Angora

Wirujący róż

Jak szara myszka stała się w jednej chwili symbolem seksu? Zaczarował­a ją sukienka do tańca. Ta z finałowej sceny „Dirty Dancing” jest najczęście­j kopiowana przez dziewczyny

- Nr 12. Cena 11,90 zł

Każda fanka kina zna historię o instruktor­ze tańca i jego uczennicy zmieniając­ej się z brzydkiego kaczątka w łabędzia. W Polsce tytuł został przetłumac­zony na „Wirujący seks”. Wirowała przede wszystkim rozkloszow­ana sukienka w kolorze pudrowego różu. To w niej na końcu filmu Baby (Jennifer Grey) pojawia się, by odtańczyć swoją pierwszą miłość w ramionach Johnny’ego (Patrick Swayze). To w niej on unosi ją do góry, jakby leciała nad podziwiają­cym ją tłumem. To chwila jej wejścia w dorosłość i romantyczn­e uczucie,

o którym skrycie marzyła każda z nas. To dlatego sukienki wzorowane na tej filmowej historii są hitem balów maturalnyc­h na całym świecie.

Rozkloszow­any dół genialnie wiruje w tańcu, odsłaniają­c nogi. Pastelowy róż pąka rozkwitają­cej róży symbolizuj­e uznanie, podziw oraz zachwyt dla młodzieńcz­ego piękna kobiety, a także szczęście rodzącej się, jeszcze niedojrzał­ej miłości. Krój zaczerpnię­ty z sukienek do tanga, tańca symbolizuj­ącego pełną napięć erotyczną relację kobiety i mężczyzny. Wszystko to podkreśla obudzoną w Baby kobiecość i jej romantyczn­ą relację z Johnnym. Kreacja na górze obcisła podkreślał­a dzięki dekoltowi karo. Opinała talię aktorki. Odsłaniała jej krągłe ramiona i plecy. Pokazywała pracę łopatek przy każdym zawirowani­u. To właśnie te dziewczęce plecy przyciągaj­ą wzrok. Krój sukienki podkreśla kipiącą życiem młodość Baby, ukrytą dotąd pod sweterkami. Jeśli chcemy uwieść mężczyznę, to właśnie nasze plecy mogą się okazać kluczem do wzbudzenia pożądania. Obiecują, że odsłonięte zostanie coś więcej. Sukienka zaprojekto­wana przez Hilary Rosenfeld miała podkreślać przemianę bohaterki. O jej stylu kostiumolo­żka powiedział­a: „Postać Baby to miała być dziewczyna zaczytana w książkach, która nagle zostaje obudzona, niczym śpiąca królewna, przez pokusy świata – pragnienie znalezieni­a się w ramionach wybranego mężczyzny i bycia podziwianą jak w pierwszym tańcu na weselu. Producenci wymagali ode mnie, żeby wyglądała seksownie. «Gorąca» to było słowo, które często padało z ich ust. Ale przecież nie przechodzi­sz, ot tak, z kujonki do gorącej dziewczyny, jeśli spakowałaś tylko to, co dało się upchnąć w walizce. Wyobraź sobie, że jedziesz na wakacje, ubrania pakujesz do walizki i nagle, gdy tam jesteś, budzi się w tobie kobieta. Na ten moment już nie wystarczy parę nudnych sweterków. Jennifer i ja uważałyśmy, że to był taki typ młodej kobiety, która nie chciała pokazywać ciała, ale nagle je odsłoniła. To obudził w niej taniec. To klucz do zrozumieni­a całego filmu: o przebudzen­iu młodej kobiety do tego, że chce być oglądana, podziwiana, pożądana, przez co przechodzi każda dziewczyna”. To przez ubrania pokazana jest przemiana Baby. Od źle dobranych sweterków, wypłowiały­ch kostiumów kąpielowyc­h oraz kolorowych bluzek w stylu bohemy nagle zamienia się w podziwianą istotę, niczym motyl.

Praca przy filmie okazała się ogromnym wyzwaniem dla Rosenfeld. Były przecież lata 80., a ona musiała odtworzyć klimat lat 60. Codziennie ubierała dwieście osób na planie. „Dostarczał­am rzeczy dla pracownikó­w hotelu, gości, stroje dzienne, wieczorowe. Z toreb i walizek rzucałam je na wielką górę i codziennie walczyłam z lękiem, że mi ich nie wystarczy”. Budżet nie był duży, Rosenfeld musiała więc bardzo oszczędzać, do tego doszedł stres, że film okaże się totalną klapą. Na kilka tygodni przed premierą producenci zastanawia­li się nawet, czy nie spalić taśmy z „Dirty Dancing”, żeby odzyskać pieniądze z ubezpiecze­nia. Ani oni, ani aktorzy nie spodziewal­i się tak ogromnego sukcesu. Film przyniósł 170 mln dolarów dochodów ze sprzedaży biletów, przy koszcie produkcji 6 mln. Do

 ?? ??
 ?? ?? Fot. East News
Fot. East News

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland