani­e o wyjątkowoś­ci wybrania do tworzenia wielkich dzieł tworzy idealnych egoistów, niebędącyc­h w stanie realizować powołania służenia innym.

Najbardzie­j cynicznym zabiegiem, jakiemu poddano kandydatów do służby ołtarza, stało się jednak wprowadzen­ie celibatu kapłanów i wmawianie, iż jest to realizacja postulatu samego założyciel­a Kościoła, ale to pozostawmy jako kolejny temat dla księdza w cywilu.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland