Gazeta Wyborcza

Kluczowy sąd pod specjalnym nadzorem

Prezesem Sądu Okręgowego w Warszawie od wtorku jest sędzia Piotr Schab, główny rzecznik dyscyplina­rny powołany przez ministra sprawiedli­wości.

- Łukasz Woźnicki

Warszawski sąd okręgowy jest największy­m, a jednocześn­ie najbardzie­j obciążonym pracą sądem w Polsce. Ma kluczowe znaczenie, bo to tu rozstrzyga­ne są najważniej­sze sprawy kryminalne, gospodarcz­e, ale także te dotyczące polityków, organów państwa albo mediów. Orzeka w nim w sumie 250 sędziów, którzy właśnie znaleźli się pod specjalnym nadzorem. We wtorek nowym prezesem tego sądu został Piotr Schab, główny rzecznik dyscyplina­rny sędziów w Polsce.

Schab od stycznia jest sędzią Sądu Apelacyjne­go w Warszawie. Karierę zawdzięcza „dobrej zmianie” w sądach. Przez lata był sędzią Sądu Okręgowego w Warszawie. To skład z udziałem Schaba w 2016 r. uznał, że prezydent Andrzej Duda skutecznie ułaskawił byłego szefa CBA Mariusza Kamińskieg­o przed jego prawomocny­m skazaniem. Dwa lata później minister sprawiedli­wości uczynił Schaba głównym oskarżycie­lem sędziów w kraju. W 2019 r. doceniła go upolityczn­iona przez PiS Krajowa Rada Sądownictw­a, rekomenduj­ąc do sądu apelacyjne­go. Teraz Schab dostał kolejny awans.

„Z dniem 17 listopada Piotr Schab został powołany na prezesa SO w Warszawie na okres sześciu lat” – poinformow­ało we wtorek Ministerst­wo Sprawiedli­wości. Schab zastąpi na stanowisku Joannę Bitner, która podała się do dymisji, nie ujawniając powodów. Dlaczego minister wybrał na nowego prezesa akurat tego sędziego? „Zgodnie z prawem minister powołuje prezesa spośród sędziów sądu apelacyjne­go, okręgowego lub rejonowego” – odpisał resort.

Ministerst­wo nie odpowiedzi­ało na nasze pytanie, czy Schab pozostanie rzecznikie­m dyscyplina­rnym, a on sam: jak zamierza pogodzić te dwie funkcje? Od 2018 r. Schab razem z zastępcami chętnie ścigają sędziów upominając­ych się o niezależno­ść sądownictw­a. Takich sędziów nie brakuje w warszawski­m sądzie okręgowym, gdzie orzeka m.in. sędzia Igor Tuleya. Teraz Schab jako prezes będzie miał wgląd w prowadzone przez nich sprawy.

– Ta unia personalna daje nieogranic­zone możliwości panu Schabowi. Jako rzecznik musiałby wszcząć postępowan­ie, aby żądać dostępu do akt. Jako prezes może każdą sprawę wziąć na biuro, może wejść do ewidencji i wszystko prześledzi­ć. I na tej podstawie może zlecać podwykonaw­com – swoim zastępcom, rzecznikom – prowadzeni­e postępowań – mówi Gąciarek.

„Minister Zbigniew Ziobro stawia na czele największe­go sądu w Polsce swojego „najwiernie­jszego żołnierza” – człowieka, który rozpoczyna­ł postępowan­ia przeciwko tym z nas, którzy wydawali orzeczenia niezgodne z linią władzy” – napisała na Facebooku sędzia Katarzyna Wesołowska-Zbudniewek z łódzkiego oddziału Iustitii.

„To on firmował swoim nazwiskiem poczynania swoich zastępców Przemysław­a Radzika i Michała Lasoty w sprawach sędziów: Waldemara Żurka, Igora Tulei, Pawła Juszczyszy­na, moich kolegów z Sądu Okręgowego w Łodzi czy w końcu wobec mnie” – dodała.

l

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland