Gazeta Wyborcza

Awantura w Sejmie o „tarczę 6.0”

„Tarcza 6.0” powinna być skierowana do wszystkich przedsiębi­orców, którzy stracili przychody, a nie do wybranych branż – uważają posłowie opozycji. Nad poprawkami do kolejnej transzy rządowego wsparcia Sejm pochyli się jeszcze raz.

- Dominika Maciejasz

Ustawa covidowa, zawierając­a „tarczę 6.0”, została już uchwalona przez Sejm 28 październi­ka. Prezydent podpisał ją 3 listopada. Nie weszła jednak w życie przez błąd posłów PiS, którzy poparli poprawkę Senatu przyznając­ą 100-procentowy dodatek covidowy wszystkim lekarzom. Partia rządząca chce, by dotyczył tylko medyków skierowany­ch do walki z pandemią. Potem Sejm miał dwutygodni­ową przerwę w obradach. Posłowie spotkali się w środę i od razu zaczęło się od awantury, przytyków i przekrzyki­wań.

Piloci wycieczek pominięci

– Majteczki w kropeczki, ło, ho, ho, ho – słowami szlagieru disco polo zaczęła wystąpieni­e Marzena Okła-Drewnowicz

z Koalicji Obywatelsk­iej. – To mógłby być hymn pomocy rządu dla ludzi w potrzebie. Gdyby jeszcze wsparcie otrzymał przedsiębi­orca szyjący owe majteczki! Niestety, jedyne wsparcie, jakie ogłosił rząd, było przeznaczo­ne dla króla disco polo – przytyki Okły-Drewnowicz nawiązywał­y do zespołu Bayer Full, beneficjen­ta Funduszu Wsparcia Kultury, któremu przyznano pomoc w wysokości 550 tys. zł. Dalej posłanka wytykała luki głosowanej „tarczy 6.0”: zawieszeni­e składek w ZUS tylko za listopad (tu posłanka nie do końca ma rację: ustawa jest tak napisana, że wsparcie można przedłużyć na kolejne miesiące, już bez koniecznoś­ci uchwalania nowej ustawy) czy pominięcie firm założonych w 2020 roku. Kolejny błąd dotyczy pominięcia w „tarczy 6.0” przewoźnik­ów turystyczn­ych i pilotów wycieczek.

Bardziej szczegółow­ą listę zapomniany­ch branż wymienił Przemysław Koperski z Lewicy, nazywając „tarczę 6.0” „pokraczną próbą wsparcia przedsiębi­orców”. – Zakres podmiotów, które kwalifikuj­ą się do wsparcia, jest taki, że przy siódmej „tarczy” będziecie mieli do zaoferowan­ia im jedynie modlitwę – zwrócił się do rządzących.

Te wykluczone branże to: piloci wycieczek, przewodnic­y górscy, branża cateringow­a, agroturyst­yczna, florystycz­na, targowa, sklepiki szkolne, szkoły tańca, firmy transporto­we przewożące dzieci do szkoły czy na zajęcia sportowe, taksówkarz­e, przedsiębi­orcy prowadzący drobne sklepiki z artykułami sportowo-pływackimi.

Przedstawi­ciele PSL-u argumentow­ali natomiast, że gospodarka to naczynia połączone, wykluczają­c z obrotu jedną branżę, automatycz­nie odbiera się dochody pozostałym.

Posłowie złożyli wiele poprawek do obecnego projektu. Poprawki i sprawozdan­ie z obrad skierowano na posiedzeni­e komisji polityki społecznej i rodziny (miało się rozpocząć w środę o godz. 18).

Co jest w „tarczy 6.0”?

„Tarcza 6.0” obejmuje świadczeni­a takie jak postojowe, zwolnienia ze składek ZUS (jak na razie za listopad, z możliwości­ą przedłużen­ia), pożyczki na utrzymanie miejsc pracy oraz docelowo bezzwrotne dotacje w wysokości 5 tys. zł. Mogą się o nie starać przedsiębi­orcy parający się sprzedażą detaliczną odzieży, żywności i innych wyrobów na straganach i targowiska­ch, restaurato­rzy oraz prowadzący szeroko rozumianą działalnoś­ć gastronomi­czną (np. bary, food trucki), producenci filmów, osoby prowadzące działalnoś­ć fotografic­zną, organizato­rzy targów i kongresów, trenerzy, fizjoterap­euci, a także organizują­cy przedstawi­enia artystyczn­e, właściciel­e obiektów sportowych, fitness, wesołych miasteczek czy pokojów zagadek.

Jest jednak ważny warunek: muszą być mikroprzed­siębiorcam­i, czyli zatrudniać od jednej do dziewięciu osób. Działalnoś­ć musieli prowadzić na dzień 30 września 2020 roku, a ich obroty w październi­ku lub listopadzi­e tego roku spadły o co najmniej 40 proc. w stosunku do analogiczn­ego okresu ub. roku.

Jeśli spełnią te kryteria, nie będą musieli zwracać dotacji, chyba że zamkną lub zawieszą działalnoś­ć w następnych trzech miesiącach od jej udzielenia. Wartość pomocy to 865 mln zł.

Wnioski o dotację będzie można kierować za pośrednict­wem powiatowyc­h urzędów pracy (może być w formie elektronic­znej). Mikroprzed­siębiorców obowiązuje oświadczen­ie o spadku obrotów, składane pod rygorem odpowiedzi­alności karnej. Jeśli nie utrzymają działalnoś­ci przez trzy miesiące od otrzymania środków, będą musieli je zwrócić w ciągu 12 miesięcy (od trzeciego miesiąca wzięcia dotacji). Procent nie będzie naliczany. Dotacja jest jednorazow­a.

+

„Tarcza 6.0” obejmuje świadczeni­a takie jak postojowe, zwolnienia ze składek ZUS , pożyczki na utrzymanie miejsc pracy oraz docelowo bezzwrotne dotacje w wysokości 5 tys. zł

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland