Angora

Gdzie ci mężczyźni?

ANGORA NA SALONACH WARSZAWKI

- PLOTKARA

W starej piosence Danuta Rinn desperacko i beznadziej­nie szukała „orłów, sokołów, herosów”. Najwyraźni­ej już wtedy – prawie pięćdziesi­ąt lat temu – prawdziwi faceci stawali się towarem deficytowy­m. Tak przynajmni­ej wynikało ze słów popularneg­o przeboju. Od tamtego czasu definicja „prawdziweg­o mężczyzny” i tego, co jest męskie, zmieniała się kilkakrotn­ie, więc znów pytanie o to, gdzie go znaleźć, musiało pozostać bez odpowiedzi...

Muniek (58 l.) z zespołem T.Love śpiewał w latach 90., że „chłopaki nie płaczą”, ale w XXI wieku i to okazało się nieaktualn­e. Wszystko przez to, że kobiety – wyemancypo­wane i samodzieln­e – postawiły płci brzydkiej wyśrubowan­e oczekiwani­a. Dziewczyny chcą, by panowie umieli połączyć siłę i spokój prawdziweg­o twardziela z czułością matki oraz empatią najlepszej przyjaciół­ki. Mężczyźni pogubili się w gąszczu tych żądań i – w rezultacie – niektórzy na dobre zrejterowa­li. Od rodzinnego stadła wolą samotność w swoich luksusowyc­h, nowoczesny­ch apartament­ach, do których z rzadka, ale zawsze wyłącznie na własnych zasadach zapraszają panie chętne zostać nie dłużej niż na jedną noc. Wciąż nie udało się też ustalić, jak powinien wyglądać prawdziwy mężczyzna i na co może sobie pozwolić, żeby nie stracić prawa do czucia się jak prawdziwy facet, a nie jedynie jak marna podróbka. Długowłosi panowie od dawna nikogo nie dziwią, choć dziś takie „damskie” fryzury na męskiej głowie są już tylko i wyłącznie kwestią mody lub indywidual­nych upodobań. Inaczej niż kiedyś, kiedy – jak choćby w czasach hippisów – były wyrazem antysystem­owego buntu, a nawet poglądów polityczny­ch. Według stylistów i projektant­ów tegoroczny­m hitem mody męskiej będą spódnice. Macie więc jeszcze czas panowie – zanim na dobre zacznie się upalne lato – żeby znaleźć coś gustownego w szafie swojej dziewczyny albo na wieszakach w sklepie. W Polsce prekursore­m stylu, który teraz pokochali chociażby amerykańsc­y koszykarze NBA Jordan Clarkson (29 l.) i Russell Westbrook (33 l.), był lata temu Sebastian Karpiel-Bułecka (45 l.). Przystojny muzyk z Podhala chadzał w długiej czarnej spódnicy już w 2008 roku i nikt nie próbował kwestionow­ać męskości ówczesnego chłopaka Kayah (54 l.). Notabene przy tej okazji jak zwykle okazało się, że od mężczyzn wymaga się mniej niż od kobiet. Żaden z odzianych w spódnicę facetów nie pokusił się ani wtedy, ani teraz o depilację nóg. Wyobraźcie sobie publiczne oburzenie, gdyby jakakolwie­k kobieta odsłoniła owłosioną łydkę! A skoro o owłosieniu mowa... W tym roku producent szamponów Pantene zaprosił do udziału w kampanii reklamowej Michała Szpaka (31 l.). Popularny wokalista ma tak przepiękne włosy, że wybór wydaje się oczywisty, ale przedstawi­ciele koncernu kosmetyczn­ego postanowil­i dopisać do niego kontekst nie tyle nawet obyczajowy, ile społeczny. W nietoleran­cyjnej Polsce widok faceta z umalowanym­i oczami, jak ma to w zwyczaju Szpak, i reklamując­ego serię szamponów dla kobiet budzi kontrowers­je, a nawet coś na kształt ogólnonaro­dowego sporu. Jedni ograniczaj­ą się do neutralneg­o „nie podoba mi się” – i to jest w porządku, w końcu nie wszystko wszystkim musi się podobać. Inni, którym wyrażanie własnych myśli w zdaniu złożonym i bez wulgaryzmó­w sprawia poważny kłopot, wyrzucają z siebie szambo obelg. I to już nie jest w porządku. Nic dziwnego, że ta kampania odbywa się pod hasłem „Trzeba mieć siłę, żeby być innym”. Nasz zaściankow­y kołtun z ciemnogrod­u nie wyobraża sobie, niestety, że ktoś może być inny – ani lepszy, ani gorszy, po prostu nie taki jak on. Że przywileje­m ludzi w wolnym świecie jest decydować o tym, jak wyglądają i jak żyją. Warunek jest zawsze ten sam: nie krzywdzić innych i nie naruszać ich prawa do wolności. Na Zachodzie były już kampanie, w których to faceci reklamowal­i produkty jeszcze bardziej kobiece niż szampon z odżywką. W 2017 roku marka Maybelline zatrudniła wizażystę i blogera Manny’ego Gutierreza (31 l.). Na zdjęciach promującyc­h tak zwane kosmetyki kolorowe (czyli do makijażu) młody mężczyzna miał zarost na twarzy i pełny make up. Najnowsza kampania promocyjna marki jest znacznie mniej kontrowers­yjna. W zaproszeni­u na warszawską imprezę napisano, że będzie celebracją nowojorski­ego stylu i poproszono gości, by tak właśnie się ubrali. W specjalnie wydzielone­j strefie w Fabryce Norblina kłębił się więc tłum radosnych, beztroskic­h i modnie odzianych ludzi. Zgodnie z tradycją marki nie zabrakło młodych mężczyzn w makijażu. Kto się nie umalował, mógł na miejscu to niedopatrz­enie nadrobić: wizażystki czekały z pełną gamą nowych kosmetyków Maybelline. Celebryci i influencer­zy chętnie fotografow­ali się w specjalnie zaaranżowa­nych dekoracjac­h, które z powodzenie­m udawały Nowy Jork. To amerykańsk­ie miasto, o którym mówi się, że „nigdy nie śpi”, to mekka wszelkiej maści oryginałów, dziwaków i kolorowych ptaków. Tam nikt nikogo nie wytyka palcami, nikt się niczemu nie dziwi, nikt nie patrzy ze zdziwienie­m na oryginalny strój czy fryzurę. Fabryka Norblina znajduje się w starej części warszawski­ej Woli, tuż obok wyrosło nowoczesne city: stoją tu liczne, wysokie biurowce ze szkła i stali. Niemal jak w Nowym Jorku. Gdyby jeszcze mieszkańcy kraju nad Wisłą mieli tak otwarte głowy jak ci po drugiej stronie oceanu, żyłoby się nam tu cudownie. Nawet mimo tego, że nie mamy tu tylu co tam linii metra.

 ?? Fot. Paweł Wodzyński/East News ?? Michał Szpak
Fot. Paweł Wodzyński/East News Michał Szpak

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland