Łatwiejsza matura, ale tylko ten jeden raz
Materiał zostanie okrojony, liczba zadań zmniejszona, a do dodatkowego przedmiotu rozszerzonego maturzyści podejdą nieobowiązkowo.
Ministerstwo Edukacji i Nauki ogłosiło założenia projektu rozporządzenia w sprawie zmian wymagań dotyczących egzaminu ósmoklasisty i matury. Obowiązywać mają one tylko w 2021 roku. Projekt rozporządzenia będzie oddany do konsultacji do 27 listopada. Najpóźniej w połowie grudnia ma zostać podpisany.
Minister Przemysław Czarnek parokrotnie podkreślał, że zmiany na egzaminach są konieczne ze względu na zeszłoroczny strajk nauczycieli oraz zdalne nauczanie w tym i zeszłym roku szkolnym.
Co się zmieni? W przypadku egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego zmniejszy się liczba lektur obowiązkowych, forma wypracowania będzie ograniczona do dwóch: rozprawki albo opowiadania, w wypracowaniu nie będzie wskazana lektura obowiązkowa, do której trzeba się odnieść. Na egzaminie z matematyki zmniejszy się zakres sprawdzanego materiału i liczba zadań otwartych. Na egzaminie z języka obcego wymagany poziom zostanie obniżony do A2.
Na wszystkich egzaminach – a także na maturze – zmniejszy się liczba zadań, choć czas na rozwiązanie pozostanie taki sam. Co szczególnie ważne, zostanie zniesiony obowiązek przystąpienia do egzaminu maturalnego z jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym.
Jeśli chodzi o egzamin ustny, ministerstwo na razie nie planuje odstąpienia od niego, tak jak zdecydowano w zeszłym roku. – Jeśli uczniowie wrócą szybko do stacjonarnego nauczania, nie będzie takiej potrzeby – mówił wiceminister Maciej Kopeć.
Zapowiedział za to, że ministerstwo zastanawia się nad przeniesieniem zmian w egzaminie ósmoklasisty na 2023 rok. Chodzi o obowiązkowe przystąpienie do jednego przedmiotu dodatkowego: fizyki, chemii, biologii czy historii. Wcześniej środowisko nauczycielskie wskazywało, że egzamin stanie się zbyt trudny dla już przeładowanych ósmoklasistów, a lekcje staną się kursem przygotowawczym. Apelowano również do resortu, by ze względu na trudny rok wycofał się z wymogu znajomości wszystkich lektur, od początku pierwszej klasy.
l