MŁODZI, PIĘKNI I STETOSKOP

Delikatna córka profesora chirurgii, zadziorny nocny driver, arogancka cwaniara, bogaty imprezowicz i tajemnicza prymuska. To piątka absolwentów medycyny, która zaczyna staż w szpitalu. Mieszanka wybuchowa?

Zuza (Dominika Kryszczyńska, studentka warszawskiej AT) to na pozór blondwłosa nimfa. Lubi popłakać nad swoją nieudolnością i zaborczością ojca, znanego chirurga. Poznajemy ją, gdy wraca z mocno zakrapianej imprezy. Zamawia taksówkę prowadzoną przez Piotrka (Kamil Szeptycki, znany z „Wojennych dziewczyn”). Chłopak wpada przez pijaną pasażerkę w poważne tarapaty.

Dwójka przypadkowych znajomych spotyka się następnego dnia, ku swojemu zdziwieniu, w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym. Zaczynają staż. Poznają nowych kolegów: wyszczekaną Dagę (Maria Pawłowska, znana z „Karuzeli” Roberta Wichrowskiego) i rozpieszczonego Łukasza (Filip Gurłacz, zagrał w „Skazanych”), któremu tylko seks w głowie. W ich cieniu pozostaje Marta (Zuzanna Grabowska, ostatnio grała w „Planecie singli”), starsza i bardziej doświadczona od pozostałych.

Stażyści przeżywają w szpitalu ciężkie chwile. Muszą po raz pierwszy podejmować decyzje, od których zależy cudze życie, przeprowadzać zabiegi, na które nie są go-

LEKARZE NA START

Polska 2017, reż. Grzegorz Lewandowski, Sylwester Jakimow odc. 6./52 19:10 | tv puls powt. wt. 15:45 serial emitowany od poniedziałku do piątku towi, i stawiać czoła bardzo wymagającej przełożonej. Oprócz tego romansują, kłócą się i intrygują.

Serial, wyprodukowany przez Telewizję Puls i, co ciekawe, również Tadeusza Lampkę (studio Artrama), ma dobre tempo i świetnie skompletowaną z „nieogranych” twarzy obsadę. Reżyserzy Grzegorz Lewandowski („Kryminalni”) i Sylwester Jakimow („Na dobre i na złe”) dobrze prowadzą młodych aktorów, spośród których wyróżnia się zwłaszcza pełna energii Maria Pawłowska. Scenarzysta Robert Mąka wyraźnie inspirował się amerykańskim serialem „Code Blue” i „Chirurgami”, i nie ma w tym nic złego. „Lekarze na start” to solidnie zrobiony serial medyczny.