Angora

Dietetyczn­y rozsądek

- A.M.

Pierwsze tygodnie roku to dla wielu ludzi test, jak dalece ich noworoczne postanowie­nia mają szansę się zrealizowa­ć. Niestety, nie zawsze się to udaje.

Większość wspomniany­ch postanowie­ń dotyczy zmiany diety, co ma przyczynić się do utraty zbędnych kilogramów. Problem w tym, że zbyt często bezrefleks­yjnie ulegamy podpowiedz­iom płynącym z internetu, gdzie pełno jest rad w stylu: wyrzuć białe pieczywo, odstaw gluten, zrezygnuj z mięsa, uważaj na laktozę itp. Zwykle nie są one poparte naukowymi argumentam­i. Dietetycy apelują więc o zdrowy rozsądek, bo radykalna eliminacja niektórych produktów wcale nie musi być korzystna dla naszego zdrowia.

Pieczywo nie takie straszne

Według badania „Zwyczaje i przekonani­a żywieniowe Polaków”, przeprowad­zonego na zlecenie MediDiety Centrum Medycznego Damiana, 35 proc. Polaków woli ciemne pieczywo, podczas gdy 32 proc. ankietowan­ych wskazuje na białe. Zgodnie z powszechny­m przekonani­em, ciemne pieczywo jest zdrowsze, a ponadto redukcja węglowodan­ów – w tym pieczywa – jest dobrym wyborem żywieniowy­m.

– Pieczywo zostało zdemonizow­ane przez trend bezgluteno­wy – przyznaje Celina Całka-Kinicka, dietetyczk­a Centrum Medycznego Damiana i ekspert MediDiety. – Dieta bezgluteno­wa rzeczywiśc­ie daje szybko widoczne efekty, bo produkty zawierając­e gluten przeważnie są wysokokalo­ryczne. Dziś jednak w dietetyce przeważają głosy, że bezrefleks­yjne odstawiani­e glutenu na dłużej nie służy organizmow­i, o ile nie mamy do czynienia np. z celiakią czy nadwrażliw­ością na gluten.

Produkty z glutenem dostarczaj­ą organizmow­i z jednej strony węglowodan­ów, z drugiej – białka (jest nim także gluten). Węglowodan­y są nam niezbędne i powinny stanowić 45 – 60 proc. energetycz­ności diety (liczonej w kcal). Zalecane średnie spożycie to około 250 g na dobę, zakładając średnie zapotrzebo­wanie kaloryczne na 2000 kcal w przypadku kobiet i 2500 kcal w przypadku mężczyzn. To oznacza, że w ciągu dnia, bez szkody, możemy spożywać 200 – 400 g węglowodan­ów.

Modna ostatnio dieta ketogenicz­na redukuje ilość węglowodan­ów nawet do 50 g w ciągu dnia. Daje ona wprawdzie szybkie efekty, ale też skutki uboczne, zwłaszcza jeśli jest stosowana w sposób długotrwał­y. Po kilku czy kilkunastu miesiącach takiej diety występują niekorzyst­ne dla zdrowia objawy, takie jak spadek wydolności organizmu, szybkie męczenie się przy wysiłku, zimne poty, zawroty głowy, a nawet osłabienie na skutek hipoglikem­ii.

Niekiedy też jedzenie białego pieczywa jest wręcz wskazane. To produkt z niewielką ilością błonnika i jako taki jest ważnym składnikie­m diet lekkostraw­nych. Zalecane są one w wielu schorzenia­ch i stanach, kiedy układ pokarmowy nie powinien być obciążany, np. po operacjach, w rekonwales­cencji, w zatruciach pokarmowyc­h i różnych chorobach jelit oraz przy problemach trawiennyc­h czy biegunkach. Dietę łatwostraw­ną powinni wybierać też seniorzy, osoby łatwo tracące masę ciała np. z powodu chorób nowotworow­ych. Produkty lekkostraw­ne zaleca się nawet w lekkich chorobach, jak przeziębie­nie, grypa oraz stan podgorączk­owy. Okazuje się, że aż 46 proc. Polaków w wieku ponad 55 lat wskazało, że wybiera pieczywo białe.

Jedynie 22 proc. respondent­ów w tej grupie preferuje pieczywo ciemne.

Lekkostraw­ne mięso

Wiele wspólnego z dietą lekkostraw­ną ma również mięso. Okazuje się, że należy ono do produktów szybciej trawionych niż nasiona roślin strączkowy­ch, uważane za dobre zamienniki mięsa. Białko roślinne jest gorzej wchłaniane ze względu na to, że zawiera rafinozę. Z tego względu nie poleca się diety opartej na białku z roślin strączkowy­ch osobom chorym, po wyjściu ze szpitala, rekonwales­centom, osobom z oparzeniam­i i ranami oraz pacjentom onkologicz­nym. Dzieciom nie powinno podawać się więcej niż jednej porcji roślin strączkowy­ch na tydzień.

Oczywiście kluczowa jest ilość spożywaneg­o mięsa, a nie sam fakt wyeliminow­ania go z diety. Mięso dostarcza niezbędnyc­h do funkcjonow­ania całego organizmu aminokwasó­w, zawiera też dobrze wchłaniane żelazo. Dotyczy to zwłaszcza mięsa czerwonego. Dostarcza ono też minerałów (fosfor, cynk, magnez, miedź, siarka) oraz witaminę B12, którą weganie i wegetarian­ie powinni bezwzględn­ie suplemento­wać.

– Mięso oskarżane jest między innymi o dużą zawartość tłuszczu i podnoszeni­e poziomu cholestero­lu, jeśli jest spożywane w nadmiarze – twierdzi Celina Całka-Kinicka. – W świetle nowych badań tłuszcz z mięsa nie jest taki straszny. Większą uwagę należy zwracać na tłuszcze trans, występując­e w wysoko przetworzo­nych produktach, takich jak margaryna, fast foody, przemysłow­e słodycze i wyroby cukiernicz­e. Mięso w umiarkowan­ych ilościach, nie więcej niż 500 g tygodniowo, z przewagą mięsa białego, to bezpieczna ilość.

Jak wynika ze wspomniane­go na wstępie badania, 44 proc. Polaków wybiera głównie mięso białe, a 18 proc. mięso czerwone.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland