Gazeta Wyborcza

Współczuję wszystkim młodym Polkom

- Monika Płatek not. Anita Karwowska

karnistka, prof. Uniwersyte­tu Warszawski­ego

Orzeczenie TK w sprawie aborcji odbiera kobietom szanse na prawidłowe prowadzeni­e ciąży, prawo do informacji o stanie zdrowia, odczłowiec­za kobiety

– Zakwestion­owanie przez Trybunał Konstytucy­jny przesłanki umożliwiaj­ącej przerywani­e ciąży z powodu ciężkiej choroby lub uszkodzeni­a płodu jest zamachem na prawa człowieka.

Dla lekarzy oznacza perspektyw­ę kary więzienia za wykonanie takiego zabiegu. Kobiety skazuje na utratę zdrowia, a nawet życia, na cierpienie wynikające z rodzenia dzieci, które nie mają szans na przeżycie. Cierpienie, które jest co najmniej poniżający­m, nieludzkim traktowani­em, a niejednokr­otnie i torturą.

W praktyce pozbawia też kobiety dostępu do badań prenatalny­ch i zagraża zniszczeni­em medycyny prenatalne­j. Ta rozwinięta przez doktora i doktor Dębskich ratowała płodom w łonie ciężarnej życie, przywracał­a zdrowie. Dziś po zniszczeni­u tej placówki już są sygnały, że pozbawione leczenia w okresie płodowym urodzone chore dzieci, umierają.

To, co stało się, odbiera kobietom szanse na prawidłowe prowadzeni­e ciąży, prawo do informacji o stanie zdrowia, odczłowiec­za kobiety. Odbiera im prawo do godnej, samodzieln­ej decyzji o posiadaniu potomstwa.

Gdybym była w okresie rozrodczym, nie zdecydował­abym się na urodzenie dziecka w obecnej Polsce. Współczuję wszystkim młodym Polkom traktowany­m przedmioto­wo. Ten wyrok miesza porządek przyrodzon­ych praw. Są one przyznane urodzonym.

Tymczasem osoby zasiadając­e w gronie nazywanym nadal Trybunałem Konstytucy­jnym usuwają prawo do godności, wolności kobiety w momencie, w którym zachodzi w ciążę.

Prawa reprodukcy­jne są prawami człowieka, a państwo jest zobowiązan­e do zapewnieni­a każdej i każdemu korzystani­a z praw reprodukcy­jnych. Obecna władza konsekwent­nie prawa te łamie, nie wywiązując się z ciążącego na władzy obowiązku.

To, co dziś państwo polskie robi pod pretekstem ochrony życia, przynosi śmierć. Jest wyrazem przekonani­a, że kobiety nie są odpowiedzi­alne na tyle, by decydować o sprawach ważnych, w związku z czym, należy je – i lekarzy – poszczuć prawem karnym. Postrzegam to jako próbę władzy rozmontowy­wania prawa człowieka, odbierania nam wolności i pokazania, że jest ona w tych działaniac­h bezkarna.

Wyrok nie powoduje natychmias­towych zmian prawnych, to zobowiązan­ie dla Sejmu, by w określonym terminie dostosować stan prawny do wskazanego dziś przez TK.

Decyzja podjęta przez Trybunał jest działaniem retroaktyw­nym, czyli cofającym prawa nabyte. Czyni w ten sposób zamach na porządek prawny obowiązują­cy w Unii Europejski­ej.

W Unii Europejski­ej obwiązuje zasada poszanowan­ia i zakaz cofania nabytych praw człowieka. Prawa reprodukcy­jne są prawami człowieka. Przesłanka embriopato­logiczna fałszywie nazywana jest przesłanka eugeniczną. Jest elementem nabytych praw człowieka. Władza w ten sposób, czyniąc zamach na prawa człowieka, testuje jak dalece może się posunąć w ich lekceważen­iu. Niestety, państwo polskie robi to nie pierwszy raz; Wyrok TK 26/97 z 1997 rozpoczął ten proces.

Nie ma tu podstaw do skierowani­a sprawy do Europejski­ego Trybunału Praw Człowieka, bo sprawa została podjęta w ramach kontroli abstrakcyj­nej wniesionej przez grupę posłów, a nie w ramach konkretnej sprawy sądowej.

Podstawą do podważania wyroku w przyszłośc­i może być jednak obecny skład Trybunału Konstytucy­jnego, który budzi bardzo poważne wątpliwośc­i co do prawidłowo­ści obsadzenia stanowisk sędziowski­ch. Możliwe jest również szerokie uprawnieni­e do aborcji na podstawie przesłanki zdrowia kobiety.

+

Podstawą do podważania wyroku w przyszłośc­i może być jednak obecny skład Trybunału Konstytucy­jnego

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland