Z teczki Mleczki TELEWIZOR POD GRUSZĄ
Paweł Naplujcie Mi w Ryj i Mówcie do Mnie Szmato Kukiz – występujący obecnie na stałe w Teatrze Marionetek Kaczyńskiego – kilka lat temu zachwycił swoim debiutem scenicznym całą, bez wyjątku, widownię Zjednoczonej Korytem Prawicy. Oklaskom po jego występie, ochom i achom nie było końca! Pawełek szczerze rozbawił i autentycznie podbił serca kaczystów wielką, tragikomiczną rolą zafrasowanego, niezłomnego, jedynego w swoim rodzaju błazna – ANTYSYSTEMOWCA – młota na partiokrację! Po takim udanym debiucie Kukiz poczuł się nareszcie dopieszczony i doceniony! Ba, ważny, jak każdy wybraniec narodu cierpiący na polityczną schizofrenię, maniakalną potrzebę naprawiania ojczyzny! I tak mu zostało do dziś – śmieszy, tumani, przestrasza! Ostatnio bardzo się uaktywnił. Jego błazeńskie występy nabrały mentorskiego i moralizatorskiego charakteru! Bez trudu – bo bez pomyślunku i zastanowienia żadnego – przychodzi mu wystawianie cenzurek, wydawanie świadectw nikczemności politykom, z którymi nie jest mu po drodze. Na europosłach popierających rezolucję „pieniądze za praworządność” nie zostawił suchej nitki: „To są antypolscy zdrajcy, parszywi łajdacy! Mam na myśli tych, którzy głosują przeciwko własnemu społeczeństwu, własnemu państwu. Tworzą klimat, który umożliwia opóźnianie wypłat należnych Polsce z kasy unijnej”. Koniec kropka. Nie ma o czym ze zdrajcami dyskutować, skoro nie chcą przyjąć do wiadomości, że Przenajświętsza Rzeczpospolita Jednego Kaczora PRAWORZĄDNOŚCIĄ STOI! Włodarze krajów przyjaźnie nastawionych do Polski wiedzą doskonale, że znakiem firmowym rządu Morawieckiego jest praworządność, zaś on sam, jego oblicze to symbol prawdomówności! To są nasze największe atuty, które tak bardzo irytują i drażnią kraje Unii. Stąd ta wrogość, niechęć i kary finansowe dla Polski. Jeżeli owe relacje nie zmienią się, Kukiz GROZI ODEJŚCIEM z polityki! Nie stanie do walki w nadchodzących wyborach! Pawle Kukizie, nic się nie zmieni. Nie ma na co czekać. Już teraz pakuj manatki i WY...!