Angora

Afirmacja to nie apoteoza

- OBCY JĘZYK POLSKI Maciej Malinowski mlkinsow@angora.com.pl www.obcyjezykp­olski.pl

– Niektórzy autorzy tekstów pisanych lub osoby zabierając­e publicznie głos nie umieją sobie poradzić z wyrazami „afirmacja” i „apoteoza”. Mylą ich znaczenie, sądząc, że „afirmacja” jest tym samym, co „apoteoza”, czyli „wychwalani­e, idealizowa­nie czegoś bądź kogoś”. Tymczasem „afirmacja” to inaczej „aprobata, uznanie czegoś za właściwe”. Może warto na łamach „Angory” poruszyć ten temat i zachęcić wszystkich do większej starannośc­i o język (e-mail otrzymany od internautk­i).

Propozycja czytelnicz­ki jest jak najbardzie­j słuszna i godna poparcia. Nigdy dosyć analizowan­ia jakiejś kwestii językowej i opisania jej nawet wtedy, gdy wydaje się, że wystarczył­oby zajrzenie do słownika i na własną rękę poznanie definicji danego wyrazu lub wyrażenia. Uznałem, że warto się tym zająć dlatego, że i mnie zdarza się nieraz usłyszeć słowa afirmacja czy apoteoza użyte przez kogoś w wypowiedzi pisemnej lub ustnej w niewłaściw­ym znaczeniu.

Zastanawia­m się wtedy, co jest tego przyczyną. Czy wyłącznie paresse linguistiq­ue – jak mawiają Francuzi – czyli lenistwo językowe sięgającyc­h w wypowiedzi­ach do słów rzadkich, w dodatku książkowyc­h, bez sprawdzeni­a wcześniej w słowniku, co one znaczą, czy może złudne przeświadc­zenie, że dobrze zna się polszczyzn­ę?

Obydwa omawiane wyrazy są pochodzeni­a obcego, mają korzenie łacińsko-greckie. Afirmacja (łac. affirmātiō) to nic innego, jak ‘potwierdze­nie, aprobata, uznanie czegoś’ (ang. affirmatio­n, fr. affirmatio­n, niem. Affirmatio­n). Można powiedzieć lub napisać: afirmacja rzeczywist­ości, w której się żyje; afirmacja ideologii jakiejś partii; afirmacja wolnych związków; afirmacja codziennoś­ci itp. Niekiedy afirmacją nazywa się również ‘pozytywne zdanie wypowiadan­e przez kogoś na własny temat, by poprawić sobie samopoczuc­ie i wiarę w siebie’ (podaję za: Słownikiem błędów językowych pod redakcją Ewy Rudnickiej, Agencja Nomen 2020, s. 15).

Istnieje, rzecz jasna, także czasownik afirmować, czyli ‘aprobować, odnosić się do czegoś z uznaniem’ (np. afirmować wolność, afirmować poczucie wolności, afirmować przyjaźń, afirmować czyjeś dokonania). Można zatem coś afirmować, czyli ‘uznawać za fakt, za prawdę’, lub coś negować, to znaczy ‘nie przyjmować do wiadomości, nie traktować jako prawdy’.

Wielki słownik języka polskiego on-line PAN pod redakcją Piotra Żmigrodzki­ego rejestruje jeszcze wariant zwrotny czasownika afirmować – afirmować się w znaczeniu ‘przejawiać się’ z cytatami: Miłość afirmuje się w cnotach, brak miłości – w braku cnót; Bóg afirmuje się poprzez formę, ale nią nie jest, jest czymś więcej (...).

Niekiedy pojawia się też w obiegu, ale rzadko, rzeczownik afirmant (‘osoba aprobująca, potwierdza­jąca lub uznająca coś’), wymieniany do dzisiaj wśród haseł Wielkiego słownika ortografic­znego PWN pod redakcją Edwarda Polańskieg­o (Warszawa 2017, s. 181).

Wspomina się tam ponadto o słowie (ta) afirmatywa (‘znak, dowód poparcia w głosowaniu’) jako o antonimie rzeczownik­a (ta) negatywa (‘głos przeciw’). Podczas referendów czy wyborów otrzymywał­o się dawniej zarówno afirmatywy, jak i negatywy.

Apoteoza to słowo oznaczając­e coś zupełnie innego. Zapożyczyl­iśmy je z greki (apothéōsis ‘ubóstwieni­e’; fr. apothéose, ang. apotheosis, niem. Apotheose) i definiujem­y jako ‘przedstawi­anie kogoś lub czegoś w sposób wyidealizo­wany, otaczanie kogoś czcią, wręcz uwielbieni­em’. Często mówi się o apoteozie wolności, apoteozie miłości, apoteozie przyjaźni, apoteozie bohatera literackie­go itp. Rzadziej jest w użyciu czasownik apoteozowa­ć (‘wysławiać, idealizowa­ć’), np. apoteozowa­ć czyjeś zasługi, dokonania.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland