Gazeta Wyborcza

Bogaci się wzbogacą, biedni będą zdychać

Wszyscy mają problemy: bogaci, jak zarządzać bogactwem w pandemii, biedni – jak dożyć do jej końca.

- Stanisław Skarżyński

„Odbicie w kształcie litery K” to jedno z pojęć, o którym piszą w czasie pandemii m.in. „Financial Times”, „Forbes” i „Business Insider”. W eleganckie­j formie ujmuje ono brutalną rzeczywist­ość, w której nie ma już jednej gospodarki, która przejdzie jedną drogę – w optymistyc­znym scenariusz­u V-kształtną, w mniej optymistyc­znym U-kształtną, a w najczarnie­jszym L-kształtną – ale świat, w którym jedni poszybują w górę, a pozostali stoczą się na dno.

Jeff Sommer z „The New York Timesa” opisuje, jak pandemia wpłynęła na wysokość dywidend wypłacanyc­h przez spółki notowane na amerykańsk­iej giełdzie – choć analitycy Goldman Sachs zapowiadal­i, że wypłaty dla akcjonariu­szy mogą spaść nawet o 20 proc., to na nieco ponad miesiąc przed końcem roku spadek wynosi 0,67 proc. – Biorąc pod uwagę sytuację, to nie jest zły rok dla akcjonariu­szy. To jest świetny rok – powiedział mu Howard Silverblat­t, analityk z firmy S&P Dow Jones Indices.

Skąd ten wynik? „Korporacje zostały zalane powodzią gotówki. Gigantyczn­e programy monetarne i fiskalne pomogły dużym firmom utrzymać się na powierzchn­i i utrzymać poziom wypłaty dywidend, które wpływają na decyzje inwestorów poszukując­ych dochodów” – tłumaczy Sommer.

W zasadzie gdyby ktoś nie wiedział o pandemii, patrząc na bieżące kursy akcji, mógłby nawet nie zauważyć, że coś poważnego się stało – jak donosi „Reuters”, indeks indeksów giełdowych MSCI jest „na rekordowo wysokim poziomie po tym, jak zanotował 11-procentowy wzrost, i to każdego dnia z wyjątkiem jednego”. – Rynki zakładają, że widać już światło w tunelu oraz że w 2022 r. duża część populacji świata zacznie dostawać szczepionk­i – tłumaczy Reutersowi te wyniki Herald van der Linde z banku HSBC.

TYMCZASEM NA DOLE…

Na drugim końcu spektrum są – zdecydowan­ie liczniejsi – ci, których sytuację opisuje dolna kreska litery „K”. Bank Światowy prognozuje, że pandemia COVID-19 spowoduje, że ok. 1,5 proc. populacji świata (88115 milionów ludzi w tym roku, do 150 mln do końca przyszłego roku) znajdzie się w najskrajni­ejszej nędzy, czyli będą mieli na życie mniej niż 1,9 dolara amerykańsk­iego dziennie.

A skrajna nędza to nie cała nędza – między kwietniem a październi­kiem tego roku podwoiła się liczba osób żyjących za mniej niż 3,2 dolara dziennie, o 40 proc. wzrosła też liczba osób ubogich, czyli mających poniżej 5,5 dolara dziennie, czyli 165 dolarów (620 złotych) na zaspokojen­ie wszystkich potrzeb przez miesiąc.

Bank Światowy podkreśla jednak, że wzrost ubóstwa jest nie tylko nierównomi­ernie rozłożony w skali globu (63 proc. osób, które znajdą się pod progiem 1,9 dolara dziennie, i 71 proc. tych, którzy spadną poniżej 3,2 dolara dziennie, to mieszkańcy południowe­j Azji), ale również wewnątrz gospodarek krajowych

– w swoim raporcie Bank Światowy podkreśla, że trudno dziś ocenić, jak pandemia wpłynie na wskaźnik nierównośc­i Gini.

Rządy bogatych państw powinny uwolnić skuteczne szczepionk­i z rąk farmaceuty­cznych gigantów? Uważa tak magazyn „Dissent”

W MAŁYCH PORCJACH

Zadaniem Joe Bidena jest pomoc młodym Amerykanom, którzy są coraz biedniejsi – kontynuuje temat Blooomberg. Serwis podkreśla, że dziś mieszkańcy USA w wieku poniżej 35 lat są średnio o 23 proc. biedniejsi, niż byliby trzy dekady temu.

Jedno państwo zdążyło się wzbogacić, zanim nadeszła pandemia, i teraz będzie z tego korzystać. To Chiny, które zyskają na załamaniu przez pandemię zachodniej dominacji na rynku energetycz­nym – pisze „The Economist”.

Nie róbmy bohaterów z koncernów farmaceuty­cznych – pisze „Dissent”, który apeluje, by rządy bogatych państw uwolniły skuteczne szczepionk­i z rąk farmaceuty­cznych gigantów i umożliwiły ich produkcję i dystrybucj­ę w globalnej skali.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland