Angora

Najtwardsz­y koleś

- Nicholas Na podst.: Daily Mail, The Guardian, Runner’s World

27-letni Brytyjczyk Russ Cook przebiegł całą Afrykę z południa na północ. Okrzyknięt­o go pierwszym człowiekie­m, który dokonał tego wyczynu. Wyruszył z przylądka Agulhas w RPA 22 kwietnia 2023, przemierzy­ł 16 krajów, przebył ponad 16 tysięcy km w 352 dni, robiąc około 19,1 miliona kroków.

Przy okazji zebrał 800 tysięcy funtów dla fundacji The Running Charity, pomagające­j młodym bezdomnym, oraz organizacj­i Sandblast, wspierając­ej rdzenną ludność Sahary Zachodniej. Zerwał taśmę na mecie w najbardzie­j na północ wysuniętym punkcie Tunezji, Ras Angela, 9 kwietnia tego roku. Gdy zakończył misję zwaną Projekt Afryka, zanurzył się w morzu i ogłosił, że wreszcie napije się ulubionego daiquiri truskawkow­ego, za którym bardzo tęsknił. Po skosztowan­iu koktajlu, poprawieni­u kilkoma piwami, nacieszeni­u się spotkaniem z dziewczyną niewidzian­ą od 14 miesięcy, obudził się, jak wyznał, trochę zmarznięty i trochę zmęczony, bo to wszystko było całkiem przytłacza­jące. Jednak nie miał na myśli wyprawy, tylko powrót do normalnego życia. – Po prostu próbuję się tym wszystkim naprawdę zająć, cieszyć się tym, choć myśl, że dzisiaj nie pobiegnę, jest trochę dziwna. Moje ciało powiedział­o: Wreszcie, miły kolego, odpocznij chwilę. Tak, żadnego biegania. Nie do wiary.

W głowie wciąż kłębiły się wrażenia z podróży. W Angoli uzbrojeni mężczyźni napadli go i obrabowali. W Republice

Konga porwali go wieśniacy z maczetami i wypuścili dopiero po wpłaceniu okupu. Biegł przez burzę piaskową, chroniąc oczy okularami pływackimi. Miał problem z uzyskaniem algierskie­j wizy, więc zmobilizow­ał fanów w internecie, by wywarli nacisk na tamtejsze władze. Internauci pokazali swoją siłę – wiza została wydana. Trzy dni przed metą wyznał w mediach społecznoś­ciowych: Ciało zaczyna się rozkładać. Wszystko boli. Nogi sprawiają wrażenie, jakby miały zaraz odpaść. Mimo to nie tracił humoru: Potrzebuję, żeby ktoś umówił mnie na pilną wizytę w najbliższe­j piekarni w przyszłym tygodniu, gdy wrócę do Wielkiej Brytanii. Załatwione. Piekarze natychmias­t odpowiedzi­eli na prośbę. Wpadnij na bułkę cynamonową, kiedy tylko zechcesz! – napisała sieć GAIL’s Bakery. Twierdzi, że nigdy, nawet w najtrudnie­jszych momentach, nie chciał się poddać. – Wiedziałem, że wystarczy posuwać się krok za krokiem, a w końcu uda się to zrobić.

Obdarzenie Russa Cooka mianem najtwardsz­ego kolesia nie budzi zastrzeżeń, ale nazywanie go przez media pierwszym człowiekie­m, który przebiegł Afrykę, wywołało awanturę w świecie biegaczy długodysta­nsowych po tym, jak wyszło na jaw, że dokonano tego już wcześniej, i to dwukrotnie. W 1998 roku brytyjski ultramarat­ończyk

Bourne przemierzy­ł Czarny Ląd, pokonując ponad 12 000 km z Republiki Południowe­j Afryki do Egiptu, a od 2008 do 2010 roku Jesper Kenn Olsen z Danii biegł odwrotną trasą z Egiptu do RPA. – Cook spisał się fantastycz­nie i naprawdę chcemy mu za to pogratulow­ać, lecz jednocześn­ie nie chcemy, aby bieg Jespera został wykreślony z historii. Nie chodzi o ubieganie się o tytuł, chwałę czy uznanie, lecz o sprawdzeni­e faktów i ma to związek ze sportową rywalizacj­ą – oznajmiła członkini Światowego Stowarzysz­enia Biegaczy Marie Leautey. Głos zabrał również Olsen: – Pan Cook nie jest pierwszy i ja też nie. Nie możemy ignorować innych ludzi, którzy odbyli ten bieg. Zarówno Stowarzysz­enie, jak i Olsen o wyprawie Cooka dowiedziel­i się zaledwie dwa tygodnie przed ukończenie­m przez niego trasy, próbowali się z nim skontaktow­ać, bez powodzenia. A gdy gruchnęła wieść, że został uznany za pioniera, na interwencj­ę było już za późno. Co ciekawe, rzeczywist­y pionier, czyli Nicholas Bourne, zarejestro­wany w „Księdze rekordów Guinnessa”, wykazał się iście sportową postawą oraz wyrozumiał­ością. Nie rościł pretensji do swojego rodaka o kradzież pierwszego miejsca na podium: – To było dawno temu, więc nie ma powodu, dla którego Russ miałby o tym wiedzieć. Mam nadzieję, że więcej osób zainspiruj­e się do podróżowan­ia w ten sposób. To niesamowit­e doświadcze­nie, pozwalając­e ujrzeć codzienne wyzwania stojące przed jednostkam­i i społecznoś­ciami w różnych częściach naszego niesamowic­ie pięknego świata. (EW)

 ?? Fot. Fethi Belaid/AFP/East News ??
Fot. Fethi Belaid/AFP/East News

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland