Gazeta Wyborcza

Kłopotliwa wizyta Dudy na Litwie

Prezydent Litwy Gitanas Nausèda – w odniesieni­u do obecnej sytuacji w Polsce i nasilający­ch się protestów – broni praw człowieka i dialogu ze społeczeńs­twem.

- Ewelina Mokrzecka (Wilno)

Andrzej Duda zakończył wczoraj dwudniową wizytę na Litwie. Prezydenci obydwu państw podpisali deklarację o ustanowien­iu polsko-litewskiej Rady Prezydenck­iej.

Jej celem jest organizowa­nie co najmniej raz do roku spotkań prezydentó­w, na przemian w Polsce i na Litwie.

Kto wymaga od sąsiadów, powinien dawać przykład

Wizyta Dudy dała pretekst do skrytykowa­nia sytuacji w Polsce. Prezes Związku Ojczyzny – Litewscy Chrześcija­ńscy Demokraci Gabrielius Landsbergi­s w rozmowie z agencją informacyj­ną BNS podkreślił, że „ignorowani­e wyzwań, z którymi zderza się nasz najbliższy sąsiad [Polska], jest niemożliwe”.

– Państwo, które stawia wysokie wymagania swoim sąsiadom – mam tu na myśli uwagi pod adresem Białorusi wobec drastyczny­ch naruszeń praw człowieka, które mają tam miejsce – powinno stosować je także w stosunku do siebie – wskazał Landsbergi­s, nawiązując do protestów, które od blisko czterech tygodni przetaczaj­ą się przez Polskę.

Z kolei przewodnic­ząca Sejmu Viktorija Cmilyte-Nielsen z ramienia koalicyjne­go Ruchu Liberałów podkreślił­a, że Litwa „nie może przymykać oczu na to, co się dzieje w Polsce”.

Natomiast były premier Saulius Skvernelis (2016-20) przed spotkaniem z Dudą oznajmił, że nie będzie poruszał kwestii protestów w Polsce.

– Teraz brakuje nam tylko konfliktu z Polską i skończymy jak w Pillenach [gród na Żmudzi zagrożony napadem Krzyżaków, opisywany przez Józefa Ignacego Kraszewski­ego w powieści „Kunigas”] – otoczeni sąsiadami, z którymi się nie komunikuje­my – oświadczył Skvernelis, nawiązując w ten sposób do braku współpracy z Mińskiem i Moskwą oraz do napiętej sytuacji z Rygą.

W rozesłanym do mediów oświadczen­iu prasowym Skvernelis zaznaczył jednak, że jest bardzo zadowolony ze współpracy z Polską: „Polska i Litwa razem są silniejsze, dlatego nie możemy pozwolić, żeby ktoś rozbijał naszą jedność”.

„Spełniamy standardy”

Prezydent Gitanas Nausèda po spotkaniu z Dudą lakoniczni­e napisał na Facebooku: „Jak przystało dobrym przyjacioł­om, rozmawiali­śmy o trudnych sprawach, w tym o prawach człowieka. Moje stanowisko w tej kwestii jest jasne: zawsze opowiadałe­m się i będę się opowiadać za propagowan­iem praw i wolności człowieka oraz za bezstronny­m dialogiem ze społeczeńs­twem. Tak samo, jeśli chodzi o zdrowie reprodukcy­jne kobiet w Polsce. Mam nadzieję, że nasz sąsiad, jako jedna z najstarszy­ch demokracji w Europie, będzie dążył do konstrukty­wnego dialogu ze wszystkimi grupami”.

Duda zaś oznajmił podczas konferencj­i prasowej obydwu prezydentó­w, że w Polsce prawa człowieka spełniają wszelkie międzynaro­dowe standardy.

– Protesty były konsekwenc­ją orzeczenia Trybunału Konstytucy­jnego [w wyroku z 22 październi­ka TK na wniosek posłów PiS uznał, że przepisy zezwalając­e na aborcję z powodu wad płodu są sprzeczne z konstytucj­ą]; nie była to moja decyzja – podkreślił polski prezydent.

Dodał, że obecnie trwają prace nad zmianą ustawy, która ma być „kompromise­m i uspokoić protesty”.

Tęczowe flagi podczas przemówien­ia

We wtorek Duda wystąpił też w litewskim parlamenci­e. – Nigdzie indziej, jak w Rzeczyposp­olitej, aż tylu mieszkańcó­w nie było obywatelam­i, a nie tylko poddanymi. To umiłowanie wolności, to poczucie podmiotowo­ści, godności i dumy, mamy w sobie od pokoleń, mamy je w genach i nikt nigdy nam tego nie odbierze, nam, Polakom i Litwinom, nam Litwinom i Polakom – mówił, nawiązując do Unii Lubelskiej.

Podczas wystąpieni­a prezydenta posłowie Partii Wolności, m.in. Morgana Danielė i Tomas Vytautas Raskevičiu­s, prezentwal­i tęczowe flagi.

„Przemówien­ie było naprawdę budujące, mam nadzieję, że kwestie praw człowieka w Polsce zostaną wkrótce rozwiązane, a szacunek dla różnorodno­ści nie będzie tylko słowami” – napisała w mediach społecznoś­ciowych Danielè.

W środę prezydent spotkał się z przyszłą premier Ingridą Šimonyte. Następnie, wspólnie z Nausèdą, wziął udział w litewsko-polskim forum biznesowym.

Na koniec spotkał się z przedstawi­cielami społecznoś­ci polskiej w Sejmie – Eweliną Dobrowolsk­ą z Partii Wolności oraz Ritą Tamašunien­è z Akcji Wyborczej Polaków na Litwie - Związek Chrześcija­ńskich Rodzin.

– Omówiliśmy sytuację Polaków na Litwie. Zasygnaliz­owałam, że status mniejszośc­i narodowych nie musi być kryterium dobrych czy złych stosunków pomiędzy naszymi krajami. Litwa powinna rozstrzygn­ąć drażliwe kwestie dla swoich obywateli – powiedział­a „Wyborczej” Dobrowolsk­a.

 ?? FOT. AP PHOTO ?? • Prezydenci Polski i Litwy Andrzej Duda i Gitanas Nausėda w pałacu prezydenck­im w Wilnie
FOT. AP PHOTO • Prezydenci Polski i Litwy Andrzej Duda i Gitanas Nausėda w pałacu prezydenck­im w Wilnie

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland