Zapukaj w drewno i usiądź przed drogą
Popularne ukraińskie wierzenia i przesądy, które przetrwały do dziś
Zanim przybyła do tej części Europy nauka, zanim zaczęto podejmować próby logicznego tłumaczenia: Kosmosu, Ziemi, zachowań ludzi i zwierząt, Ukraińcy wypracowali własne widzenie świata.
Kształtowało się ono na podstawie obserwacji niezrozumiałej często przyrody. Ot, czasy „przednaukowe”. Stąd przesądy i przyzwyczajenia, które powstały na bazie domysłów. Każdy znak „z góry”, ze Wszechświata, każde zjawisko przyrodnicze, zachowanie zwierząt czy człowieka były interpretowane w przyjęty w danym regionie sposób.
Usiąść przed podróżą
W rodzinach ukraińskich nadal panuje przesąd, że jeśli wszystkie walizki są już spakowane, a rodzina i sąsiedzi ucałowani, należy usiąść przed podróżą i się zadumać. Zachęca się nawet, by przysiąść wprost na tych walizkach, nie na krześle. Takie zachowanie dotyczy zazwyczaj dłuższego wyjazdu bądź wyjazdu na stałe. Wyjeżdżający siada zatem na swych pakunkach przed wyjściem z domu i spędza minutę w ciszy. Wierzono, że może to uratować podróżnika przed przykrymi zdarzeniami, przed czającym się złem i pomoże w szczęśliwym dotarciu do celu. Gwarantuje też bezpieczny powrót.
Powrót do domu po wyjściu – to zły znak
Jeśli jednak w ostatniej chwili zauważysz, że zapomniałeś czegoś dla podróży istotnego, że nieopatrznie pozostała w domu rzecz mogąca się przydać, ale już opuściłeś rodzinne progi – nie wracaj! Przesąd ten nie obowiązuje oczywiście w przypadku pieniędzy czy dokumentów. Ale jeśli już tak się wydarzyło, należy się zastanowić, czy warto w ogóle wyjeżdżać akurat w tej chwili. Możesz wyjść bądź wyjechać później albo w ogóle zrezygnować z planów opuszczenia domu – w ten sposób unikniesz wielu niepowodzeń. Istnieje też optymistyczne wytłumaczenie tego przesądu – uniknąłeś kłopotów, które mogłyby się przydarzyć już po dotarciu do celu podróży.
Nie wolno przekazywać rzeczy przez próg
Nasi przodkowie wierzyli, że próg w domu jest granicą nie tylko między światem własnym i cudzym, lecz także między światem rzeczywistym a życiem pozagrobowym. Jeśli ktoś przekaże coś przez próg – zaniepokoi dusze zmarłych. Naruszając tę zasadę, człowiek skazuje się na nieszczęście. Dlatego przekazywanie rzeczy w ten sposób uważa się za zły znak, a rzecz przekazana na pewno sprowadzi pecha. Zanim zatem wręczysz coś innej osobie, wpuść ją do swojego domu lub sam do niej wyjdź, bo inaczej pozbędziesz się na zawsze własnej pomyślności i bogactwa. Jeśli jednak w pośpiechu bądź przez zapomnienie odebrałeś coś przez próg – natychmiast to wyrzuć!
Przesądy i dziecko
Jednym z przesądów w Ukrainie jest to, że przez pierwsze czterdzieści dni życia nie pokazuje się obcym swojego dziecka. Nie wolno zapraszać do domu gości od narodzin aż do chrztu. Mówi się, że „złe oko” ma negatywny wpływ na duszę niemowlęcia. Aby dziecko żyło szczęśliwie, podczas pierwszej kąpieli w wannie trzeba dolać trochę miodu i włożyć dowolny srebrny przedmiot. Szczęśliwa będzie dziewczynka, która wygląda jak tata, a chłopiec – wyglądający jak mama.
Nie można nazwać dziecka na cześć bliskiego krewnego lub znajomego, który zmarł wcześniej: może go spotkać los zmarłego. Wody po kąpieli nie wolno wykorzystywać do mycia rąk albo podlewania kwiatów.
VALERIA SOROKA
Waleria pochodzi z Odessy w Ukrainie. Jest studentką dziennikarstwa na Uniwersytecie Łódzkim.
W redakcji „Angory” odbywa staż zawodowy